mamy ktorym niechce sie pracowac...

Czy sa tu mamy które nie chcą lub po prostu nie lubią pracować zawodowo? Mam 26 lat prawie roczną córkę skończyłam liceum ogólnokształcące z całkiem dodbrymi wynikiami lecz nie poszłam na studia bo chciałam pracować po kilku latach pracy co sie okazało za grosze w sklepach badź tez zagranicą juz mi sie niechece charowac , za póldarmo, skonczłam 2 letnie studium ale to praca paierkowa i tez cieżko znalesc w tym zawodzie prace bez nzjomosci i doświadczenia. konczy mi sie urlop rodzicielski ale niechce mi sie wracac do pracy w zakladzie pracy obecnym juz mnie nie zatrudnia... nie wiem co robic chyba musze pomyslec nad biznesem wlasnym a nie tyrac na kogos...

pewnie, ze lepiej na siebie, zaluje, ze mi nikt tego nie uswiadomil jak bylam w Twoim wieku - wykorzystaj ten czas, ktory ci zostal na rozpoczecie dzialalnosci

ale rada! klękajcie narody

masz lepszą to sie podziel:)

mi sie chce pracowac ale nie za grosze. mam tyle lat co ty i za miesiac konczy mi sie wychowawczy. kase mam na kacie do zainwestowania ale pomyslu na biznes brak tzw wszystkie moje pomysly sa krytykowane przez rodzine ale ciagle intensywnie mysle. do pracy poprzedniej na pewno nie wroce

No biznes woman to z ciebie nie bedzie skoro krytyka rodziny jest powodem dla ktorego ciagle tylko myslisz o wlasnym biznesie. Albo masz dobry pomysl i wiesz, ze jest dobry albo nie. W tym drugim wypadku szkoda sobie glowy zawracac mysleniem, bo najwidoczniej nie masz do tego smykalki, w przeciwnym razie mialabys juz wlasny biznes...

a jaki wy chcecie roić biznes z małym dzieckiem przy boku??? nie wiecie, że we własną działalność trzeba się mocno zaangażować i poświęcać pracy mnóstwo czasu? myślicie, że będziecie siedziały sobie w domku z dzieckiem a kasa będzie leciała, tak? odradzam sprzedaż internetową - nawet na suchą bułkę nie zarobicie - a na usługi czy produkcję nie będziecie miały czasu

Myślisz że własny biznes to cud i miód :D ? Zobaczysz żeby coś mieć to nie raz będziesz musiała tyrać "W piątek,Świątek i niedzielę " a o wolnych wieczorach -zapomnij ..... Tak przynajmniej wygląda życie własnym biznesie na początku :)

No nie widzę świetlanej przyszłości przed autorką. Praca nie, szkoła nie, pomysłów też nie ma :)

wróc do obecnej pracy i zrób sobie nowe dziecko.... wszak nasze państwo tego chciało - masy dzieciaków :)

A ja tez nie lubie pracowac zawodowo i nie chce tego robic.Jesli chodzi o wyksztalcenie to mam tylko mature,jestem leniem jesli chodzi o edukacje.Nie chce byc kims wole zostac soba i studia nie sa mi do tego potrzebne.Poki co dobrze nam sie zyje,moj maz tez nie chce bym do pracy poszla,taki schemat rodziny,ze maz pracuje a ja zajmuje sie domem odpowiada nam obojgu.

a jakie macie dzialalnosci, ze tyracie piatek, swiatek czy niedziela i do tego wieczorami?

a kto na ciebie i twoj tabor bedzie robil?? zrob sobie dzidziusia i siedzw domu pote nastepmnego itp

ja mam firmę sprzątającą - sama sprzątam również - a pracowników zawsze muszę sprawdzać i pilnować, bo jak nie pojadę to wszystko zrobione na odwal się i klienci mają pretensje

tu autorka nie nie mysle o sprzedazy internetowej bo moj maz dodatkowo prowadzi mały sklep internetowy przy duzej firmie i wiem ze z tego kokosow nie ma tez mam kase na biznes moze nie jakies miliony ale by sie znalazlo troszke ale tak jak ktos tu pisał nie mam zbyt wielu pomysłów teraz duzo wszystkiego jest wiem ze trzeba sie zaangazowac w swoj biznes ale mysle ze bylabym w stanie, jednak dzecko nie jest juz noworodkiem mam meża, rodzicow, tesiową wiec to nie jest problem, rodzina meża prowadzi swoje biznesy i dobrze im sie wiedzie i nie sa piatek swiatek i niedziela w pracy wrecz przeciwnie, niechce sie angazowac w ich braznze chcialabym cos swojego...choc maz napewno pojdzie w rodzinny biznes i teraz nie wiem czy zaczac cos od nowa czy isc za mężem

Jeśli szukasz pomysłu to zobacz nową serię na YT: http://youtu.be/jbBcKD-XPBw. Co tydzień inna profesja, może Cię zainspiruje? Powodzenia :)