Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

podliczyłam koszt wesela. jestem załamana

Polecane posty

Gość gremlina555
Ja na Twoim miejscu poszukałabym tańszych opcji. Napoje i inne produkty z hurtowni, ciasta gdzieś po znajomości itd. Trzeba kombinować. Z restauracją też można spróbować, porównaj różne oferty z twoich okolic. Tu masz przykład: http://www.hotelaramis.pl/ gdzie jest opisana dokładniej oferta hotelowej restauracji. Negocjuj ceny, staraj się dogadać. A jeśli koszty nadal będą wysokie, dałabym sobie spokój i wyposażyła sobie mieszkanie w jakieś wypasione sprzęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Powiem Ci,ze wlasnie w tym szalei euforii takie szopki sie wyczynia gdzie:kasa nie gra roli.wina to jest glownie tego ze zlatwiamy sprawy weselne 2lata do przodu aaaa bo jakos to bedzie tyle czasu,uzbieramy itd Ja slub zalatwialam w 7miesiecy bo jak mowie tak to po co tkwic w narzeczenstwie8lat hehe.Czas nie ma tu znaczenia tzn w2miechy ciezko ale tez daloby rade. Ja juz kalkulowalam na zimno z pieniedzmi przy sobie i na niektore p*****ly po prostu szkoda byloby mi kasy.Np buty weselne(na codzien nie chodze w bialych panfofelkach),bukiecie,nadmiernym strojeniu auta i nawet z ksiedzem da sie dogadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z dużym wyprzedzeniem też myślimy nad kosztami też nas to dobija ale z tym trzeba się liczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tematu
no dokładnie. Proponuję gościu z godz 14:02 abyś zrobiła sobie taki mały kosztorysik w excelu. Wtedy zobaczysz na czym da się oszczędzić. I tak zmniejszyłam swoje wydatki z 30 000 do 26 000 :) I tak dużo, no ale tak jak piszesz "trzeba się z tym liczyć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bralam slub dwa lata temu, tez srednio nam sie podobalo wydac tyle pieniedzy, zwlaszcza, ze czekal nas remont mieszkania, ale napisze jak u mnie ksztaltowaly sie koszty: [60 osób + 2 (dj i fotograf) + Państwo młodzi] x 260 za talerzyk to już jest 16 640zł-wesele na sali z kucharka, kucharka plus obsluga niecaly tysiac, jedzenie wraz z ciastami i tortem, ktore piekla kucharka, zamknelo sie w 3 tys. Zapewniam, ze nikt nie glodowal, a jedzenie gosciom smakowalo bardziej niz z okolicznych restauracji, dj-kolega brata dostal 500zl, poczatkowo zaplanowane to bylo z prawdziwym dj, ale zmarla bliska nam osoba i nie wiedzielismy co robic, a w ostatniej chwili w zasadzie tylko jego znalezlismy do tego sukienka 1000-ja kupilam na allegro, 150 z przesylka :) buty moje 200- białe gładkie czułenka z daichmmanna za 80zl garnitur 1000-garnitur miał swój, dokupilismy tylko koszule i krawatnik, ale w 100zl sie zmiescilismy buty młodego 200- tu chyba bardziej poplynelismy i kosztowaly kolo 300 obrączki 1000-obraczki topilismmy z wlasnego zlota, wyszlo niecale 250zl wódka 1800-my wydalismy okolo 1200, ale wodka wtedy byla tez tansza napoje 1800-u nas bylo okolo 500zl, nie wiem ile i czego trzeba kupic zeby zaplacic 1800!! tort 300-wliczony w jedzenie zaproszenia, winietki 200-robilam sama z materialow ktore kupilam duzo, duzo wczesniej sam ślub 800-mniej wiecej tyle samo kwiaty na stół, moja wiązanka 500-za dekoracje na sale na allegro zaplacilam 150zl (balony, koraliki, kwiaty, swieczki, tasiemki) a moj bukiet +kwiaty do kosciola 300 autokar dla gości (musi być) 1000-nie bylo fotograf 1500-tak samo płacilismy za wynajem sali 1100zl, nie wiem czego tam jeszcze nie wymienilam ale za calosc zaplacilismy mniej niz 15 tys, a wesele bylo na 50 osob. Drugi raz zrobilabym takie samo wesele, kolezanka mojej mamy, ktora byla na slubie i na obiedzie na weselu, jeszcze dlugi czas zachwycala sie nad tym jak ladnie wszystko zorganizowalismy, bo z kolei jej syn bioracy slub kilka miesiecy po nas wydal 3 razy tyle, byl wielki przepych, jedzenie ladnie podane ale srednio nadajace se dla wujkow i ciotek, suknia nowka z salonu a wyglaala jak beza. wracajac do tematu, malowalam sie sama, mam do tego dryg, fryzura 50zl plus 50 za probna, welon 30zl z allegro, paznokcie swoj****ardzo dlugie i na nich francuski zrobiony przeze mnie. A jeszcze moje osobiste zdanie jest takie, ze wesela nie da sie zrobic tak, aby wszyscy goscie byli zadowoleni i zawsze znajdzie sie ktos kto tylek obrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że trzeba też przemyśleć ilość gości na weselu niekiedy jest tak że młodzi zapraszają za dużo osób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno za duzo jest dan na wesele- potem to sie tylko marnuje. No bo we na logike, ile czlowiek zje na wieczor i w nocy? Jestem za tym, zeby jedzenie było naparwde eleganckie ale w normalnych ilosciach. Mielismy katering z renomowanej firmy, ktora organizuje najwazniejsze imprezy w Polsce - 190 zl ( bez napojow i alkoholu) - przystawka, zupa, danie gl, ( w tym odsobne dla wege), deser, kilka rodzajow ciast, owoce, 5 pietrowy tort gratis, z 10 dani sałat na zimny bufet, stale dokladanych - barszcz/zurek - i cale szcescie,ze zrezygnowalismy z dania goracego w nocy - bo ludzie nie byli w stanie zjesc tego, co na stole, zapakowali nam fure ciast i zimnych dan - ledwiesmy to pzrejedli nastepnego dnia, goscie wzieli do domow, zamrozilo sie, rozdalam tez innym ludziom. impreza byla do rana, ludzie sie wytańczylim naprawde nie byloby komu tego zjadac - 260 zl? PO CO tyle dań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie coraz więcej par decyduje się na skromne wesela, gdzie zapraszają tylko najbliższych. porównywarka kredytów: www.cykl.leadkredyt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można na pewno trochę zmniejszyć koszty wesela, na przykład rezygnujac z eklskluzywnej limuzyny za kilka tysięcy, a decydujac się na samochód z wypozyczalni. Na przykład biorąc taki samochód http://www.polrental24.pl/volvo-xc60-2/ płacisz tylko 150 zł, a wygląda jakbyś zapłaciła za niego dużo, dużo więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam też było zal kilkadziesiąt tysięcy w jedną noc przepuścić, wybraliśmy ślub, małe przyjęcie i podróż poślubną... podróż trwała 3 lata, ale kasę na dom mamy, obejdzie się bez kredytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też nie jest lepiej. Dlatego zastanawiam się czy nie zrezygonowac z zespolu i wynając dj. Na razie mam namiar na firme http://www.artmargot.pl/pl/oferta/ która zajmuje się oprawą muzyczną takich imprez i zobaczymy co oni mi zaproponują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz bardzo drogie talerzyki, ja 4 miesiące temu placilam 150 zl bylo mnostwo jedzenia, 5 gorących daj,przystawki,dokupilam ciasta koszt u tort koszt 500 zl(za wszystko) plus napoje i alkohol. Za talerzyk za 50 osób i 5 (fotograf i zespól) zaplacilam niecale 10.000 tys. I do tego nocleg dla gości wyszlo 900 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas za osobe jest tez sporo 140zl . ten dj to moze faktycznie dobre, tansze rozwiązanie. mam jeszcze czas na decyzje. poki co zastanawiam sie czy wynajac jakis maly bus czy moze kilka taksówek do przewozu osob z kosciola na sale weselną. wiem ze kierowcy busa trzeba wiecej zaplacic. znajoma dala mi namiar na taxi http://www.radiotaximpt.krakow.pl/oferta-dla-firm ktore ma wieksze auta i moze z nimi uda mi sie dogadac. wtedy tez bedzie taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuj poszukac tanszej restauracji lub zaproscie gosci na obiad weselny zamiast weselicha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek49
Byłem na kilku weselach w tym na swoim własnym i nikt nigdy nie martwił się o to jak goście się przetransportują bo każdy na własną rękę zawsze sobie coś załatwi. Nie wydawaj kasy na nie potrzebne rzeczy. Suknia ślubna i garnitur pana młodego są najważniejsze bo to jest na zdjęciach i w pamięci ludzi a to ze załatwisz im podwózkę to każdy zapomni. Ja na nie żałuję ze wydałem trochę więcej na smoking szyty na miarę przez firmę Spilliaert bo moja żona miała super suknie i dzięki temu oboje byliśmy ubrani na tym samym poziomie a smoking wciąż zakładam na firmowe bankiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacisz strasznie dużo za wesele od osoby. Na Twoim miejscu poszukałabym tańszego lokalu. Wódka i napoje- nie liczysz zbyt dużo, jak na wesele dla 60 osób? Poza tym w tak drogiej cenie od osoby, to powinnaś przynajmniej mieć zawarte 0,5 na parę... Zapro i winietki - przyzwoite kupisz na allegro; wyjdzie ułamek tej ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpiękniejsze kwiaty w Krakowie mogą być na Twoim ślubie :) Bukiet Panny Młodej, Butonierka, Bukiet Druhny, dekoracja pojazdu, dekoracja kościoła, dekoracja sali weselnej już od 1300zł !!! Gratis bukiet dla druhny :) Zapraszamy ! https://www.facebook.com/artico.kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika poznań
Hej. Nam też wesele sporo wychodzi, jak podliczysz wszystko, WSZYSTKO, każdy mały szczegół, ale za samo wesele płacimy 145 zł i to zaledwie 20 km od Poznania, więc płacisz mega dużo, mamy zupę, po 2,5 porcji mięsa na osobę (nie robimy poprawin), lody, zimna kolacja (sałatki, wędliny itd), ciepła kolacja, pokrowce na każde krzesło wliczone w cenę. Alkohol, ciasta, napoje i tort płatne dodatkowo, ale np tort mamy 40,5 zł za kilo, co jest baaaardzo dobrą ceną. W sumie wesele nas wyniesie na tą chwilę około 36 tys na 80 osób (zakładamy że tyle przyjdzie, ale lista opiewa na więcej), ale np. na sukience nie oszczędzałam, będę miała szytą za 2 tys, garnitur już kupiliśmy, mega tanio bo 340 zł, buty w tym samym sklepie są dla pana młodego za 150 zł. dla mnie buty kupimy do 200 zł. To co nas drożej wyjdzie to np. dekoracje, bo bierzemy firmę zewnętrzną i biorą oni sobie 1000 zł, co i tak było najtańszą firmą z jaką udało mi się skontaktować (za 6 bukietów plus 5 świeczników i dekoracj kwiatowa na stół PM), część dekoracji będę robić sama, jak np. pompony z serwetek pod kolor przewodni wesela (turkus i fiolet), serwetki z IKEA i do tego tasiemki, które zostaną użyte do pomponów, na krzesła, na serwetki, na naczynia w których będą świecie i kwiaty i do kościoła, łącznie z serwetkami to około 200 zł. Itd. :) Nie wiem kiedy masz ten ślub, na ile Ci się też wydatki do przodu już posunęły, ale wierz mi, wyjdzie Ci to więcej niż zakładasz. Nie piszesz o kosztach jakie z pewnością poniesiesz (nie mówię, że wszystkie te rzeczy będziesz miała na swoim weselu), typu poduszka na obrączki, pudełko na koperty, podziękowania dla gości (my kupujemy magnesiki za 1 zł dla gościa), znaczki do zaproszeń (my to co możemy wręczymy sami), figurka na tort itp. Zaproszenia polecam z amelia-wedding, przeglądałam miliony stron, i oni mają najlepsze ceny, zamówiłam już próbki i są bardzo ładne, zaproszenia za nawet mniej niż 2 zł za sztukę (w tym personalizacja i koperta). Napisz proszę kiedy masz ślub i skąd w ogóle jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobnie i zdecydowaliśmy się na skromny obiad tylko dla rodziny, wychodzi o wiele taniej. Wywalanie kilkudziesięciu tysięcy na jedną imprezę jest głupotą, chyba że się zarabia miesięcznie kilkanaście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 3 lata temu robiłam na 50 osób, wydałam ok 16tys. Bez poprawin, 5 ciepłych dań, zimne przystawki itp w cenie ciasto, napoje, kawa, herbata, tylko alkohol musieliśmy przynieść, płaciliśmy 120zł/os + 40zł za nocleg ze śniadaniem / os (spało 20 osób), w cenie wystrój wybrany przez nas wraz z żywymi kwiatami. Suknia 2300, garniak 400zł, buty 100 i 200, koszula 320, alkohol 1500zł (w tym francuskie wino oraz flaszka dla każdej pary na wychodne)... nie mieliśmy wynajętego auta ani kamerzysty, ale nie zależało nam na tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym wybieracie się do ślubu? Można sporo zaoszczędzić wynajmując jakieś auto z wypożyczalni. My z narzeczonym rozważamy taką opcję. Znajomi polecają nam wypożyczyć auto od www.facar.com.pl. Podobno mają tam też samochody takiej naprawdę wysokiej klasy w bardzo atrakcyjnych cenach. Przemyślcie to, my myślimy, że to rewelacyjne rozwiązanie. Tym bardziej, że tam jest dość prosta procedura wypożyczenia i auta są podobno zawsze ekstra zadbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×