zalegle alimenty prosze o pomoc

Witam !jestem mamą dwuletniej dziewczynki . Z ojcem córki nie mieliśmy ślubu ,dogadalismy się ,ze nie bede wnosić do sądu o alimenty tylko dobrowolnie wplacal mi 500zl ,od września jednak nie otrzymuje od niego pieniędzy ,ostatnie alimenty moja córka otrzymała w sierpniu. Napisałam wniosek i zamierzam złożyć go w sadzie ,czy mam szansę odzyskać alimenty za zaległe miesiące i o ile powinnam wnioskować czy o 500,czy może o więcej

Wnioskuj o więcej, najwyżej przyznają mniej, ale zawsze trzeba wnosić o więcej. Nie wiem o ile, bo nie wiem jakie dochody ma ojciec dziecka, bo od tego przeważnie uzależnione są alimenty. Czy otrzymasz zaległe to może nie, tak to jest z ustnymi umowami ;/ jednak przynajmniej teraz będziesz już miała wyrok sądowy, a od tego nie ucieknie. Pieniądze zawsze dostaniesz, jak nie od niego to od funduszu, a jemu będą rosły długi.

Napisz wniosek o większą kwotę, powiesz ze płacił ci po 500 do sierpnia, Alimenty które sąd zasądzi będą należały sie od dnia złożenia wniosku do sądu. Jeśli pracuje na umowe i zarobki będzie miał dobre a nie będzie Ci płacił wtedy do komornika, komornik zajmuje 60% wynagrodzenia. jeśli egzekucja vbędzie bezskuteczna dostaniesz wniosek do funduszu alimentacyjnego i dostaniesz tylko bieżące alimenty. Zaległości nigdy nie przepadną kiedys będzie miał emeryturę i bedzie musiał je spałacić.

popros o wiecej bo itak cos zbiją i pewnie bedzie musiał ci zapłacic zaległe