Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pppoooooooool

u mnie w pracy nikt nie wie ze mam meza i dwoje dzieci jak rozegrac taka sytuacj

Polecane posty

Gość pppoooooooool

e?? pracuje w firmie gdzie wszyscy sa singlami po 30 i wiem ze szef by mnie nie przyjal gdyby wiedzial ze mam meza i dzieci na dodatek wiec sklamalam i wszyscy mysla ze jestem wolna moj maz zajmuje sie dziecmi w domu ale nie o to chodzi bardzo sie zzylam z tymi ludzmi spedzamy duzo czasu razem, wychodzimy na piwo czy na kawe czesto bylam u nich w mieszkaniach na roznych imprezach, urodzinach czy imieninach a teraz zblizaja sie moje urodziny i oni juz zaczynaja mowic ze nie moga sie doczekac az zobacza moje mieszkanie ze na pewno bedzie fajna impreza jakby uwazali to za logiczne ze przyjda do mnie na impreze na te urodziny i co ja mam zrobic takiej sytuacji?? nie ma opcji ze im powiem prawde o mezu i dzieciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
chodzi o to ze oni przyjda i co wtedy zrobic z mezem i dziecmi?? przeciez nie zamkna sie w pokoju i nie bede siedziec czekajac az oni wyjda poza tym dziecko moze w kazdej chwili zaczac plakac czy cokolwiek to nierealne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac, ze meza i dzieci masz w d***e. Lala sie znalazla, po pracy wyjscia, piwo, imieninki. Chcialabys, by maz mial tylko prace a po pracy swoje zycie, do tego balby sie przyznac do rodziny, by nie zniszczyc swojego nieskazitelnego wizerunku w firmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
nie pytalam cie o zdanie tylko jak rozwiazac ta konkretna sytuacje moj maz sie zgodzil na taki uklad, on nie mogl dlugi czas znalezc pracy i naprawde musielismy zaciskac pasa wiec ja zaraz po urodzeniu dziecka musialam isc do pracy a on zostal z dziecmi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że mieszkasz ze schorowaną babcią i imprezę zrób na mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, jasne i zadowolony ze ma zone imprezowiczke, ktora wykreowala w pracy obraz nowoczesnej singielki. A teraz sra w gacie, bo wspolpracownicy sie dowiedza, ze ma meza i dzieci. Co zrobic? Przyznac sie, przeciez Cie szef nie wyleje, skoro jestes taka super pracownica. Co innego jednak niesmak, jaki zostanie po klamstwie :P Nie rozumiem, jakim trzeba byc czlowiekiem, by ukrywac i wstydzic sie wlasnych dzieci i meza. Wypraw meza i dzieci na weekend do hgotelu, starannie ukryj wszelkie dowody ich obecnosci w domu i baw sie dobrze, obludna zolzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
nie moge, bo juz im powiedzialam kiedys ze mieszkam sama. teraz tego zaluje, ale nie myslalam wtedy o tym, ze beda chcieli do mnie przyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak się lubisz z tymi ludźmi to postaw sprawę jasno. Przyznaj się do tego, że masz rodzinę. Powiedz, dlaczego ich okłamałaś. Jeśli to dobrzy ludzie, to cie zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie sie bujalo po obcych chatach na imprezach, teraz czas sie odwdzieczyc :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
tak jak napisalam moj maz sie na to zgodzil, bo nie bylo innego wyjscia mi samej jest z tym ciezko, ale oboje jakos dajemy rade, no niestety trzeba czasem pocierpiec, a nakarmic dzieci tez jakos trzeba, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zrozumieja zapewne, ale bedzie juz zawsze miala latke klamczuchy, co i tak sie odbije na jej kontaktach w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
nie przyznam sie nie ma nawet takiej opcji. dobrze sie z nimi dogaduje, ale wiem ze tego nie zrozumieja, nie uwazam ich za przyjaciol, po prostu dobrzy znajomi z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz widze, jak bardzo cierpisz, gdy w perspektywie wyjscie czy jakies urodziny w pracy. Cierpietnica obludna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz, że zamieszkałaś z dzieciatym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
wyobraz sobie ze dla mnie tez jest to przykre ze nie moge spedzac z moimi dziecmi tyle czasu ile bym chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że dzieciaty facet albo babcia mieszkają z tobą od niedawna i po problemie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz, tylko nie chcesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppoooooooool
wybaczcie ale wasze pomysly sa troche z d**y wziete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z d**y wzięty to jest pomysł ukrywania własnej rodziny, ale co ja tam wiem 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego?Mysle,ze teraz to najlepsze rozwiazanie,zebys tak powiedziala,ze zamieszkalas z facetem,ktory ma dzieci i myslisz powaznie o tym zwiazku,wiec impreza w domu odpada.Moim zdaniem ta twoja historia jakas naciagana jest.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba powiedziec prawde. btw mysle,ze to prowo, przeciesz ludzie sie znaja, sa facebooki i nk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Restrykcyjne warunki przyjęcia każdy zrozumie twoja sytuację Sprawdzasz się w pracy? Dajesz radę mimo dzieci? To niech teraz szef się wstydzi, a znajomi podziwiają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo maja podziwiac? Obludna klamczuche? W pracy bedzie skreslona, gdy wyjdzie ze juz na samym poczatku klamala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a prawda jest taka że jak w końcu mąż znajdzie pracę to autorka będzie opuszczać swoją pracę, bo dzieci chore, inni będą nagdaniać za nią jej robotę, o wolne to będzie marudzić ze chce na lipiec, bo dzieci, inni będą za nią ciągnąć i szef niestety zwolni ją, bo kto mądry zatrudnia kobiety z dziećmi lub je planujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz samotną koleżanke, brata, siostre?? możesz u niej w mieszkaniu zrobic impreze, albo u rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jesteście głupie ona się nie przyzna bo wtedy byłaby inaczej oceniana na imprezach jakby się okazało że OBCIĄGNEŁA komuś w kiblu! a tak to wszystko ma wybaczone hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro kłamiesz przez cały czas, to teraz sobie również poradzisz.Dziwne że nie zapomnisz się i nie powiesz prawdę:D Nie musisz zapraszać gości do domu.Możesz zaprosić do restauracji. Jeżeli mieszkasz w blokach możesz powiedzieć że masz rozczeniowych sąsiadów którzy lubią spokój. Prowadze z mężem firme i nie wyobrazam sobie takiej sytuacji.Ja szybko bym Cię rozszyfrowała.Aż dziwne że to się udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że od niedawna masz druga połówkę. Nie musisz dodawać, że z dziećmi. Nawet dobrze gdybyś to w kocu powiedziała, bo jest przecież ryzyko, że ktoś was zobaczy na mieście. Jak będzie się zbliżał termin imprezy to powiedz, że wynajęłaś lokal, bo facet jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×