MIMO WIEKU JESTEM GŁUPKOWATA

podbijam, poradźcie coś. Też mam 24 lata i jestem strasznie głupkowata, żart na poziomie gimbazy. Podskakiwanie na schodach, strzelanie do ludzi z gumki do włosów, zabieranie długopisów, głupie żarciki, śmianie się na ważnych spotkaniach gdzie trzeba zachować powagę - cisza i ja prycham śmiechem, wszystkie oczy na mnie...głupie zaczepki, głupio komentuję wszystko, mówię co chcę przez to mam problemy bo jestem nadmiernie szczera, nie umiem dostosować sie do sytuacji, że mam byc poważna, wiecznie się śmieję i opowiadam jakies farmazony. Mnie to bawi, ale coraz więcej ludzi mi mówi, nie masz 10 lat ogarnij się, a ja nie umiem. Mówię im, że nie będą mi mówić co mam robić, ale może mają rację?

oczywiście, że mają rację to co tu piszesz byłoby ok dla 13latki czas wydorośleć

nic nadzwyczajnego - typowa głupkowata idiotka :)

Robię dokładnie tak samo, mam 16 lat. Myślę, że nie ma w tym nic złego, po prostu masz poczucie humoru, zawsze jest śmiesznie w twoim towarzystwie, mimo dołujących sytuacji, napawasz innych pozytywną energią i nie znaczy to, że jesteś dziecinna. Moi znajomi śmieją się, jak słyszą mój śmiech, uważają, że jestem szlona, nie uiem usiedzieć cicho, ale jestem bardzo dojrzała. Nie martw się, nie ma czym.

Serminko, no właśnie ale ty masz 16 lat jesteś jeszcze młoda! A ja!? To prawda, że ludzie się śmieją, ale ja nie wiem czy ze mną czy raczej ze mnie, że jestem taka głupia! Nie wiem jak mnie odbierają, mam wielu znajomych, których śmieszy to co robię. Ale moja rodzina i niektórzy znajomi są zniesmaczeni. Na dodatek teraz w moim wieku mam już głównie kolegów, bo dziewczyny nie są takie głupkowate, a faceci nadal jeszcze nie dorośli, więc świruję z nimi. Niby chciałabym taka pozostać, bo to zabawne, ale z drugiej strony - nie wypada, bo skala problemu jest duża. To nie są jednorazowe sytuacje, ciągle się kompromituję...

bez tych długopisów i gumki do włosów byłabyś normalna:) ja też się śmieję z byle czego i dużo żartuję, heh, po prostu jesteś wesoła:) aha i po co mam być nieszczera, to grzech:) trzymaj się.

ha ha ha widzę, że same zabawowe osóbki tutaj są, to dobrze. Na świecie będzie zabawniej dziewczyny!!