Pytanie do znajacych angielski o to jak sie uczyli

Jestem noga i glab z angielskiego. Ucze sie sama. Czy jak bede tygodniowo przez 7-14h rozwiazywac zadania z gramatyki i powtarzac slowka (niekoniecznie codziennie, czasem w weekendy, ale zawsze co najmniej 7h na tydzien) zaczynajac od grudnia to czy w maju bede w stanie juz zrozumiec co do mnie mowia?

To ok. 150h angielskiego a ucze sie od podstaw

Moim zdaniem nie. Jak do tego dorzucisz sobie 2h w tyg ćwiczenia z kimś (nawet kimś kto kiepsko gada), plus 2-4h oglądania prostych seriali/filmów po angielsku (z angielskimi napisami byś słowo pisane powiązała z dźwiękiem) i potem np. wypisywanie słówek z tego i np. układanie sobie znich zdań, opowiadanie tej osobie co oglądałaś, czego nie rozumiałaś itp Bo w ten sposób co Ty chcesz robić to moze się czytać nauczyć

Wlasnie mialam spytac czy macie jakies pomysly jak jeszcze moglabym sie uczyc tylko mi posta skasowalo :) Nie znajde juz chyba wiecej czasu niz 14h tygodniowo. Czy mozesz polecic takie seriale (nazwy)? Pewnie sa na You Tube

Znajdź serial/film co Cię interesuje po prostu, wtedy też nauka przychodzi łatwiej. Ja na yt nie oglądam (uważaj na te automatyczne napisy tam, nieraz są bzdury) ale musisz po prostu poszukać, na stronie iitv info sa czesto z angielskimi napisami, jakieś dokumenty z discovery możesz poszukać

Aha mam pytanie :) czy znacie jeszcze jakies inne książki angielsko angielskie z ćwiczeniami z gramatyki (z kluczem) ale poza Raymondem Murphym

Zapraszam na mojego nowego bloga o Anglii i jezyku angielskim po angielsku - byc moze pomoze niektorym w nauce jezyka http://mylittleworldinuk.blogspot.co.uk