Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Depresja z powodu zatkanych uszu. Moja tragedia życiowa.

Polecane posty

Gość gość
kasia183765 - mówiłam o infekcji grzybiczej. Daje wszystkie opisane przez Ciebie i Autora tego wątku objawy. I wiele innych, tylko z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LUDZIE ! idzie zima ! to jest najlepszy okres na samobójstwo metodą hipotermii, trzeba się dobrze schlać i zasnąć gdzieś w odosobnionym miejscu na dworze, bezdomni tak umierają, poczytajcie sobie o tym w google, POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że w coś nie jesteśmy w stanie uwierzyć nie musi oznaczać że tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasia183765 Fajnie że się odezwałaś. Ciężko znaleźć osobę z podobnymi objawami. Identycznie się czuje jak Ty wtedy - Jak odizolowany od świata. Ale słyszę w miarę dobrze, przynajmniej z bliska. Badania słuchu także niczego nie wykazały, tylko na początku zapalenia było coś nie tak, a teraz badania mam w normie. A miałaś może takie trzaski charakterystyczne trzaski w uszach? Np. Przy przelykaniu? A jak się w końcu dowiedziałaś, że to przez zatoki? Na pewno wypróbuje Twój sposób, dziękuję Ci. Ustalili mi termin operacji na Styczeń, nie sądziłem, że tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak patrzę na zadowolonego człowieka który jeszcze przed chwilą był pełen rezygnacji to się mocno zastanawiam zostawić go w jego euforii czy namieszać mu w głowie ukazując zupełnie inne fakty a jak pomyślę ile trzeba wysiłku aby wyrwać go z mrzonek to najczęściej korzystam z pierwszej opcji. Świadomość społeczeństwa w sprawach zdrowotnych jest w dalszym ciągu katastrofalnie niska ,potraficie jedynie żonglować informacjami ,które ani nie likwidują przyczyn ani nie spełniają warunków indywidualnych potrzeb konkretnego przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten tekst nie ma na celu zepsucia komuś humoru a jedynie zmuszenie do myślenia i aprobaty naprawdę cennych rozwiązań w celu uniknięcia zbędnych eksperymentów Nasza Natura czeka wyłącznie na trafne rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droczenie się z...... jest bezcenną nauką życia.Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość dziś kasia183765 Fajnie że się odezwałaś. Ciężko znaleźć osobę z podobnymi objawami. Identycznie się czuje jak Ty wtedy - Jak odizolowany od świata. Ale słyszę w miarę dobrze, przynajmniej z bliska. Badania słuchu także niczego nie wykazały, tylko na początku zapalenia było coś nie tak, a teraz badania mam w normie. A miałaś może takie trzaski charakterystyczne trzaski w uszach? Np. Przy przelykaniu? A jak się w końcu dowiedziałaś, że to przez zatoki? Na pewno wypróbuje Twój sposób, dziękuję Ci. Ustalili mi termin operacji na Styczeń, nie sądziłem, że tak szybko". Jeszcze raz Wam piszę: nie potrzeba żądnej operacji!!!! To niebezpieczna dla życia infekcja grzybicza to wszystko wywołuje, zatkane uszy, katar, zapalenie zatok i depresję też. Nie idż pod nóż, bo to nic nie da, to nie jest przyczyna. Idź do dobrego immunloga, weź na to leki i koniecznie razem z dietą. Zniknie najdalej w trzy dni. Gwarantuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
janus.net.pl/grzybice%20candida.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam często zatkane uszy, zapalenia uszu i szymu uszne. Leczenie grzybicy usunęło problem. W badaniach Wam nie wyjdzie, bo grzyby trudno zbadać. Mogą tworzyć biofilm, przez który nie są widoczne w próbkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że operacje będę miał na skrzywioną przegrodę i usuwane przerosniete małżowiny nosowe, które się przerosly od brania sterydów i kropel obkurczajacych. Dwóch laryngologow mi kazalo iść na operacje. To też może mieć wpływ na słuch i uczucie zatkania. Poza tym źle mi się oddycha i nie czuje prawie zapachów przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płucz nos mieszanką wody z solą i sodą a uszy rozcieczoną wodą utlenioną. z tą drugą radzę uważać, poczytaj dokladnie o tym bo naprawde dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wodę utleniona zawsze wlewalem jak byłem jeszcze 'normalny' i uch mi się zatykało woskowina. Wtedy pomagało od razu - Teraz mógłbym wlać i 10 butelek i nic by mi to nie dało.. Już próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry, ale dla mnie to jesteś ciotka a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W du/pie to mam kim dla Ciebie jestem. Każdy by taki był na moim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz w jak prosty sposób wywołałeś lawinę pomocników i wszyscy nagle twoim problemem zaczęli żyć jak własnym jeszcze trochę i w ogóle obudzisz się pewnego dnia zdrowy jak ryba nic przy sobie nie robiąc czy to nie wspaniała perspektywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Tylko że operacje będę miał na skrzywioną przegrodę i usuwane przerosniete małżowiny nosowe, które się przerosly od brania sterydów i kropel obkurczajacych. Dwóch laryngologow mi kazalo iść na operacje. To też może mieć wpływ na słuch i uczucie zatkania". Jak chcesz, jeśli masz ochotę się operować i ryzykować powikłania, które są po tym częste, a i tak Ci to nie pomoże. Wiesz ilu laryngologów mówiło mi o rzekomo skrzywionej przegrodzie nosowej i koniecznści operacji? I o operacji zatok, bo miałam wciąż ich stany zapalne? Każdy mi tak mówił, bo to zrobiła się teraz jakaś moda wśród laryngologów, by każdemu mówić, że ma skrzywioną przegrodę nosową i potrzebuje operacji. Czy nie widzisz w tym czegoś dziwnego? Nawet gdyby ktoś rzeczywiście miał krzywą przegrodę, to nie każdy. Ja się nie dałam wrobić w operacje, tylko mądry lekarz, nie laryngolog, stwierdził u mnie kandydozę. Zaczęłam leczyć i wszystko to, o czym piszecie, zniknęło. Czasami przy słabszej odporności wraca na 1-2 dni, a potem znika, bo kandydoza czasem nawraca. Ale już ani razu tak mocno. Jeżeli wolicie się męczyć albo iść na operację to Wasza sprawa. Ale to problemu nie usunie, najwyżej na chwilę. A znam osoby, które w wyniku tych operacji musiały leczyć się z zakażenia szpitalnego gronkowcem złocistym. Steryd zaszkodził, bo hamuje działanie układu odpornościowego. Wtedy grzyby się namnażają bez przeszkód. To najbardziej niebezpieczne leki z tych zakazanych na grzybicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz poza tym do tej operacji jeszcze dużo czasu. Wystarczająco dużo, żeby wziąć leki i zmienić dietę, a potem utrzymywać efekty metodami naturalnymi. Ale na początku konieczne jest leczenie u lekarza, żeby choroba nie stanowiła zagrożenia dla Twojego życia. Masz jeszcze do dyspozycji bezpieczną szczepionkę Brocho-Vaxom, gdyby jakieś bakterie w zatokach zostały, od samej szczepionki jeszcze przed leczeniem grzybicy potrafią zniknąć stany zapalne zatok. Jeśli uznasz po leczeniu, że jednak rzeczywiście masz krzywe przegrody nosowe, to zdążysz pójść na operację, to nie ucieknie. Spróbuj a sam się przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broncho-Vaxom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffinka
PEKTOSOL - może pomóc ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozważył bym to ale niekiedy taka droga wydaje nam się nie do przebycia o wiele łatwiej walnąć się na zabieg i mieć z głowy z głowy? ale czy w taki właśnie sposób nie fundujemy sobie tzw. niedźwiedziej przysługi znacznie więcej tracąc przez swoją bezmyślność niż mogli byśmy zyskać stawiając na wysiłek który ma własną cenę,cenę prawdziwego zdrowia bez późniejszych konsekwencji?Do własnej choroby też trzeba dorosnąć by móc podjąć odpowiedzialne działania.POL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na dniach przyjmiesz pierwszą szczepionkè, napisz do nich meila, ze zacząłes sie szczepic, ze za miesiąc nastèpna , itd. Autorze, wiem, ze przeszedłes gehennè, ale nie poddawaj siè. Walcz z całych sił. Szczep siè, meiluj, dzwoń, proś, błagaj, ale sie nie poddawaj. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za twój powrót do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale u mnie się to porobiło po stanie zapalnym w trabkach sluchowych.. po grypie, a wlaściwie antybiotyku. Gdyby to były objawy grzybicy, to nie poprzedziło by ich zapalenie uszu. Żadnych objawów grzybicy nie mam.. A operacje będę miał w Kajetanach, najlepszej placówce pod względem laryngologicznym, nic mi nie grozi. Zresztą gorzej już być nie może, nawet jak umrę podczas zabiegu to nie będę żałował jeśli mam tak żyć jak teraz już zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje życie się skończyło tak naprawdę w 11 marca 2014 - Wtedy kiedy zatkaly mi się uszy. Obecnie egzystuje, ale czuję się jak w jakimś transie. Nic mi się nie chce, nic mnie nie cieszy. Miewam lepsze dni, ale rzadko i to trwa chwilę. Potem znowu jestem zdolowany. Przed zdarzeniem było zupełnie inaczej. Muszę się tu poużalać nad sobą, bo w realu udaje że wszystko jest ok, inaczej wezmą mnie za wariata albo hipohondryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze masz wciaz zapalenie ucha zewnetrznego ktore daje takie wlasnie objawy idz po anbytiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urszak Gdyby to było takie proste. Dziś byłem u internistki, nie zdążyłem się wcześniej zapisać i chciałem ją zapytać o te skierowania na badania. Potrzebuje: EKG, Morfologie, Grupe krwi, jakieś ATT i to szczepienie i coś jeszcze. A ona że mam przyjść jutro i z zapisem, i mnie nie przyjmie. A pacjentów miała dwóch w poczekalni.. Wszystkiego się odechciewa z takim podejściem 'lekarzy'. Ta właśnie idio/tka mi podała antybiotyk po którym zaczął się ten horror.. Aż mam jej normalnie ochotę zrobić krzywde jak ją widzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapalenie ucha 9 miesięcy? Laryngolodzy to widzieli i jednogłośnie stwierdzili, że stanu zapalnego już nie ma, więc kto mi da antybiotyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ilu ludzi bagatelizuje sobie nadzwyczajną w swoim rodzaju grypę która kończy się w konsekwencji niczym horror no powiedz kolego czy warto.Przecież to istna ruska ruletka do której rwie się niemal każdy młody pewny swego.A ilu płaci frycowe w innym czasie nie kojarzonym z zadawnionymi przeziębieniami głowa mała ale oni z reguły wiedzą lepiej.POL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×