do kobiet ile dokladacie sie do rachunkow w zwiazku

na szczęście nie wszyscy

to jedz do szwajcarii tam dostaniesz tyle samo majac slabsza wydajnosc takie jest prawo u nas tez powolit wchodzi -parytet masakraztym rownouprawnieniem to zawsze najwiecej szczekaja kobiety ktore nie moga sie wybic nie maja przebicia dla kobiet naprawde bogatych ten probem nie istnieje :) kpina ktos chce zarabiac tylesamotylko dlatego ze ktosinny tylema na tym samym stanowisku wanglii takiegoczegos nie ma pracujez samymi angolami najlepiej jaknik nie zna swoich wyplat gdyby zobaczyli ze pracujac rok czasu zarabiamfunta wiecej od ludzi ktorzy pracuja wfirmie po 10latto by mi oczy wydlubali dostalemwiecej bokomus na gorze zalezy znam 3kobiety wangliiktore robia naprawde duze pieniadze tutaj nigdy sie nie skarza po prostu nie maszsily przebicia ityle nikt nie docenia tegocorobiszproste

ale bełkot

Autorze watku popieram Twoj tok rozumowania. Moze troche przesadzasz z tym macierzyństwem, ze po 30 to juz za stara... ale reszta sie zgadza. Kobiety przywlaszczyly sobie prace domowe i zrobily z tego etat pracy bo tak jest im wygodnie. Mialam kiedys faceta, ktoremu z wyplaty zostawalo 200zl z 3 tys bo zonka chciala nowy samochod, mieszkanko, sprzety agd... Zdolnosc pana malzonka sie skonczyla posadzila go o alimenty i papa na szczescie nie wszystkie babsztyle sa takie, i zycze Ci rozsadnej kobiety.

To dziewczyna z niemiec jest autorka tematu, a buraczek rozwala temat swoimi przedpotopowymi pogladami i bajkami o rzekomej dziewczynie w polsce ktorej juz funduje wyjazd w gory po paru dniach znajomosci. No i oczywiscie taka wcale nie leci na jego funty :D

A faktycznie slepa jestem jakas :) no ale i tak uwazam niestety tak jak napisalam, ze niektore kobiety to oszustki lecace tylko na kase, i faktycznie znam takie dwie co zrobily sobie dziecko zeby byly alimenty... co do dokladania sie do rachunkow, przed slubem osobne konta i uczciwy podzial oplat, u nas np maz oplacal wynajem mieszkania i media a ja jedzenie. On zarabial sporo wiecej, ale ja nie znosze byc od kogos uzalezniona, zawsze gdzies mam w glowie mysl " a jak nie wyjdzie to co wtedy?"jeszcze mi wypomni, ze mnie utrzymywal :) ale wyszlo nam, jest wspanialym mezczyzna. Mamy teraz wspolne konto ale ja widze jak ciezko on pracuje na pieniadze wiec je szanuje i bez pytania nie zrobie wiekszego zakupu ani nie wydaje na glupoty. Wiem ile ja dostaje swojej wyplaty i nie wydaje wiecej niz jakbym miala osobne konto. Dzieki temu duzo oszczedzamy, maz cieszy sie ze ma gospodarna zone a ja sie ciesze bo maz sie cieszy :)

Oj tam, niektore kobiety to oszustki a niektore nie. Tak samo mozna powiedziec o facetach. Gdyby kazdy byl tak podejrzliwy to swiat by zwariowal. Ostroznosc musi byc ale nie dyktatura czy jakies chore poglady. Ten koleś co tu pisze ma coś z glowa, moze jakies laski go wyrobily ale po co ma z tego powodu krzywdzic kolejne? Ja też kiedys sie przejechalam na facecie ktorego kochalam...czy to znaczy ze mam teraz nienawidzic facetow, wszystko kalkulowac i wymagać życia wg moich sztywnych zasad bo "ktos tam kiedys coś"? Ludzie nie popadajcie w paranoje, nie kazdy jest tu zeby was oszukac i skrzywdzic. Z reszta pewnie sami sie o tym przekonacie jak poznacie ta wlasciwa osobę i wszystko co tutaj napisaliscie pojdzie w zapomnienie :)

na dzien dzisiejszy to ja wykladam wszystko bo moj jest bezrobotny

no to nie pasujesz do tego wątku, więc spadaj tu się pluje na kobiety i wyzywa je od złodziejek i naciągaczek, bo przecież opieka nad dzieckiem to okradanie i oszukiwanie faceta o takich co pracują i utrzymują dom się tu nie pisze - faceci są cacy a kobiety beeee

Ja też kiedyś utrzymywałam byłego jak był bez pracy, nie miałam nic przeciwko temu. Jak ja byłam kiedys miesiąc bez pracy i jechałam na oszczednosciach i nie mogłam za wszystko placić to mi wypomniał później :D niektórzy to naprawdę maja krótką pamięć...

bo Polacy uważają, że jak kobieta utrzymuje faceta to dowód oddania, miłości i tak ma być - ale jak on ją utrzymuje to znaczy, ze ona jest pasożytem, dzi/wką i szmatą Polacy (mężczyźni i o zgrozo kobiety) po prostu nienawidzą kobiet !!!

Oj nie wiem...ja jak kiedys tu napisalam ze utrzymywalam faceta to mnie wysmiali ( że głupia idiotka a facet pasożyt itp) ktos później napisał że facet ja utrzymuje i też została wyzwana od dziwek, pasożytow itp. Mysle ze niektorzy tylko szukaja pretekstu zeby kogos wyzwac. I tak zle i tak niedobrze. Zamiast zajac sie swoim zyciem (ktore musi byc okropne skoro tak skupiaja sie na czyims) to kłapią dziobami. Smutne to. Aha i za dzielenie pół na pół też jest sie zjechanym. OGARNIJCIE SIE!

gość dziś bo Polacy uważają, że jak kobieta utrzymuje faceta to dowód oddania, miłości i tak ma być - ale jak on ją utrzymuje to znaczy, ze ona jest pasożytem, dzi/wką i szmatą Polacy (mężczyźni i o zgrozo kobiety) po prostu nienawidzą kobiet !!! XXXx O! Trafiłaś w sedno. Nawet po urodzeniu dziecka, to ona musi mieć własne pieniądze, bo przecież jak to męża naciągać na wydatki dla siebie i dziecko?

Do gosc 13.45: Zalezy jaka kto ma prace. Moj maz pracuje po 12h dziennie od pon do pt plus soboty 7-15. Wstyd by mi bylo jakbym uwazala, ze jestem na rowni z nim bo wychowuje dziecko :/ nieraz jest tak, ze jest w rodzinie 3 malych dzieci i kobiecie nie oplaca sie isc do pracy bo wiecej wyda na opiekunke, czy zlobek, przedszkole niz zarobi. Ale nie oszukujmy sie, w wiekszosci w rodzinie jest jedno dziecko, odchowane juz, ale babce wygodnie jest siedziec w domu i udawac ile ja pracy i energii kosztuje poswiecenie uwagi dziecku. Sa oczywiscie tez fajne, pracowite i uczciwe kobiety, nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora:) pan ktory tak obrzuca blotem kobiety widocznie mocno sie przejechal, oby trafil na dobra kobiete i zmienil zdanie, ze nie wszystkie sa takie okropne. Ja zanim poznalam mojego meza mialam 3 dupkow, pierwszy mnie prał ile wlezie, drugi zimny jak chlodziarka do napoi a trzeci zadluzony po uszy bo go zonka tak urzadzila. Przy kazdym sprzataniu mieszkania wyciagalam z szuflad nowe umowy kredytowe :) pomagalam ile mozna, oplacalam rachunki, jedzenie, czynsz, tankowalam auto ale nie wytrzymalam. Mialam dosc zarabiania na nieporadnego chlopa, ktory splacal zachcianki bylej zony ( spokojnie to nie ja bylam przyczyna rozejscia sie ich) no i bach! Za 4 razem gdy juz myslalam, ze nic dobrego w zyciu mnie nie spotka, ze nie ma juz na swiecie normalnych facetow pojawil sie moj MĄŻ. bardzo pracowity czlowiek, madry i zaradny :)

Po urodzeniu dziecka, kobieta ktora wczesniej pracowala ma zazwyczaj macierzynski... platny... wiec ma wlasne pieniadze... mam dziwne wrazenie, ze te panie ktore tak zajadle bronia kobiet to wlasnie te ktore siedza w domku z dzieckiem i uzalaja sie jak one to maja ciezko... :/ po drugie wychowanie dziecka to podobno piekne przezycie, cud itd itp. wiec o jakiej pracy mowia te panie? :)

""Po urodzeniu dziecka, kobieta ktora wczesniej pracowala ma zazwyczaj macierzynski... platny... wiec ma wlasne pieniadze..."" xxx czyżby??? a jak pracowały na umowach śmieciowych, albo na czarno to co wtedy? zasiłku nie dostaną, więc nie mają prawa rodzić dzieci? wg ciebie jak pracowały w ten sposób to nie pracowały, prawda? x "" mam dziwne wrazenie, ze te panie ktore tak zajadle bronia kobiet to wlasnie te ktore siedza w domku z dzieckiem i uzalaja sie jak one to maja ciezko... :/" xxx nikt się nie tutaj nie użala jak to ma cięzko piszemy kto ile dokłada - nie zauważyłaś o czym jest wątek? x ""po drugie wychowanie dziecka to podobno piekne przezycie, cud itd itp. wiec o jakiej pracy mowia te panie? xxx fajna praca, dobrze płatna i załatwiona po plecach" też jest cudem i fajnym przeżyciem - ale w dalszym ciągu jest pracą, w której się nie leży,prawda?

wychowanie dziecka to podobno piekne przezycie, cud itd itp. wiec o jakiej pracy mowia te panie? xxx jak urodzisz to się dowiesz a na razie to tylko powtarzasz zasłyszane gdzieś teoretyczne bzdury nie masz dziecka, więc na prawdę nie wiesz o czym piszesz

Pewnie sie nie dowie bo to facet ;) ci ktorzy nigdy nie zaznaja trudu ciazy, urodzenia i wychowania dziecka zawsze beda najmadrzejsi. Zeby nie bylo, nie mam dzieci, ale jak kazdy co chodzil do szkoly wiem, ile energii w czasie ciazy i po urodzeniu ciagnie dziecko. Organizm kobiety jest bardzo oslabiony, ciekawe czy nasi delikatni panowie takie cos by przetrwali jak przy pierwszym lepszym przeziebieniu umieraja :D

Ja chce miec dziecko, coraz czesciej o tym mysle bo dobijam 30tki. Zastanawiam sie jak to bedzie wtedy z pieniedzmi i placeniem rachunkow bo nie chce sie czuc jak jego utrzymanka i prosic sie o kase na jedzenie czy pieluchy. Z reszta samo dziecko to skarbonka! Zaczynam powoli na to odkladac, na razie mam 2tys e, ale wiel, ze to tylko kropla w morzu..

A skad wiesz, ze nie mam dziecka? Hehe a mam :) oj drogie Panie, wspolczuje wam ;) moje zycie na szczescie nie skonczylo sie wraz z zajsciem w ciaze :) widze jeszcze swiat poza 4 scianami mieszkania i lozeczkiem dziecka :p pracuje i zajmuje sie domem, dzieckiem i sprawia mi to ogromna przyjemnosc. Tak jestescie zazdrosne, ze az wlasny jad was zżera :-D

Ja tam planuje dziecko ale z facetem nie mam najmniejszej ochoty mieszkac. Przeciez skoro nie ma taki zamiaru zajmowac sie dzieckiem to na co takiego trzymac. Wole byc samotna matka, lepiej na tym wyjde w uk. Cale szczescie nie mieszkam w pl

Jak mamy być zazdrosne jak dopiero teraz powiedzialas że masz dziecko i pracujesz, a dyskusja toczy sie już od kilku dni. Pomyśl kobieto, chyba że ciąża ci mózg wyżarła zupelnie...

Podziwiam koniety ktore godza prace i dziecko ale gardze takimi co mysla, że sa lepsze od reszty bo wypchały dziecko na ten świat. Każda jest do tego zdolna i zamiast się tu puszyć zejdź na ziemie.

planowac dziecko zakladajac ze nie bedzie sie mieszkac z dzieckiem to bylaby niezla patologia mam nadzieje ze to tylko kiepskie prowo ;) nie sprzeczajcie sie dziewczynki ogolnie podsumowujac wychodzi na to ze zdania sa podzielone nawet miedzy naszymi cudownymi kobietami czyli cos jednak w tym musi byc ze kobiety to wyzyskiwaczki skoro nawet one same a przynajmniej polowa z nich tak twierdzi :) temat uwazam za zamkniety! udanego weekendu :*

cos jednak w tym musi byc ze kobiety to wyzyskiwaczki skoro nawet one same a przynajmniej polowa z nich tak twierdzi xxx wiesz które tak twierdzą - te które sobie wzięły faceta z odzysku i wylewają kubły pomyj na jego ex a jak same zajdą w ciążę to też siedzą w domu i chcą po porodzie zostać z dzieckiem a nie lecieć do roboty - no, ale one to przecież "zupełnie co innego" niż ex!

Hej kobiety! Nic mi mozgu nie wyzarlo i nie pusze sie. Niezle sie na kombinowalam zeby byc w takiej sytuacji w jakiej teraz jestem. Juz przy kupnie mieszkania bralam pod uwage czy w poblizu jest przedszkole, szkola, przychodnia bo z auta korzysta maz i wiedzialam, ze bede musiala smigac z wozkiem. Kilka lat szukalam pracy na umowe o prace zeby zagwarantowac sobie wlasnie np. macierzyński, zaangazowalam do pomocy babcie tak aby za bardzo jej nie obciazac ale zeby odciazyc troche siebie. W domu no nie bede ukrywac, ze nie jest wypucowane na blysk ale rozkladam sobie prace domowe w czasie i dzieki temu wystarczy, ze codziennie poswiece godzinke i mam wszystko pod kontrola. Czasem zdarza sie, ze sie nudze nawet :) pralka upierze za mnie, zmywarka pozmywa i wysuszy, dziewczyny ja ubrania kupuje nawet pod tym wzgledem zeby pozniej nie stac i nie prasowac wszystkiego 2h! Jedzenie kupuje na kilka dni zeby nie latac niepotrzebnie do sklepu, gotuje wieksze porcje zeby sobie czasem cos zamrozic, bigos, golabki, pierogi, jak wiem, ze bede miala mniej czasu w danym dniu to siegam do zamrażarki i wyciagam obiad! Poprostu mam wszystko dobrze zorganizowane i przemyslane, tak mialam od zawsze bo moja mama tak dzialala (samotnie wychowala 3 dzieci pracujac na 3 zmiany!) i dlatego nie znosze takiego gadania kobiet jak to jest ciezko bo dziecko, bo dom... Zdaje sobie sprawe, ze nie kazda dziewczyna jest taka szczesciara, ze moze sobie wszystko wczesniej poplanowac, mieszka daleko od miasta, pranie robi w misce a naczynia zmywa w zlewie! I dlatego napisalam wczesniej, ze sa kobiety ktorym nie oplaca sie isc do pracy poprostu, bo wiecej wydadza na opiekunke czy dojazd do pracy! Ale prosze nie krytykowac tych Pan ktore potrafia tak zorganizowac sobie zycie, ze nie biadola i sa szczesliwe a wychowanie dziecka staje sie przyjemnoscia i uciecha a nie masa wyrzeczeń i ciezka praca. Kazdy ma to na co sobie zapracowal! Dziekuje :)

Ile odlozyc na dziecko samej przykladowo na 1 szy rok ( zeby ciagle nie prosic sie meza, albo chocby na swoje wydatki jak ciuchy i kosmetyki) ?? prosze o kwote w euro :)

5 TYS E

Ile odlozyc na dziecko samej przykladowo na 1 szy rok ( zeby ciagle nie prosic sie meza, albo chocby na swoje wydatki jak ciuchy i kosmetyki) ?? prosze o kwote w euro xxx nic! obowiązkiem męża jest utrzymywać dziecko i żonę w połogu - a jeśli tego nie rozumiesz i mąż również to nie decydujcie się na dziecko - zarabiajcie każde na siebie i żyjcie każde swoim życiem, bo nie macie pojęcia co to jest rodzina

PATOLOGIA! Czytam i nie wierzę! Polska o krok jest mentalnością od Arabii! Kobieta to robot. Najbardziej pojechał ten troll, co to twierdził, że matka pracowała na 3 etaty (etat=8h, 3x8h to 24h) a jeszcze wychowała 3 dzieci... Taaa... A może na 10 etatów i 10 dzieci? Wielu męszczyzn (dokładnie, bo mają więcej mentalnością ze szczynami, niż z męstwem) wylewa swoje frustracje, że kobieta nie chce im: prać, sprzątać, gotować, prasować, przynosić zakupy (ręcznie, nie autem, bo na auto nieudacznicy nie zarobią) utrzymywać ich, wychowywać dzieci, a jednocześnie być wiecznie uśmiechniętą, zrelaksowaną, zadbaną i wyglądać jak gwiazda filmowa. Ponadto powinna być workiem treningowym i pokornie i bez szemrania znosić żale i boleści swojego nieudacznika... Tragedia! Nie dziwcie się SKĄPE, LENIWE, UPOŚLEDZONE PATOLE, że coraz więcej kobiet od was pryska!