Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

porownajcie mi ból sn z cc

Polecane posty

Gość gość

Który gorszy .sn rodziłam dla mnie koszmar. A jak z cc jest też aż taki nie do zniesienia ? Skała 1 do 10. Ja sn daje 10 . A jak wy oceńcie. Za 4 tyg mam cc na życzenia bo drugi raz sn nie przezyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam SN a parę lat wcześniej miałam operacje ginekologiczna, cięcie jak przy cesarce. Jeśli Chodzi o poród SN no to wiadomo, że skurcze bolały, ale samego wspierania dziecka nie wspominam źle, córka ważyła 3500 i wyszła na trzecim skurczy partym, nacięli mnie więc później w sumie po porodzie bolało mnie tylko to nacięcie, ale po tygodniu było już lepiej. Po operacji przez pierwszy Dzień nie mogłam wstawać z lozka, po narkozie bolały mnie barki i górna część pleców, oczywiście bol brzucha, przy dziecku trudno byłoby mi cokolwiek zrobić bo czułam się bardzo źle. Także wole urodzić drugi raz również SN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta89
Nie rodzilam mialam cc i powiem tak jak dostalam zastrzyk to nic nie czulam zrobili co trzeba i byla corcia ;) po 6 h moglam wstać i sie umyc i wrocic do lozka. Cala noc lezalam nie bylam wstanie wstać ale corka spala cala.noc bo byla na glukozie a juz na nastepny dzien chodzilam i staralam sie robic wiele sama. Najgorzej bylo wstac i rozchodzic a potem to juz ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sn koszmar i daję 1000 w skali 1-10.Cc luzik i daję 1/10 ale nie z powodu bólu bo go zupełnie nie było (choc nawet lekarzowi bylo trudno w to uwierzyć) ale z powody dyskomfortu po wyjęciu cewnika,ale to tylko kilka godzin trwało.Będzie dobrze,trzymaj się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoje cc oceniam na 3 na 10 , nie bolało prawie wcale , najgorzej pierwsze 3 dni ciezko było wstawac wiadomo ale nic strasznego, gorzej teraz plecy bola w miejscu wkłucia, miałam znieczulenie zewnątrzoponowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to jest z tym cewnikiem aż tak strasznie boli przy cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie można uogólniać. Ja rodziłam sn 3lata temu. Fakt, bolało jak cholera ale tuż po porodzie śmigałam, nic mnie praktycznie nie bolało, prócz tego, że miałam zakwasy, od razu poszłam pod prysznic choć mi zabronili, nie nacięli mnie, pękłam koło szyjki, miałam dwa szwy. Z kolei ze mną na sali leżała dziewczyna też po sn, siadać na tyłku nie mogła bo ją tak porozrywało, że miała ok 15 szwów, zaklinała, że wolałaby cc, ale jej przeszło po tym jak w sali obok była kobieta po cc i nocami wyła z bólu, nie szło spać. Co chwile biegały do niej pielęgniarki żeby nakarmić czy przewinąć dziecko a ona się darła tak, jakby rodziła, budziła maluszki na całym oddziale. Z innej sali po cesarce kobitka śmigała po oddziale z cewnikiem w ręku i z uśmiechem na twarzy:) także każdy poród inny niezależnie czy to sn czy cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie cc 3-4/10. Prawdziwa masakra to cewnik. Jak założyli mi cewnik (45min. przed zabiegiem) to prawie płakałam. Okropne uczucie brrrr. Potem musiałam być jeszcze24h z tym paskudztwem. Odżyłam po tym jak mi to wyciągnęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam przyjemność przeżyć obie opcje i kazda jest zła i kazda boli. Cewnik przy cc to zmora większości kobiet. Do tego gojaca się rana, ledwo mogłam się poruszać. No i takie ogólne wyczerpanie organizmu, przez dwa tygodnie było ciężko cokolwiek zrobić, od razu człowiek opadał z sił. po porodzie naturalnym wiadomo, szybko dochodzi się do siebie, ale to co człowiek przeżyje w trakcie to koszmar. Tak było u mnie. Niestety nie ma bezbolesnej opcji, kiepsko sobie to natura wymyśliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leb
nie bój cesarka w porównaniu do sn to PIKUŚ naprawdę, cewnik to nic strasznego nie boli tylko nieprzyjemne uczucie jest, wkuwanie się do znieczulenia też nie boli bo znieczulają takim czymś zimnym, a po cc rana wogóle nie bolała bardziej bolało mnie obkurczanie się macicy niż ta rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez zakladanie cewnika to 5 sekund wiec nie wiem co tak przezywacie.to takie uklucie z pieczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leb
jeszcze dodam że sn boli strasznie w trakcie, ale PO też jest ból krocze nacięte albo pęknięte boli nie można siadać stać wypróżniać się bolą hemoroidy poporodowe, to nieprawda że dziecko się urodzi i bólu nie ma. Właśnie jest i to czasem gorszy niż po cesarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cc zniosłam naprawde dobrze po tylu godzinach meki sn najgorsze pierwsze wstawanie i podnoszenia sie ale 3 dni tylko było w miare dobrze a na 4 dzień byłam na zakupach i szłam na 4 pietro do domu bo mieszkam w bloku,niebój sie kochana BO NIEMASZ CZEGO :-) A ty natalcia24 nie badz taka głupio mądra kązda kobieta znosi to inaczej!!! cwaniara ;-) a nie wie w czym dziecko kapąć !jesteś aktywna na temacie: ,,Jestem w ciaży kiedy moge pójść do lekarza''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natalcia24 to teraz gosc cie ujawnił gdzie siedzisz! to masz przechlapane wieśniaro! Przeżywasz to może ty, jaka z ciebie dziwaczka,żal mi ciebie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mnie nie musi ujawniac,a gosc chyba nie ma nic do roboty ze we wszyskie tematy wchodzi i czyta od deski do deski.i wyobraz sobie ze wiem w czym dziecko kapac,tylko pytalam sie w czym dziewczyny kapia,naucz sie cytac ze zrozumieniem a pozniej wypisuj bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ból po cc to lekki dyskomfort w porównaniu to bólu sn czyli amputacji na żywca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam rodzic sn,rodziłam prawie dwa dni i skonczyło sie cc i bardzo dobrze wspominam cc, wiadome boli,ale daja srodki przeciwbólowe i jest ok a bóle porodowe sa straszne ja miałam wywoływanie masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszecie wnioskuje ze porodu sn chyba bym nie przezyla poniewaz dla mnie cc a konkttenie obkurczasie macicy tuz po zabiegu to bol w skali 9/10. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×