Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ikarika

Jestem prostytutka.

Polecane posty

Gość Ikarika

Hej. Jak napisalam w tytule, prostytuuje sie. To, co robie wyniszcza mnie coraz bardziej. Moze to zabrzmi dziecinnie i naiwnie, ale pomiedzy mna - sprzed roku, a obecna jest przepasc, dziura, w ktorej z kazdym dniem coraz to bardziej sie pograzam. Nie moge odnalezc sie w zyciu. Czuje sie samotna, brzydka, niechciana, niekochana. Mam dopiero 20 lat, a przespalam sie z okolo 50-cioma facetami za pieniadze... Jak to sie zaczelo. Troche ponad rok temu zachcialam zmienic swoje zycie. Zamiast isc na studia, wyjechalam za granice. Byla to swojego rodzaju ucieczka od moich toksycznych rodzicow - wiecznie niezadowolonych ze mnie i z wygorowanymi wymaganiami... Zawsze marzylam o tym by uciec od nich, uwolnic sie od ich wplywu i poczuc sie wolna, nauczyc sie zyc. Byc szczesliwa. Jednak rzeczywistosc skopala mi tylek. Po 4 miesiacach moi pracodawcy oznajmili mi, ze juz wiecej mnie nie potrzebuja i ze mam w ciagu paru dni sie wyprowadzic. Wtedy to, w wyniku braku zaoszczedzonych pieniedzy zdecydowalam sie na umowienie sie z paroma facetami, by miec za co wrocic do Polski i cos wynajac, az do znalezienia innej pracy... Powrot do rodzicow nie wchodzil w gre, poniewaz oznajmili mi, ze mam nigdy wiecej nie wracac do domu, skoro nie potrafilam docenic ich "dobroci" i uznalam, ze chce zyc na wlasna reke. :) Zaczelam intensywne poszukiwanie pracy, znalazlam ja. Uznalam jednak, ze aby miec zabezpieczenie finansowe na przyszlosc, najlepiej bedzie znalezc sobie sponsora. Nie skonczylo sie na jednym. Obecnie? Jestem w relacji z dwojka starszych facetow, dodatkowo umawiam sie z paroma innymi miesiecznie... Wpadlam w ruchome piaski, ktore coraz to bardziej mnie wchlaniaja... Nie wiem co zrobic ze swoim zyciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobaczyłem tytuł, ale nie spojrzałem na autora :) myślałem, że to wredny małpiszon pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli chcesz sie zmienic to zacznił wolac boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest ciężkie i każdy sobie radzi jak może. Nie mogę napisać że "to moja rada", po prostu rozważ to, czy nie robić tego dalej aż zaoszczędzisz większą sumę pieniędzy na nowy start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×