Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diana93

co sie dzieje

Polecane posty

Gość diana93

chce sie z wami podzielic czyms. mialam chlopaka niecaly rok. w tamta sobote bylam na dyskotece z kolezanka i bylam jeszcze z chlopakiem w zwiazku ktory juz sie wypalil i wczoraj zerwalam definitywnie z nim. ale to nie wazne . bylam na tej dyskotece i poznalam chlopaka. ma na imie Andrzej. na poczatku mnie obserwowal a potem podszedl i poprosil mnie do tanca wiec sie zgodzilam dalam mu swoj numer. zostawiajac kolezanke sama. w miedzy czasie gdzies znikla. on poszedl do lazienki a ja poszlam jej szukac ale postanowilam poczekac z kolegami z ktorymi tam przyjechalysmy. okazalo sie ze kolezanka mnie poszla szukac i to razem z tym andrzejem. i jak znalezli to on byl taki uradowany. potem zostawilysmy go z naszymi kolegami i poszlysmy tanczyc i mial dolaczyc. na tej duzej sali przygladal mi sie inny chlopak i usmiechal do mnie wiec odwzajemnialam jego usmiechy. powoli co raz blizej mnie tanczyl. dyskoteka na duzej sali sie skonczyla i poszlysmy tanczyc na mala sale. i wiecie co ? ten koles poszedl za mna. stalam tak z kolezanka a on stanal za mna. nie wiedzialam kto to gdy sie odwrocilam to byl On. patrzyl na mnie takim wzrokiem. potem tanczyl przedemna i patrzyl sie ciagle na mnie. gdy jego kolega zaczal do mnie sie przystawiac i mnie podrywac zaczal mnie bronic i stanal przedemna i kazal mu "spieprzac". odpychal go. obserwowal mnie i ciagle sie patrzyl. gdy musial isc powiedzial " milo bylo cie poznac" . ja jestem glupia bo nawet nie zapytalam o jego imie. teraz ciagle mam go przed oczyma. ciagle o nim mysle. nie moge zapomniec o nim. probowalam szukac go nawet na zdjeciach z clubu ale nie bylo go. co mam zrobic. za 2 tygodnie jade na impreze ostatni raz w tym roku w polsce bo 5 grudnia wyjezdzam do belgi. co o tym myslicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że powinnaś ochłonąć. Dyskoteka to nie miejsce na zawieranie poważnych znajomości, chyba, że tobie również tak jak tym facetom chodziło o niezobowiązującą "Zabawę". Musiałaś dawać sygnały że jesteś chętna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diana93
nie zawsze tak jest. mialam kiedys chlopaka ktorego poznalam na imprezie i bylam z nim ponad pol roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze babo głupia, ja też bywam na imprezach i kolesie się patrzą albo zarywają, albo jakieś teksty gadają bo im chodzi po głowie jedna rzecz :) Ktoś podchodzi bliżej i tańczy, itd... i co ja z tym robię? W myślach mówię spierdalajcie bo mnie przygody nie interesują, ja idę się pobawić ze znajomymi, potańczyć pogadać napić się i wrócić do domu. I Tobie tez radzę bratnich dusz w takich miejscach nie szukać :) Wyszłaś spod płaszcza związku i chyba nierealnie oceniasz rzeczywistość, kto powinien cię pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diana93
zreszta. ciagle mysle o nim. nie moge przestac minelo juz kilka dni od imprezy a ja dalej mysle o tym. nie wiem jak zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponad pół roku ha ha ha ha to chyba była dobra zabawa bo związkiem tego jeszcze nazwać się nie da, chyba ze ty szukasz kogoś do spotykania się dla seksu i spędzania czasu, bo miłością to chyba nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diana93
masz racje jestem glupia xd bo przeciez na imprezach poznale sie tylko tepych chujow co licza tylko na seks no tak xd dzieki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×