Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy puscic do przedszkola dziecko z czerwonym gardlem

Polecane posty

Gość gość

sama nie wiem,nie ma goraczki,czasem zakaszle..bylam u lekarza,zapisala antybiotyk...na wszelki wypadek jakby nie przeszlo..zlecila inhalacje i psikanie do gardla nie wiem jak wezme wolne w pracy to mnie wywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, poślij go, pozaraża dzieci, ale TWÓJ interes ważniejszy. Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
to jest dylemat tysiąca kobiet w Polsce ,to jest straszne ,bo albo praca albo zdrowie dziecka i interes społeczny. Miałam podobne dylematy gdy syn był przedszkolakiem,w końcu się zbuntowałam i odeszłam z niezle płatnej roboty w korpo,przeszłam na DG i sie skończyły zdrowotne rozterki. Z perspektywy czasu powiem tak -lepiej siedziec na zasiłku niz ryzykować zdrowiem dziecka,g****o z tej pracy masz tak na prawdę , same niepotrzebne gadzety ,psp dla dziecka ,barbie ,lego ...a możesz z nim być w domu i świetnie sie bawic gotując obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa32
na antybiotyku dziecko nie nadaje się do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymądrzam się
Na antybiotyku to dziecko powinno leżeć w łóżku. Antybiotyk osłabia odporność, dziecko jest słabsze i bardziej śpiące. Na prawdę czasami warto posiedzieć na początku choroby dwa dni w domu niż potem 2 tygodnie w szpitalu z zapaleniem oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piernicze nie dziwie sie ze mój syn co chwile choruje idac do przedszkola jak matki puszczaja chore dzieci,trzeba byc debilem zeby puscic chore dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zrezygnowałam z pracy na cały etat i dorabiałam sobie i jakos sie da ale nie które mamy maja w d***e swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie... :-o ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie, na antybiotyku bym nie puściła bo bałabym sie że sie bardziej rozchoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak to antybiotyk na wszelki wypadek?? jaki wypadek?? co mu dokładnie jest, zę az musi brać antybiotyk. Dla mnie to jakiś dziwny ten lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz daje- asekuracyjnie, opcjonalnie- antybiotyk, bo zakłada że choroba może nie przejść, a Ty zastanawiasz się czy dziecko do przedszkola puścić? Teraz jest szansa że potrzymasz do końca tygodnia w domu, weekend i dziecko w poniedziałek do przedszkola wróci zdrowe, jak pójdzie chore i przeziębione rozłoży się zupełnie i na 2 dniach w domu się nie skończy... Dziecko nie ma taty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest antybiotyk to już poważniejsza sprawa,a nie "tylko" lekki bół gardła. Ja bym zostawiła dziecko w domu .Tu chodzi o zdrowie Twojego dzieciaka , jak również innych urwisów. A zresztą skoro ma antybiotyk to musisz podawać o stałych porach.A kto jemu w przedszkolu go poda ? -nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam swojego,jak zaczyna sie pezeziebienie,wole zostawic na 3 dni w domu,nawet jesli to ,,tylko " katar.Wtedy nic dalej sie nie rozwija,obywa sie bez antybiotyku,no i innych dzieci nie zaraza.A ty,autorko,to masz niezbyt rowno pod sufitem.Poslesz,to nie dosc,ze rozlozy sie na amen,to pol grupy pozaraza :-o ,o to ci chodzi ? A na zwolnienie i tak bedziesz musiala isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaje z nim jutro w domu,wzielam zwolnienie na siebie dziecko nie bierze antybiotyku pewnie nie podam,ma 4lata i jeszcze nie bral pani doktor dala recepte,,gdyby sie pogorszylo,, nigdy wczesniej nie chorowal dlatego pytam w tatmtym roku przedszkolu 100 prcent frekfencji a zwolnienie juz bralam 2 razy na mlodszego taty moje dzieci nie maja dziekuje za uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ot,i madrze teraz gadasz ;-) Zdrowia dla synka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trochę nie na temat ale zauważyłam ze lekarze w Polsce uwielbiają dzieciakom przepisywac antybiotyki. Naprawde lecicie z dzieckiem przeziębionych do lekarza? Nie potraficie sprobowac go wyleczyć na własna rękę? Tylko faszerujecie tym gownem swoje dzieci bo szanowny pan doktor zalecił. Nie zrozumcie mnie źle, ale dzieciaki moich koleżanek czy znajomych tak nafaszerowane antybiotykami ze hej! Tak lubicie koncernom farmaceutycznym nabijać kasę? Oni i tak maja wasze zdrowie w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze oznaki choroby, to nie ma co bagatelizować. Ja bym od razu zaczęła podawać syrop pelavo multi. Zlikwiduję chorobę i maluch moze chodzić do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja uwielbiam takie matki :o posylam dziecko zdrowe a wraca z jakaś infekcja...i siedzisz w domu bo jakaś nieodpowiedzialna fladra przeprowadza chore dziecko. No ku**a czy wy się nigdy nie nauczycie, że z chorym dzieckiem siedzi się W DOMU ?!! Jak słyszę w szatni, że dziecko kaszle jak wściekłe to uwagę mamusce zwracam od razu i pytam czy będę mogła podeslac jej receptę :o oczywiście każda jedna zdziwiona o co mi chodzi. No przecież to TYLKO KASZEL...f**k :o idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tez w domu. Byliśmy u lekarza, nic poważnego ot zwykle przeziębienie. Ale zostawiam w domu, bo ma katar i pokaszluje. Lekarz nawet leków nie przepisał, bo stwierdzil, ze organizm sobie poradzi. I dzisiaj juz kaszlu nie ma ale katar, wodnisty tak. I wole zostawić te 3 dni w domu zeby się dziecko nie meczylo w przedszkolu z zatkanym nosem. My, dorośli, nie czujemy się dobrze kiedy mamy zatkany nos, a co dopiero dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
och dziekujemy za jakze cenna nazwe syropu i odkopanie tematu sprzed roku na prawde ciezko sie nie domyslic ze to reklama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×