Ile musialby zarabiac facet zebym nie musiala pracowac???

Zebysmy zyli na normalnym poziomie.

Chodzi mi o realne zycie wiec nie wyskakujcie ze 10 tys tylko realne kwoty podajcie.

tak ok.7 tyś. razem mamy niecałe 6

W malej miejscowości od 3000pln na reke W dużym mieście 5-8000pln netto; wszystko zależy od potrzeb i od tego czy chcecie zakładać rodzinę; Jednak mało ktory facet chce utrzymanki; biednych na to nie stać a bogaci albo chcą kobiety która się realizuje albo, nawet jeśli to zaakceptuje to wymaga zjawiskowego wyglądu i zaradności w domu (gotowanie, sprzątanie itd)

Nie warto uzależniać się finansowo od faceta, bo co zrobisz jak pewnego dnia się okaże, że Cię zdradza? Nawet nie będziesz mogła odejść, tylko będziesz musiała z nim żyć po tym upokorzeniu, nie mając żadnego doświadczenia zawodowego, ani umiejętności. A jeśli z innych przyczyn się poróżnicie, lub po prostu go zabraknie?

7 tys to duzo. Ja bym dala rade za 3 tys

Dla mnie właśnie 10tys jest realne. Teraz nie pracuję a mąż zarabia 6tys i nie jest to "na luzie" (mamy tez dziecko), jako tako starcza ale szukam pracy żeby bylo lżej. Tyle ze my mamy dużo opłat (ponad 3tys + przedszkole)

4 tysie

Mój zarabia 15000 zł

darujcie sobie to głupie moralizowanie autorka zadała pytanie, więc odpowiedzcie zamiast snuć jakieś teorie a to co zrobi jak facet ją zostawi to już jej sprawa i naprawdę żadna filozofia znaleźć pracę za 1500 zł