jesli dziewczyna unika kontaktu to jest niezainteresowana?

nawiazaniem blizszej znajomosci czy moze jest niesmiala, bo czasem jak rozmawiamy to patrzy mi gleboko w oczy z takim zaciekawieniem i pasja, nie potrafie jej rozgryzc, nie wiem co siedzi w jej glowie

up

oczywiście ze nieśmiała

nieśmiała, podbijaj do niej, aż się do ciebie przekona :) i nabierze śmiałości

Tak na bank jest niesmiala a patrzy ci w oczy bo uwaznie cie slucha i zapomina w tym momencie o wstydliwosci.

może jest nieśmiała a może coś czuje do ciebie i nie chce tego okazać, bo nie wie czy czujesz to samo

A ja mam coś takiego, że im bardzij jestem zainteresowana tym mniej to okazuję.

Ja zachowuje sie dokładnie tak jak opisałes. Tylko u mnie spowodowane jest tym ze..ma zonę. Postanowiłam odciąc sie,jestem w nim zakochana ale co z tego. Jesli to nie wasz przypadek to obstawiam to ze jest niesmiala. Powodzenia :)

ale wy jesteście inwalidami społecznymi. jak unika kontaktu to znaczy, że go nie chce. co w tym skomplikowanego? a z zaciekawieniem w oczach ty nie wyjeżdżaj, po prostu laska ma inteligentne spojrzenie, a ty już dorabiasz do tego teorię.

Unika kontaktu - nie jest zainteresowana, brak jej pewności siebie, dużo pracuje, uczy się, odpoczywa. leni się, śpiewa goląc sobie pachy w łazience :P Patrzy w oczy bo - patrzy tak na każdego(każdy jest ciekawy), inaczej się nie da :P Co siedzi w jej głowie? - Nie mam pojęcia, ale może Inspektor Gadżet? :P

My razem pracujemy. Ogólnie unikam kontaktu ponieważ zaraz byłoby gadanie że Ona się w niego wpatruje , wodzi za nim oczami coś jest na rzeczy a tego nie chce - nie chce gadania tym bardziej że jestem dla niego całkowicie obojętna natomiast jak rozmawiamy oczywiście na tematy związane z praca najczęściej to tak wtedy często mają miejsce głębokie spojrzenia w jego oczy niestety on często tak naprawdę nawet wtedy unika kontaktu wzrokowego co daje kolejny dowód że nie jest mną zainteresowany :( To że dziewczyna czasami unika kontaktu nie musi oznaczać że nie jest zainteresowana :) odwagi ;)

nawet wtedy jak czasem okaze calkowity brak zainteresowania, traktuje kogos jakby nie istnial?

Jeśli Cię widzi, przechodzi obok Ciebie i nawet się nie odezwie, to coś jest nie halo. Ale jeśli Ty z kimś rozmawiasz albo ona, to czasem tak wychodzi, że to wygląda jakby nie była zainteresowana. Nie piszesz nic więcej. Pytanie jest dość płytkie jak na odpowiedź, której oczekujesz - rzeczową i pełną. Ja też tak mam, że podoba mi się facet i chyba bardzo często wyglądam na niezainteresowaną, ale pracuję z nim i głupio tak wodzić za nim wzrokiem. Jak jesteśmy wśród innych pracowników to też najczęściej nie patrzę na niego, bo to się od razu rzuca w oczy i potem nie można spokojnie pracować, bo ludzie żyć nie dadzą. Ale jak jestem z nim sam na sam to patrzę mu w oczy, uśmiecham się do niego i jest zupełnie inaczej. I też jestem nieśmiała - boję się okazać mu zbyt dużo, bo nie jestem jego pewna. Powodów, dla których tak się asekurujemy jest wiele. Ale chyba najważniejsze jest to, co odczuwasz w jej obecności i od niej. Trudno to udawać. Jeśli tak się w Ciebie wpatruje to widocznie szuka czegoś w tych Twoich oczach - może chce Cię rozgryźć, słucha Cię uważnie. Kontakt wzrokowy jest bardzo ważny. A kobiety nie wpatrują się tak intensywnie w kogoś, kto ich nie interesuje w żaden sposób. A tego, co siedzi w jej głowie, zbyt szybko się nie dowiesz, bo to może być kobieta skryta. Jak się spróbujesz do niej zbliżyć, może wtedy wszystko stanie się jaśniejsze.

jak ktos mi sie podoba to mnie oniesmiela

nadal was nie rozumiem, a jesli nieodpisuje na smsy to tez jest niesmiala? jesli juz ja zmusze do rozmowy w 4 oczy tak ze nie ma szans uciec to wtedy fajnie sie rozmawia ale jesli ma wybor to unika tego kontaktu

I tak pójdzie za grubasem. Zgodnie z prawem fizyki, większa masa = większe przyciąganie :-(

Musi się do Ciebie przyzwyczaić ;-)

fizyk ma racje ;-)

Praw fizyki nie oszukasz, nie ma żadnej chemii ;-)

Niektórzy tak mają, że jak z kimś rozmawiają to utrzymują intensywny kontakt wzrokowy. Gdyby była zainteresowana to odpowiadałaby na głupie smsy. Równie dobrze może być tak, że z zasady uważanie słucha jak już z kimś rozmawia, a w głowie myśli tylko o tym, żeby skończyć rozmowę i wrócić do wcześniejszego zajęcia.