Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prosze o pomoc....

Polecane posty

Gość gość
'Olej kolesia nie zasluguje na ciebie' - no pewnie olej go, zostaw, niech sam sobie radzi! Jezu ludzie, zal mi was naprawde. Widac ze nikt z was nie przezyl nigdy jakiejs tragedii. Smierc czy choroba bliskiej osoby to cos niewyobrazalnie trudnego i osoby które to dotyka nalezy wspierac mimo trudu a nie uciekać! Autorce zycze duzo sily i wytrwalosci, bo latwo nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze, moja tesciowa niestety zyje i ma sie dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Olej kolesia nie zasluguje na ciebie' - no pewnie olej go, zostaw, niech sam sobie radzi! Jezu ludzie, zal mi was naprawde. Widac ze nikt z was nie przezyl nigdy jakiejs tragedii. Smierc czy choroba bliskiej osoby to cos niewyobrazalnie trudnego i osoby które to dotyka nalezy wspierac mimo trudu a nie uciekać! xxx umiesz czytać bezmózgu??? ona chce go wspierać ale on tego nie chce! moim zdaniem choroba matki była bodźcem do otwarcia się i facet przestał udawać - każdemu kiedyś zachorowali czy umarli rodzice - czy to jest powód do tego, żeby partnera traktować jak śmiecia? mojemu narzeczonemu też niedawno zmarł ukochany ojciec - nigdy nie odezwała się do mnie ze złością, ani mnie nie obraził - a wręcz to zdarzenie zbliżyło nas bardziej do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty umiesz czytac ? Gdzie jest napisane, ze on ja traktuje jak smiecia, napisala, ze stal sie nerwowy i bywa niemiły - a co, ma tryskac humorem? Autorka pyta, co ma zrobić, wiec jej doradzam, ze powinna wspierac mimo wszysyjo, nawet jak on nie chcr (pewnie chce, ale udaje ze nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś Zazdroszcze, moja tesciowa niestety zyje i ma sie dobrze - puknij sie w łeb, twoj maz na pewno bylby szczesliwy wiedzac, ze zyczysz smierci jego matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamisynek.... ja bym pogonila, jakby moj sie tak zachowywal. Dorosly chlop, a mamusia nadal najwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mamisynek.... ja bym pogonila, jakby moj sie tak zachowywal. Dorosly chlop, a mamusia nadal najwazniejsza. xxx dokladnie. takie zycie, przeciez rodzice umieraja i nie ma co sie mazac. szczegolnie chlopak nie powinien, bo jak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'dokladnie. takie zycie, przeciez rodzice umieraja i nie ma co sie mazac. szczegolnie chlopak nie powinien, bo jak to wyglada.' - jestes p*****lnięta. Pewnie, facet to nie ma prawa do przezywania choroby bardzo bliskiej mu osoby. bo facet to robot bez uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym go zapisala na terapie u psychologa albo psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO! weź ty nawet nie czytaj już rozwinięcia tego tematu. Twój facet cierpi, ty też cierpisz, o matce twojego faceta to już nawet nie wspomnę, a gówniarzeria uczepiła się już twojego tematu i wypisuje swoje mądrości, życiowe. Przytul chłopaka nawet jak czasem powie coś nie miłego, a tych wypowiedzi nawet nie czytaj bo od tego robi się jeszcze bardziej przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że wypisują tu dzieciaki, które kompletnie nie mają pojęcia o życiu. Za parę lat inaczej będdziecie śpiewac (chodzi mi o te wszystkie mądre panienki, wypisujące, że mamisynek, itp- walnijcie się mocno w puste główki;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Widzę, że wypisują tu dzieciaki, które kompletnie nie mają pojęcia o życiu. Za parę lat inaczej będdziecie śpiewac (chodzi mi o te wszystkie mądre panienki, wypisujące, że mamisynek, itp- walnijcie się mocno w puste główki' - dokładnie tak! Głupie gówniarstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za niektóre komentarze, były sensowne :) Inne - szkoda gadac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalosny typ z tego twojego faceta. bo mamusia chora, to reaguje jak idiota. kopnij go w d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i nie wierze - ludzie, chlopakowi ukiera matka, jedna z najbliższych mu osob, a wy go wyzywacie od chamow, bo nie chodzi z przyklejonym usmiechem 24/7 i zdarzy mu sie cos niemilego powiedziec swojej dziewczynie. jestescie p******i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam wspolczuje- to musi byc strasznie trudne. Trzymaj się autorko - musisz byc silna za was dwoje. jeszcze przyjdzie taki dzien, ze bedzie dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie zgadzam z komentarzami - wiej od niego, gdzie pieprz rosnie. niedojrzaly gowniaz, wyzywa sie na tobie bo chora mamusia. ojojoj, zaraz sie poplacze chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja sie zgadzam z komentarzami - wiej od niego, gdzie pieprz rosnie. niedojrzaly gowniaz, wyzywa sie na tobie bo chora mamusia. ojojoj, zaraz sie poplacze chyba xxx zobaczymy jak bedzie, jak twoja mamusia zachoruje kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 18.12. nie pisz tak. to są chorzy, nieświadomi jeszcze ludzie. należy im tylko współczuć a nie ich obrażać i nakręcać jeszcze bardziej. jak widać nie potrafią rozsądnie radzić sobie jeszcze z problemami, więc ja im nawet nie życzę żeby coś takiego ich spotkało bo na bank sobie nie poradzą. (a może to są ludzie z domów dziecka, którzy nigdy nie mieli rodziców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerażają mnie wasze wypowiedzi. smierc matki to ogromna tragedia i strasznie wspolczuje temu chlopakowi. a autorce zycze sily i niech go wspiera najmocniej jak potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd pewność za ona umrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RockWithYou
Jeśli drażni go rozmowa na ten temat to jej nie zaczynaj, wspieraj go, ale nie wracaj do tematu bo on wyraźnie chce się odciąć od najczarniejszych myśli. Grunt żeby wiedział że może na ciebie liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 20.55 autorka napisala, ze lekarze nie dają szans na wyleczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam podobna sytuacje, mama mojego chlopaka zmarla na jego rekach i chociaż przsz cala chorobe udawal twardziela to tego dnia plakal jak male dziecko. serce sie kraje jak sie patrzy na takie rzezy, ale wlasnie po to jestes - zeby w takich chwilach kompletnej bezsilnosci go wspierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze nie umrze u będzie ok? a jemu daj czas bo ma trudny okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje, trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to ktoś wczesniej napisal - chamstwa i opryskliwosci nic nei usprawiedliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo zle o nim swiadczy, ze cie tak traktuje, nie powinien w ten sposob reagowac, ja bym go zostawila, jak mnie nie szanuje to nieche bedzie sam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawa jestem jaki bedzie, jak mumusia umrze, co ci wtedy zrobi, cham i prostak z tego twojego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacekgosc
A czy kiedyś w sensie przed wykryciem choroby był bardziej wygadany, bardziej wylewny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×