Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuję że nie umiem bardziej matematyki i mam z niej zaległości

Polecane posty

Gość gość

Wtedy poszłabym na kierunek matematyka... Konkretne przedmioty, nie żadne zapchaj dziury. Tymczasem siedzę na kierunku, gdzie mam różne przedmioty.. typu fizyka, chemia.. ale też mniej konkretne i przyznam szczerze, że mi się to nie podoba. Najbardziej ze wszystkich lubię się uczyć matematyki i inżynierii procesów, reszta mogłaby dla mnie nie istnieć..Ale mimo, że tak mam, to i tak nie osiągam jakiś imponujących wyników w matmie (kiedyś miałam z nią nawet problemy - ale rozpracowałam to, zaczęłam się więcej uczyć, ćwiczyć) i tylko to powstrzymuje mnie od przeniesienia się po 2 miesiącach studiowania - zwyczajnie się boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj. co ci szkodzi. studia mozna zmieniac ile sie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja żałuje że w ogóle nie poszłam na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś coś doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja studiuję matematykę nauczycielską. Kierunek jak kierunek, sporo materiału ale nie jest źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×