Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nigdy nie miałam orgazmu a za kazdym razem okłamuję faceta

Polecane posty

Gość gość

Kochamy się od pół roku, odbyliśmy już tysiące stosunków, a ja nigdy nie miałam orgazmu. Lubię seks z moim facetem, ale nie umiem dojść. Podczas masturbacji zawsze mam orgazm. Niestety okłamuję faceta, że mam świetne orgazmy. On w to wierzy. Komentuje, że gdy czuje gdy ja mam orgazm to on sam też momentalnie dochodzi. Wiem już doskonale co robić i jak, by myślał, że doszłam. Kochamy się w różnych pozycjach i długo lecz do orgazmu mi daleko. Z poprzednim partnerem było to samo, też nigdy nie doszłam. Dlaczego tak jest? Jak sama sobie robię dobrze to przezywam wspaniałą przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo go okłamujesz zamiast mu pokazać, jak powinien Cię dotykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę mu tego pokazać, bo tylko ja potrafię się tak dotykać aby dojść do orgazmu. Jak mi robi minetę to nic nie czuję. I nie jest jakimś laikiem w tych sprawach, gdyż ma już duży staż seksualny i miał wiele partnerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwóch mężczyzn, tysiące stosunków i żadnego orgazmu????? Jak 'dochodzisz' sama do przyjemności??? Czy tak trudno pokierować mężczyzną w łóżku (w sytuacjach intymnych!!!!) żeby Ci dogodził??? Ludzie, macie internet a żadnej podstawowej wiedzy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dochodzę przy pornosach. Bez filmu też trudno mi dojść, jest to prawie niemożliwe, a jeśli juz to mam płytki orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja doskonale wiem kiedy moja ma a kiedy nie ma a mnie oklamuje. a ona i tak nie wie ze ja wiem. to czuc w dotyku kiedy to nastepuje... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja specjalnie robię skurcze pochwy jak udaję orgazm, do tego wyginam się i mocno wbijam paznokcie w ciało mojego faceta, no i wiadomo jeszcze efekty dzwiękowe. wszystko wygląda bardzo naturalnie i on naprawdę się nabiera. Jest mi wstyd, że go tak okłamuję, ale nie chce by pomyślał, że jakaś wybrakowana jestem i nie umiem dojść do orgazmu. Seks uprawiam ogolnie od 3 lat, a masturbuję się od 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm oklmujac swojego faceta ze masz orgazm nigdy go nie osiagniesz, bo on nie wie jak cie do niego doprowadzic.. malo kobiet ma orgazm pochwowy, bardzo malo. wiekszosc kobiet dochodzi lechtaczkowo. Musisz pokierowac swojego faceta co sprawia ci przyjemnosc. Gra wstepna jest bardzo wazna i to co cie najbardziej podnieca. jezeli facet od razu przechodzi do konkretow i zaczyna robic minete mozliwe ze orgzmu nie otrzymasz. Gdzie lubisz byc dotykana i jak co cie najbardziej podnieca on to musi wiedziec zanim przejdzie to seksu oralnego. Najpierw musisz czuc sie bardzo podniecona nim zaczniesz czerpac przyjemnosc z oralnego . Nie wiem moze masaz erotyczny z oliwka przy swiecach, moze nawet obejrzany film porno razem, to co lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego sugerujesz ze malo facetow wie jak kobiete doprowadzić? .. Istnieje cos takiej jak pozycja na jezdzca i w tej pozycji to od ciebie zależy czy masz orgazm .. Skoro autorka wie jak się doprowadzić , dlaczego zatem nigdy nie miała w pozycji na jezdzca ? Nie ma pojęcia jak się ruszać.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masaż odpada bo nie lubię, nasza gra wstępna wygląda tak, ze ja robię mu loda, a on mi minetę. Ogolnie na sama mysl o seksie z nim robię się bardzo mokra w środku i przez to nie czuję go podczas seksu na tyle dobrze, bo wszystko się ślizga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzę pozycji na jeźdźca bo jak wejdzie cały we mnie to mnie boli za mocno, a gdy wykonuję ruchy do góry i na doł to szybko się męcze i nie umiem sie skupić na przyjemnosci. Kiedyś jeździłam na nim tak długo i kompletnie nic nie czułam. Najbardziej lubię jak on jest na górze i wykonuje szybkie i mocne ruchy, wtedy najlepiej go czuję. Jeszcze jak caluje po szyi to jest super, jednak do orgazmu i tak daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×