Dlaczego tak trudno znaleźć sobie dziewczynę, żonę w dzisiejszych czasach?

Niby są tak wielkie możliwości kontaktu .. internet, imprezy masowe, sporo osób spotykanych w ramach studiów/pracy, ulica, a jednak nic z tego nie wychodzi .. bo paradoksalnie, każdy albo kogoś ma, albo nie jest zainteresowany budowaniem związku. Gdzie więc szukać?

Przyłączam się do pytania, przy czym słowa "dziewczynę, żonę" zamieniam na "chłopaka, męża".

W krajach trzeciego świata.

wszędzie

w tych miejscach tylko desperatki/ci.

Trudno temu, kto nie umie się zdecydować i nei wie czego chce.

Ja umiem się zdecydować i wiem czego chcę .. to mówią na mnie stalker

bo swiat jest p**********y odkad zyjemy rowniez w internecie ;)

stalker mowia na ciebie jak sadze z innego powodu widocznie nie przyjmujesz do wiadomosci slowa NIE

stalker to było za to, że zamiast wytłumaczyć dziewczynie o co chodzi, działaś tak, że nieźle ją nastraszyłeś.

a podobno kobiety lubią emocje

" bo paradoksalnie, każdy albo kogoś ma, " Nie zwalaj winy na dzisiejsze czasy, skoro inni kogoś mają to znaczy że jednak znaleźli lub zostali znalezieni Może Ty masz z tym trudność po prostu

najbardziej lubia kobiety z borderline innych nie czuja :P, :P, :P

ale nie lubią być zaszczute, wszystko ma swój kres

Kiedy dominujaca emocja jest strach przed odebraniem telefonu, to raczej nie

chłopaka męża możesz znaleźć wszędzie wystarczy, że wyjdziesz z domu

A to ciekawe;-)

A w jakich miejscach szukają nie-desperaci?

Nie-desperaci nie szukaja, czekaja az sama sie znajdzie. Pamietaj wnuku ubeka, kazda inicjatywa jest oznaka desperacji;-)

bo paradoksalnie, każdy albo kogoś ma, albo nie jest zainteresowany budowaniem związku. ppdspf No właśnie! Inni mają kogoś, to ty masz problemy ze znalezieniem kogoś, więc nie uogólniaj, że jest to trudno. Jedni tacy jak ty mają trudno, inni nie.

nie-desperaci nie szukają :D

Nie-desperaci też szukają, tylko że nie desperacko :) U nich to raczej przybiera formę rozglądania się.

Ale nie każdy ma bogate życie towarzyskie żeby mu się znalazła w najmniej nieoczekiwanym momencie.

dlatego że dziś większość kobiet ma wysokie wymagania i tak samo jak faceci potrafią być chamskie aroganckie o niskim poziomie intelektualnym i moralnym...wystarczy?

ciężko znaleźć..tak w skrócie.. kobiety szukają księcia z bajki..a bogaczy raptem 3% jest..a że szuka z 90% kobiet takich to i mamy problem.. faceci też maja swoje wady..różne zależne od miejsca zamieszkania.. niestety kobiety coraz gorzej wypadają.. myślą że maja prace, samochód a kariera kwitnie to mogą zwalać winę na innych za nieudane życie..najłatwiej na faceta ,bliskich itd. I ogólnie coraz większymi jesteśmy egoistami ..obie płcie.. a miłość to przeciwieństwo egoizmu.. nie ma uniwersalnych rozwiązań ale szczerość i wyrozumiałość i często cierpliwość.. inaczej dalej się jest samemu.. w dodatku coraz gorszym dla otoczenia egoistą.. nie zwalaj winy na innych.. wymagaj od siebie i bądź szczera kobieto/mężczyzno.. bo na kłamstwie(piasku) nic nie zbudujesz.. szczerość boli czasem bardzo ,ale to bardzo.. ale nie wprowadza chaosu i niepotrzebnych kłamstw i nerwów.. lepiej szczerze pożegnać się.. niż wziąść ślub i potem rozwód i dramat dla dwojga.. dbać o siebie nawzajem od początku inaczej lipa i nic dobrego sensownego i motywującego.. wybieraj mądrze i nie zdziw się że ufasz a ktoś tego nie zrozumie.. czasem potrzeba wielu lat żeby zmądrzeć(wielu lat szukania czasem)..bardzo wielu.. ale nie ma co się poddawać.. uśmiechnijcie się :D i choć to niełatwe szukajcie aż znajdziecie..Powodzenia:)

Bo kobiety są głupie i  niepotrzebnie zawężają sobie zakres wyboru tylko do paru procent mężczyzn. Trudno brać na poważnie kobietę ktora wymaga od faceta zarobków powyżej 6tys/ms, wyższego wykształcenia, albo 185+ wzrostu czy umięśnionej sylwetki. A kobiety naprawde potrafią wypisywać takie głupoty. Takie rzeczy spełnia 20-30%mężczyzn do których kobiety lecą jak te tępe ćmy do światła.

Wlasnie stad mamy cala masa samotnych matek faceci niezle ustawieni i przystojni czesto maja dzieci z poprzednimi zonami czeste sa dzieci pozamalzenskie. Tyle ze faceci sa o tyle madrzejsi od kobiet ze ni im w glowie przez 20-15 at utrzymywac cudze dzieci. Byscie sie zdziwili jak wysoki procent kobiec ma pozamalzenskie dzieci i zeruje na pomocy panstwa.

1 minutę temu, Arystoteles napisał:

bo po pierwsze wiekszosc kobiet juz jest zajeta, wiec trudno z prostej przyczyny, ze nie ma wolnych, a jak juz sie jakas raz na milion trafi fajna i wolna to ma takie wymagania ze przecietny facet moze sie obejsc tylko smakiem

Ty nie jesteś przecietny!!!!  kiedy to zrozumiesz? 

Jeśli kobiety chcą tylko facetów wyżej ustawionych od siebie, a kobiety jak durne coraz wyżej same się ustawiają to naturalne że facetów spełniających ich wymogi jest coraz mniej. Prosta matematyka. Kobiety jeśli mają pęd do zdobywania luksusów a faceci to olewają to znaczy że kobiety albo zostaną same albo muszą brać faceta poniżej swojego "poziomu". Taki wybór dziś mają księżniczki. Panie magister muszą brać zwykłych roboli albo gnić same ze swoimi luksusami.

11 minut temu, Arystoteles napisał:

bo po pierwsze wiekszosc kobiet juz jest zajeta, wiec trudno z prostej przyczyny, ze nie ma wolnych, a jak juz sie jakas raz na milion trafi fajna i wolna to ma takie wymagania ze przecietny facet moze sie obejsc tylko smakiem

ponad 50% małżeństw kończy się rozwodem, jest masa singielek na rynku wtórnym, niestety są albo dzieciate albo mają traume po przejściach z niewypału lub inne psychiczne usterki, nie pitol że wszystkie zajęte. Możesz wyłowić całkiem fajną rozwódke koło lub tuż po 30stce.