Pisze książkę, zainteresowałaby was?

Robie research w otoczeniu ponieważ mam pomysł na książkę który chodzi za mną od dawna... Mam 23 lata, mieszkam przy plebanii, kiedy miałam 15 lat razem z moją mamą zaczęłam pomagać na plebanii - mama gotowała dla księży a ja jej pomagałam, czasami sprzątałam itp. Wiele rzeczy wtedy widziałam, wiele rzeczy się działo..Pewnego dnia do parafii zostal skierowany młody ksiądz, zakochałam się w nim, spędzałam z nim wiele czasu, byliśmy bardzo blisko ale on był rozdarty pomiędzy mną a powołaniem.. Więcej nie będe zdradzać, chcę tylko wiedzieć czy ktokolwiek z was przeczytałby taką książkę? Proszę o szczere opinie to dla mnie bardzo ważne...

cóż ciężko ocenić książkę po "okładce"

Prościej będzie obejrzeć stary serial pt. "Plebania" :D :D :D. Nie jest ważne co piszesz, ale jak piszesz. Ciekawego autora zawsze czyta się z przyjemnością, a grafoman zmaści najlepszy temat :(.

niezły szit

He he sama pisze książkę :-)

nie

Jeżeli chodzi o samą książkę to wszystko byłoby pisane w formie pamiętnika i moich osobistych przemyśleń, zwierzeń itp... Absolutnie nic w stylu serialu plebania :)

podnoszę temat, potrzebuje więcej opinii, piszcie co wam przyjdzie do głowy, sugestie itp będę wdzięczna :)

przeczytalabym ja, ale musisz tez dodac cos ze swojej wyobrazni, podoloryzowac

Przeczytalabym :-) Mimo, że nie bardzo lubię czytać książki w formie pamietnika. Zgadzam się z Misio 1- b. istotne jest JAK piszesz :-) Powodzenia

Wiesz, wszystko zalezy od fabuly. Trudno powiedziec, watek milosny moze byc ciekawy pod warunkiem, ze spodoba sie potencjalnemu odbiorcy. Wazny jest styl pisania, to czy potrafisz wzbudzic emocje u czytelnika i czy mozna identyfikowac sie z twoimi bohaterami - czy nie sa nudni, denerwujacy i sztamponowi. Odradzam ci zawile pychologiczne czy filozoficzne motywy, bo bedzie to twoja pierwsza powiesc i naprawde latwo sie pogubic. A zglebianie natury ludzkiej (jesli takowa ciebie interesuje) pozostaw na pozniej. Czasami naprawde trudno przewidziec czy dana ksiazka odniesie sukces czy nie. Wszystko jest kwestia przypadku, bo jak inaczej mozna wytlumaczyc poczytnosc takich powiesci jak np. "Niezwykla wedrowka Harolda Fry"? Ksiazka zanudzila mnie na smierc, a zebrala tyle pozytywnych recenzji...... Zycze powodzenia i pamietaj, ze praktyka czyni mistrza. Piszac zdobywasz doswiadczenie i poprawiasz swoj warsztat, a to jest niezwykle wazne.

Nie.

gość dziś - dziękuję za rady, są dla mnie bardzo istotne i napewno z nich skorzystam :)

podnoszę temat ;)

Mnie raczej by nie zainteresowało, ale trudno powiedzieć, sama koncepcja to zawsze malutka rzecz w całości. Kierowałabyś to bardziej do nastolatek czy tak raczej bardziej dorosłych kobiet?

zdecydowanie do dorosłych kobiet tzn. takich w moim wieku bo wiadomo że osoby powiedzmy po 50-tce zwykle nie patrzą przychylnym okiem na takie historie...

Ja mam zamiar napisać o niemiłosnych przygodach 27 letniej dziewicy i 30 letniego prawiczka. Zrobię to ku pokrzepieniu kafeteryjnych serc i pokażę że bycie dziewicą/prawikiem to nie piętno na całe życie. Nie musicie się przyznawać że byście czytali.

Też myślę, że kobiety w wieku 18-50 lat to najlepsi odbiorcy dla tej historii. Dla małolat są historyjki w stylu "pamiętnik księżniczki".

podnoszę :)

A mnie by zainteresowała i to jak najbardziej :) Napiszę więcej, taka opowieść dawałaby się nawet do zekranizowania :). A czy myślałaś o tym aby po napisaniu jej gdzieś ją opublikować albo wydać? Piszę w tym wątku, ponieważ sama jestem zagorzałą pisarką - amatorką i sama jeszcze do pewnego czasu chowałam wszystkie opowieści i wiersze do szuflady, a dziś publikuje je za pośrednictwem znalezionej w sieci platformy: http://www.contentlink24.com/ :) Sama po sobie wiem, że warto ruszyć do przodu i wyjść z własnych czterech kątów. Przecież to co piszemy ma sens, w końcu pochodzi z naszego wnętrza :).