Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile macie odlozone na tzw czarna godzine

Polecane posty

Gość gość
Znam tutaj takie dwie pary; Polka-Irlandczyk i Czeszka-Szkot. są parami od kilku lat, ta Polka i Czeszka są tutaj od 7 - 8 lat. którzy tutaj mają dobre prace, stawki 10 lub więcej na godiznę (nie Londyn a Szkocja), pracują na cały etat, dzieci nie mają, ale - na chwilę obecną mają odłożone może 2-3 tysiace. max. dzieci nie mają. ale za to ciągle gdzies podrózują. ile już oni widzieli!! jedn iw tym roku byli na Jamajce a drudzy w Brazylii i na Cyprze. bo ŻYCIE JEST JEDNO I PO CO TYLKO ODKŁADAĆ I ODKŁADAĆ? NA CO? NA ŁADNĄ TRUMNĘ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznezłomen
ja do pl nie latam ,ja latam co najwyzej od sklepu do sklepu w poszukiwaniu promocji ,ja do pl wróciłam z oszczędnosciami i skończonymi w UK studiami i zachciało mi sie inwestowac w gospodarkę ,w TYM kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziwisz sie mądralo? Nie widzisz jaka w Londynie lipa? Jak drogo, jakie nędzne zarobki, jak o prace cieżko ...?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy 100 tyś, ale chcemy rozbudować dom, więc pójdzie z tej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@20:47 to ile Wy zarabiacie, ze taki poziom życia macie i to w tak koszmarnie drogim mieście ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem tu 9 lat, przyjechałąm z chlopakiem obecnie mężem, mamy teraz 2 dzieci jedno prawie 4-letnie i młodsze roczne, mieszkanie kupione poprzez tzw LIFT scheme. odłożone 4 tysiące funtów. wycieczki to Polska raz do roku. jak pierwsze dziecko mialo 2 lat byliśmy tydzień w Portugalii Algarve.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznezłomen
dopiero zaskoczyłam że piszemy o oszczędzaniu poza polandią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EE, ja mieszkam i tu i tu. A raczej mieszkam w Pl, a pracuje poza. 6 miesięcy tu i 6 miesięcy tam. 40 tys w 2 lata. Zbieram na mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbudowaliscie moje ego bo myslalam ze z namu jest zle, 10 lat w londynie w pl mamy mieszkanie, oszczednosci to ok 20tys f tez lubimy zwiedzac i na to corocznie idzie ok 5tys staram sie wyszukac jakies dobre oferty ale chyba patrzymy na inny standard bo teraz jak szukalam grecji( to co mi sie podoba zaczyna sie od 1400f/os) to stwierdzilam ze jednak bardziej oplaca mi sie meksyk lub jamajka a wiem ze tam mozna i wypoczac i pozwiedzac szczegolnie w meksyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, kiedy to w końcu zrozumiecie, że wielu Polaków (w tym np ja - ta co jest tu 10 lat i ma tylko 2 tys za to dużo fajnych wspomnień z wycieczek) przyjechało tutaj, by po prostu żyć, a nie oszczędzać, odkładać i wracać do Polski? Nie mam 50-ciu lat, ale ledwo 32. przyjechałam tu żyć normalnie, nie martwić się czy do wypłaty starczy mi na jedzenie, czy będzie na nowe kurtki i buty. nie kupuję jedzenia w iceland ani w lidlu, ale w Sainsbury's, czasem M&S i jeszcze rzadziej tesco. warzywa jajka w warzywniaku, mięso u rzeźnika. chodzę na basen, fitness, na kawki a koleżankami, mąż na piwo z kolegami, chodzimy do kina, restauracji. żyjemy normalnie bez obaw że na rachunki czy jedzenie zabraknie. jeździmy na wycieczki. po drugie, przyjechałam tu żyć nie tlyko dla lżjszego życia pod względem finansowym, ale też ze względu na innych ludzi. mialam dosć smutnych, zawistnych , wścibskich Polaków w Polsce. wiem nie wszyscy tacy są, jak i tu nei wszyscy tutejsi są super mili fajni itp, bo nie są. ale tu ludzie są pogodniejsi, cieszący się życiem, dniem, nie gapią sie na ciebie na ulicy i nie podsłuchują w autobusie, itp itd ... PO TO TU JESTEM, ŻYJĘ, MIESZKAM. NIE DLA ODKŁADANIA KASY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostra pracuje na sprzataniu jej maz jest kierowca ma lepsza wyplate ale nie jest to jakis super wyczyn nikt wam nie broni podnosic kwalifikacji grecja poczatek wrzesniz znajomy angol lecial z mala grupka znajomych 150 pare juz nie pamietam dokladnie ile skoro 2 tyg all inclusive na dominikanie moglo kosztowac niecale 500stow to uwierz mi ze grecja za 150 na tydzien tez i ja mu wierze pozatym czesto slysze o takich okazjach tylko trzeba poszperac dobrze w necie siostra co chwile smiga sobie po anglii i szkocji z grupona za smieszne pieniadze 3 noclegi ona maz i corka + 1 wolne miejsce jeszcze bo to domek w kornwalii za 80f! Ale w sierpniu po sezonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie wszyscy lubią all inclusive, które zazwyczaj pomijają najciekawsze miejsca w danym kraju .... bo np. co do Grecji- za nic w świecie all inclusive do Aten i okolic, ze zwiedzaniem Akropolu, nie byłoby takie tanie, o nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.s inni zyja tak jak ty jedza co ty a nawet leliej maja wspomnienia z wakacji i duzo wiecej i jeszcze odkladaja kiedy ty to zrozumiesz ? Bez urazy ale nikt ci nie wyjechal z jakims dziadowaniem tutaj zebys uzywala takich argumentow ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat all inclusive w tym wypadku to bylo jedzenie w hotelu w 3 wybranych restaracjach nieopodal hotelu plus alkohol glownie rum i sprzety wodne rowery takie d**erele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@20:53 to nie jest jakiś super poziom. Nie rzucamy sie na jak najdroższe wycieczki tylko jezdzimy w ciekawe miejsca jak jest okazja (to i tak daje super wspomnienia). Nie szalejemy z markowymi ubraniami, kosmetykami...cenimy jakość a nie marke. Dom kupilismy dosc dawno wiec rata jest niska (teraz za te pieniadze nie dostalbys nawet studio flat w 6ej strefie, my mieszkamy w 3). Takze duzo mielismy szczescia, nie jestesmy bogaczami ale zyjemy rozsadnie i spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceton28
28 lat kupione własne mieszkanie i wyremontowane za gotówkę. Na koncie ok 65tys PLN Facet kawaler z dziewczyna. Zarabiam ok jak na Polskie warunki. Minus ten że nie podróżowałem prawie nigdzie bo pracuje a urlopy 2 tyg jedynie nad Polskim morzem. Tera w biznesie zastój wiec pierwszy raz chyba będę zmuszony zyc z oszczędności przez kilka msc. A Do Biznes Women - współczuję sytuacji!! Masakra ta Polska i podatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale co mnie obchodzi londyn i po co pchaja sie tam ludzie bez kwalifikacji??? Wiesz ile kosztuje 2bed w np darlington? Za 40 tys juz kupisz i dostaniesz minimum a za tyle samo lub funta wiecej ludzie sie pchaja na londyn... jak ktos nie mysli zawsze bedzie dziadowal to sa proste prawa moze nie liczac biznezwoman bo ona widocznie miala pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow jamajks i cypr normalnie niewiarygodne co drugi znajomy ma zdjecia z jamajki i cypru na fb ja jestem zawsze zima w gorach na nartach tydzien lato minimum 2 tygodnie nad morzem obojetnie gdzie ja np lubie polskie plaze jest mi to bez roznicy tym bardziej ze taki wypad moze byc drozszu nic na jamajke i wszyscy o tym wiemy lufzie maja rozne priorytety na mnie to np nie robi najmniejszego wrazenia imprezuje tydzien w tydzien ale odkladam sianko bo numer jeden dla mnie to chata nie wyobrazam sobie nie miec swojego dachu nad glowa/nie splacac domu w czasie gdyby urodzilo sie dziecko co to k...a za przyszlosc bez domu :/ ... a wycieczki wycieczkami 2-3 razy do roku i yak sie gdzies leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość z 22:16 Ok, rozumiem, wiem że nikt mi z dziadowaniem nie wyjechał, ale też nie uważam, że to jest śmieszne, że mam tylko 2 tys odłożone. w Szkocji a nie w Londynie. znam ludzi którzy nie mają dzieci i nie mają nic żyją niemalze od miesiaca do miesiąca, od wypłaty do wypłaty, zero wycieczek tylko Polska co 2 lata, zero kina restauracji i nawet na kawę take away im żal ... i wiem że takich jest wielu! niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale najglupszy powod z mozliwych zeby wyjechac z polski to zawisc ludzi... naprawde bylo ci tak zle? Bo ja tez mam sasiadow i to byli normalni ludzoe w wiekszosci kazdy ma cie w doopie bo ludzie maja swoje problemy zrozum to a bedzie ci razniej w zyciu ja wyjechalem tylko przez siano w polsce nic mnie nie trzyma oprocz taty wiec bez wiekszej roznicy na obecna chwile czy tu czy tam ale to ze wyjechalem i sie czegos dorabiam nie przeszkafza mi w normalnym zyciu zrozum ze to mozna pogodzic a ty widzisz tylko czarne lub biale jak ktos kupi chate to zre fasole i nigdy nie byl na wycieczce heh...przeciez to smieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ja tez przyjechlam zyc ale..wszystkoz glowa niewyobrazam sobie przesiedziec w ulk 10 lat i miec 2 tysie na koncie porazka na maksa.Trzeba kupic kawalek mieszkania i nie tula sie do emerytury po pokojach o ludzie//zycie zyciem ale trzeba o dachu nad glowa myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
około 400 tysięcy zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie napisałam, że jak ktoś kupił mieszkanie to je fasolę z puszki. I wcale nie jest nic dla mnie czarne albo białe. co do polskiej mentalności, jak latam do Polski i widzę tych ponuraków podsłuchujących na ulicach/w kawiarni itp i znajomych wypytujących ile mam kasy (nie wszyscy tak robią oczywiście), to mam dość. tu nikt mnie nie wypytuje. co do mieszkania - chcemy kupić własne, ale takie o jakim marzymy jest na razie poza naszym zsięgiem bo kosztowałoby ok 200 tysięcy funtów. tale mamy 32 i 33 lata a nie po 45 więc mamy jeszcze czas a póki co, wynajmuję spore mieszkanie w fajnej lokalizacji (do wielkiego parku 10 minut spacerkiem do pracy 10 minut autem , do centrum miasta pól godiznny spacer), każdą naprawę/wymianę kanapy czy dywanu mam za darmo i cieszę się życiem. a naprawdę znam tu osoby o takim podejściu jak moje - nie kupują mieszkań, ale dużo znacznei więcej niz ja zwiedzają, kupują bardzo markowe rzeczy, zarabiają po ok 2 tys miesiecznie nie maja dzieci i niemal zero odłożone. i tak żyje tutaj większosć lokalnych, tylko Polacy maja zwyczaj ciagle odkładać i odkładać. cos tam trzeba miec odłożone, jasne - ale po co mieć np az 10 tysiećy fyuntów? nie lepiej miec 5 tyś ale za to co nieco pozwiedzać na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma swoj przepis na zycie, ja na przyklad do 25 roku zycia odkladalam na depozyt na dom w Londynie, udalo sie. W tym roku zaczelam podrozowac i cieszyc sie zyciem (przy tym oszczedzajac bo duzo pieniedzy nie wydaje). Dzieci jeszcze nie mam, wiec ciesze sie zyciem, a kiedy sie pojawia przynajmniej bede miala spokojne zycie i super wspomnienia. Dla mnie priorytetem bylo zabezpieczenie swojej przyszlosci a potem spokojne zwiedzanie i podrozowanie, nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz niby macie po 30 pare lat i macie czas to nie moja sprawa ale tym tempem za 10 lat bedziecie miec moze 4-6 tys jak to sie ma do chaty za 2 stowy niech ci to da do myslenia czas leci szybciej niz myslisz poznalem tu kilku angoli! Ktorzy byli takimi lekkoduchami w przeszlosci nie mysleli o swoim mieszkaniu emeryturach i teraz maja emerytury np 500 f na miesiac i wynajmuja studio jedza chleb z maslem autentyczna historia to jest ciagly strach o jutro widze po znajomych polakach ze coraz wiecej osob kupuje chaty dobrze to o nas swiadczy wiekszosc z nas wykonuje kiepskie zawody czesto slabo platne ale jestesmy zaradni myslimy o przyszlosci pracuje z mlodymi anglikami oni byle mieszkania za 5 stow nie wynajma tylko 800-1000f a nie moga odlozyc na depozyt pracujac po kilka lat! Przeciez to jest bezmyslne zwlaszcza ze maja tu rodzicow mogliby wziac na nich kredyt na depozyt ozyczyc z oszczednosci a oni wola imprezowac non stop nie mowie ze wszyscy ale bardzo duzy % w krajuw ktorym nawet malo zarabiajac masz perspektywe kupna domu ...pomimo ze ich lubie to smieszy mnie to i bawi osobiscie ze ja za rok bede miec chate a oni dalej beda placic wynajem no bo jak sie nie smiac kiedy angol pracujacy juz kilka lat majacy pracujaca partnerke ze smutna mina mi mowi ze nie moze odlozyc 15 tys na depozyt hehe no zart jakis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna miec 10tys i zwiedzac wyszukujac z glowa okazji cenowych chyba ze ktos musi mieszkac w hotelu 5*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@10:02 to co Ty robisz, ze udalo Ci sie na Dom odlozyc (depozyt) i to w Londynie??? Czym sie zajmujesz ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiem co robię dokładnie (już raz zostalam tu posądzoma o kłamstwo, bo niektórym wydaje sie ze Polacy tu tylko sprzątają i pracuja w fabrykach) tylko zdradzę, że skończyłam tu studia, kierunek ścisły. Nie zarabiam kokosów (bo na początku kariery jak w kazdej dziedzinie nie zarabia sie 50k) ale tez nie jest to mało. Dodam, że nie piję alko i nie imprezuję, i nie wydaję kasy na pierdoły więc sporo pieniędzy po prostu zostaje mi na koncie bez zadnych wyrzeczeń :) . Żyję skromnie, ale starcza mi na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie .wpierw zabezpieczenie przyszlosci a potem wyjazdy i zycie a nie/hulaj dusza piekla nie ma-a potem wynajem studia lub czegokolwiek a penszion niskie:( to tak jak w pl nie wynajmiesz potem z emerytury 1200zl.kawalerki nawet.a gdzie zyc?? wszystkoz glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to co Ty robisz takeigo,ze na kafe siedzisz o tej porze?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×