Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drogie Mamusie pomocy!

Polecane posty

Gość gość

witam Was! piszę do Was ponieważ już nie wiem co myśleć. mój 2 letni synek 3 dni temu nagle z rana zaczął wymiotować, nie miał ani gorączki ani biegunki ciągle wymiotował i nic nie jadł. pojechałam z nim do lekarza zbadała go dokładnie, stwierdziła, że nic nie może poradzić , że ma się oczyścić i wszystko samo przejdzie. następnego dnia zwymiotował raz zaczął dostawać gorączki, i ciągle nic nie jadł. pojawił się katar. wczoraj nie było żadnych wymiotów dużo pił dostawał probiotyk miał wysoką gorączkę dawałam mu czopki. dziś rano wstał nie ma już gorączki został sam katar nie wymiotuje tylko on ciągle nie chce jeść! on od 4 dni zrobił kilka małych gryzów wafelków ryżowych. ciągle odmawia jedzenia. powinnam czekać? wszyscy mi mówią, że najważniejsze żeby pił , że to minie. dużo pije tylko , że nic nie chce jeść :( czy któraś z Was tak miała? co robić :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być grypa jelitowa, czasem do dwóch tygodni utrzymują się objawy, czasem powracają po 2-3 dniach przerwy. Spróbuj podać mu coś treściwego w płynie, zupki zmiksowane, soki przecierowe. Stopniowo podawaj stałe potrawy, zacznij od tego co lubi najbardziej, może się skusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym po tylu dniach pojechała do szpitala. Zbyt długo trzyma to zatrucie (chyba)! Myślę, że jak lekarz na IP usłyszy, że nie je i nie chce przyjmować płynów (możesz tak powiedzieć) to przyjmą Twoje dziecko, zrobią badania i będzie wiadomo co się dzieje. To tylko moja opinia, pozdrawiam i życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałam wszystkiego :(. mleko odstawił 2 miesiące temu, próbowałam mu dać nawet Lubisia , które uwielbia nad życie ... nie pomogło :(. ile to dziecko może wytrzymać bez jedzenia :(? staram się go nie zmuszać bo wiem, że nie wolno... już nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zaraz, to od ilu dni dziecko nie je? Od 4? Jak jest infekcja to organizm nie chce przyjmować jedzenia (stałych pokarmów) bo zbyt dużo siły poświęca na trawienie. Jak nie je to więcej sił ma do walki z infekcją. Nie panikuj. Jak pije to ok. Jak ktoś wyżej pisał spróbuj podać treściwe płyny, zupy, koktajle owocowo-warzywne, ale nic na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma 2 latka, nie wiadomo co się dzieje, nie wiadomo czy to zatrucie czy coś innego. Forum na pewno nie pomoże. Zrobienie podstawowych badań dałoby od razu odpowiedź. Ale mama zrobi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce jeść bo pewnie ciągle nie najlepiej się czuje. Może jeszcze boli go brzuch- mimo, ze nie wymiotuje. Czasami też tak jest, ze jeśli organizm jest odwodniony i pozbawiony w dużej mierze elektrolitów to apetyt nie wraca. Oprócz wody podawaj mu jakiś orsalit czy gastrolit. Możesz też spróbować podać ors- nie tylko nawadnia ale może służyć jako pierwszy, lekki "posiłek". Możesz ugotować rosół- ale tłusty jak babcie nakazują ale lekki, z odrobiną mięsa, dużą ilością marchewki i ciut mocniej posolony. Podawaj to po trochu- dwie trzy łyżki jednorazowo, żeby dziecko się nie zniechęciło. Prawda jest taka, ze jeśli dziecko nie jest odwodnione to głodówka mu z pewnością nie zaszkodzi. JEśli jednak jest osłabione, lekko odwodnione to można pokombinować z tymi nawadniającymi specyfikami. My w wyżej opisany sposób stawialiśmy na nogi dziecko, które w domu przechorowało rota i wyglądało (i czuło się) koszmarnie. Aaa, i pediatra zalecił jeszcze podawać do picia siemie lniane- ale nie na gęsto ugotowane tylko te ziarenka zalane wrzątkiem. Wtedy nie powstaje ten "glut" tylko taka ciut gęstsza, odżywcza woda. Można to posłodzić nawet i podawać zamiast wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam jeszcze, ze z takim czymś nie szła bym do szpitala- lekarz o0k, szpital- nie. Bo przy takim osłabieniu na bank wyciągniecie coś gorszego- rota jakiegoś czy inne świństwo. Na pewno traficie na oddział zakaźny a tam wszystkich ze sobą często mieszają i kotłują. Przerabiałam coś podobnego. Nam przyplątał się tylko rotawirus ale widziałam dziecko, które przerabiało trzecią chorobę po wizycie na takim oddziale. Więc póki nie dzieję się nic strasznego to pakowanie się do szpitala odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka- poczekam jeszcze do wieczora, jeżeli dalej nic nie zje to zabiorę go na pogotowie. gorączka spadła do minimum. myślałam, że to może 3-y dniówka. nigdy nie przechodził. gorączka rzeczywiście spadła, pije dużo. ale rzeczywiście macie racje nie ma co czekać ... też myślałam, że zatrucie, że jelitówka, wymiotował w sumie jeden pełny dzień nie ma biegunki. oszaleje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój 2latek nie jadł ostatnio przez 5 dni! W nocy czasem udało mi się mleko przemycić. Zaczęło się od czerwonego gardła i lekkiej temp. i własnie niejedzenia i wymiotów. Nawet, jak się czasem zapędził i wziął coś do buzi, to robił się blady jak ściana i wypluwał. ćzsem nawet coś zjadł, ale żołądek nie trawił i wszstko w końcu zwymiotował.zrozumiałam go po 2 dniach, jak miałam to samo. Też nie byłam w stanie jeść 5 dni. Pił tylko wodę, naprawdę nie wiem, skąd czerpał energię. Oczywiście byliśmy 2 razy u lekarza, ale kazał czekać, bo mały pił, a ja miałam podobne objawy, więc wiadomo było mniej więcej, co sie stało. Jeśli pije, to poczekałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję Wam kochani za wszystkie rady! zapisałam nas dziś do lekarza, wolę sobie nie pluć później w twarz . cokolwiek podstawiam mu pod buzie nawet to co bardzo lubi to wyciąga rękę tak jakby chciał a zaraz się krzywi i odwraca :( . niech lekarz oceni co dalej :(. dziękuję Wam ślicznie! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze robisz, że idziesz do lekarza, ale też nie zamartwiaj się. Dziecko naprawdę nie umrze z głodu po 4-5 dniach bez jedzenia, skoro pije to jest ok, po prostu organizm musi się oczyścić z wirusa. Ale jak ktoś pisał ze szpitalem trzeba ostrożnie - ja też jestem zdania że to ostateczność, bo tylko gorsze choróbsko może osłabiony maluch złapać. Powodzenia i zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jedzeniem macie rację-jesli dziecko pije to jest najważniejsze, zawsze mozesz podać orsalit nutris-nawadnia i zawiera odżywcze białko,co do szpitala to nie ma co tak demonizować-jest taki moment przy biegunce czy wymiotach że nie ma co zwlekac i konieczna jest kroplówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×