samotne

Też bym chciala żeby zalozyl szybko rodzinę i dalby nam spokój.ja się boje ze będzie nachodzil,nie zniosabym tego,a coraz bardziej jestem przekonana ze to psychol.a dziecko pytali kiedyś czemu taty z wami nie ma czy juz do twojego męża obecnego mówi tata.?

ja mu tłumaczylam ze sie roztałam zjego tata ze nie bedziemy znim mieszkac ale w tedy miał2 lata i 4 miesiace wiec nie rozumiał tak jeszcze a teraz ma juz 4 latka i mówi tata do meza,tyle ze go zna od urodzenia czasami jak cos potrzebowałam to zostawał z nim jak jeszcze byłam w tamtym zwiazku,wiec syn nie musiał obcego poznawac bo to jego wujek prawdziwy którego zna

i ja czułam sie bezpiecznie ze wiemdziałam ze synkowi nie zrobi krzywdy,bo teraz to jest róznie nie stety,kogos poznajesz niby akceptuje dziecko a tu sie nagle nad nim zneca na przykład:/ mam jeszcze kolezanke która tez była w takiej sytuacji jak jak ja i teraz tez ma meza 2 dzieci namten facet kocha tego nie swojego i jest super

No ja na pewno nie szukam naradzie innego faceta nawet nie chce,bo teraz jest tyle psycholi ze szok.ty kochana mialas naprawdę duże szczęście i naprawdę cieszę się ze udalo ci się odnaleźć szczęście.jakoś to będzie.

no miałam szczescie bo takich pierwszych lepszych to było na peczki,ale ty musisz odpoczac,ale zywcem nie ma kto ci z myłym zostac np.mama,siostra itp?

ja musze konczyc ale gdy by cos to pisz codziennie jestem i sprawdzam sobie tematy na których pisałam:)

Nie mam żadnej rodziny jedynie koleżanki może którąś po proszę o po pilnowanie,jeszcze nie wiem.ja tez koncze,dziękuje z wsparcie dobra kobieto:-)