dajecie słodycze dzieciom?

Czy dawaliscie bądź dajecie dziecku słodycze? Moja córka ma 17 miesięcy i w życiu nie zjadła nic słodkiego, po prostu uważam ze to niepotrzebne nikomu do szczęścia ale widzę niestety dużo mam które częstują swoje roczne maluchy chipsami :// co mają na celu..? Jeśli ja mówię komuś że moje dziecko nie je słodyczy to odebrana jestem jako jakas nienormalna. Moja córka uwielbia owoce, one są słodkie wiec nie widzę powodu żeby dawać jej słodycze które zawierają cukry proste, powodują nadwagę u maluchów :/ jak jest u was?

Witaj moja też ma prawie 17 miesięcy. Mam podobne zdanie do Ciebie , ale troszkę czasem daję ale tylko zwykłe biszkopty i kawałek ciasta domowego, raz czy dwa jadla chrupki kukurydziane i paluszki bo byliśmy z wizytą u znajomych postawili na stół to jej dałam

Ja daję normalnie. W ograniczonych ilościach oczywiście a nie paczkami. Chipsów nie daje bo sami nie jemy wiec nie ma w domu. Ale barona albo jajko niespodziankę? Czemu nie.

Mój syn ma 28 m-cy, tak do prawie dwóch lat nie jadł wcale słodyczy, teraz się zdarza jakies ciastko ze 2-3 razy w tygodniu, ale głównie je owoce bo to najbardziej lubi.

Batona miało byc.

Ostatnio będąc w CH widziałam dosłownie 5 metrowa kolejkę dzieci z wieku myślę 8-10lat do mcDonalda, nie wyglądały tak jakby była to ich wizyta w mc "w drodze wyjątku" czy "raz na jakiś czas można" jestem w szoku bo dzisiaj rodzice już coraz mniej zwracają uwagę na to co jedzą dzieci przez te wszystkie nowości, dania instant itd

ja dawałam,biszkopty teraz ma 4 lata i je słodycze ale w umiarkowanym stopniu,sama je uwielbiam

16 mcy - w życiu nie zjadło ciastka ani nawet słodzonej kaszki. Cukier je jedynie pod postacią domowych dżemów, ale rzadko.

Ja dawalam i daje i nie widze w tym niczego zlego,pod warunkiem,ze nie sa to duze ilosci i nie jest to zbyt czesto.Uwazam,ze dziecko powinno znac wszystkie smaki.Kiedys i tak po te slodycze dzieciak siegnie.

A Wy jadlyscie slodycze gdy bylyscie male? jakos nie wierze,ze nie.

Ma 19m nie daje chipsow, batonow ale ciasto domowe a czasami ze sklepu zje albo gorzka czekolade. Ale u tak jak ma do wyboru na stole owoce i slodycze wybierzr to pierwsze.

Moj nie lubi ani owocow,ani slodyczy warzyw tez nie tknie,czasami nawet chce by zjadl kawalek czekolady o owocach nie wspomne,ale on nie chce,za to uwielbia oliwki ale tylko zielone,chipsow tez nie tknie lodow nie lubi bo mowi ze za zimne,gazowanych napojow tez nie bo maja babelki pije sok pomaranczowy albo wode,wcale go do tego nie przekonywalam on sam tak ma i juz.

jak pojda do szkoly to i tak beda jadly to co chca. ja do 5 roku zycia tez wybieralam warzywa i owoce, a slodycze i chipsy mi nie smakowaly. W predzskolu natomiast posmakowaly i w skzole:D No i jadlam. jedyny plus, ze teraz jak jestem dorosla to slodyczy procz lodow zadnych juz nie jem. Nie lubie, bo sie chyba w dziecinstwie przejadlam:D za to lubie chipsy od czasu do czasu:P

Moja w wieku 17 miesięcy też nie jadła a teraz ma prawie 4 latka i da się pokroić za słodkie. Szczerze to ja bez słodyczy też żyć nie potrafię i często zdarza mi się do pracy nie brać kanapki, ale ulubione słodycze zawsze mam ;-) Ciążę praktycznie na słodkim przeżyłam i ogólnie w mojej diecie duuużo słodyczy, a cukier mam niski... moja córka je wybrane słodycze, lubi to co ja - uwielbiamy galaretki, rafaello, kinder bueno, kinder schoko bons, sezamki i owoce/orzechy w czekoladzie,inne rzadziej ;-) Nie karmię jej słodyczami, ograniczam, mamy umowy na tydzień bez słodyczy, ale w weekend jest do wyboru.

gość dziś Ale moj odkad skonczyl 4 lata chodzi do szkoly i jak nie lubial slodyczy tak nie lubi,nawet jak dzieci maja urodziny w klasie to on nie chce cukierkow.

4 lata i jest w szkole? "lubiał" - jak Ty piszesz?

Moja córka uwielbia owoce, one są słodkie wiec nie widzę powodu żeby dawać jej słodycze które zawierają cukry proste, powodują nadwagę u maluchów :/ jak jest u was? xx A co to sa według ciebie "słodycze "? Bo cukrów prostych to one akurat nie zawierają :D

Żółcień pomarańczową masz też w większości leków - wszystkich, tych dla dzieci też. I co, leków też nie podajesz? Poczytaj sobie o jej właściwościach. Boże, widzisz i nie grzmisz. Gdzieś coś usłyszała, nie wie gdzie, o czym, ale klepie, powtarza i plecie takie bzdury :o

Moja córka ma prawie 17 miesięcy i też nie je słodyczy. Wczoraj dałam jej gryza rogalika domowej roboty i to wszystko.

raz czy dwa jadla chrupki kukurydziane x Chrupki kukurydziane to nie słodycze.

Ja mojemu nie chciakam dawac, ale szybko zakumal ze inni jedza i tez chcial. Teraz ma 3,5 roku i niestety uwielbia slodycze. Juz odpuscilam, ale staram sie kontrolowac ilosc i jakosc.

ja powiem tak, syn ma prawie 4 latka. od zawsze nie jada slodyczy i nie pije sokow. probowalam kilka razy z herbata, sokiem, czekolada itp . nie ruszy. pije zawsze wode lub wode z cytryna. czasami chce jajo niespodzianke zje kawalek i mi oddaje. ja tez nie jadam slodyczy bo zwyczajnie nie mam ochoty na nie. nieraz jak mam jakas czekolade czy ciastka to leza tygodniami az ktos przyjdzie i zje ;) wiec moze moj synek ma to po mnie:)

bez przesady... my dajemy dzieciom slodycze, oczywiscie w odpowiednich ilosciach i nie codziennie ale dajemy i sa szczesliwe:) teraz wlasnie organizujemy prezent dla corki na 7.urodziny i zamawiamy jej m.in. krówki z jej imieniem z www.e-slodycze.eu bo je uwielbia.. wszystko jest dla ludzi!!