Pisać do niego czy nie?

Poznaliśmy się w sieci, wymieniliśmy milion wiadomości, później było spotkanie na żywo, było bardzo fajnie, później znowu milion wiadomości, później on trochę umilkł, jakieś niby problemy, ja musiałam zabiegać o kontakt, w końcu mi się to znudziło i była między nami ostrzejsza wymiana zdań, po której zaniechaliśmy kontaktu. Po tej kłótni on mnie dodał do znajomych na jakimś dziwnym portalu, później lajkował jakieś moje zdjęcia, ale nic się nie odzywa. Minęły już trzy tygodnie, wydaje mi się, że gdyby kolesiowi zależało to by zagadał i spróbował dojść do porozumienia. Sama bym się odezwała, bo trochę tęsknię za kontaktem z nim, ale zachował się jak buc, a mi duma nie pozwala trochę. Nie wiem co robić, zapomnieć, odezwać się ryzykując, że wyjdę na idiotkę, nie wiem.

zapomniec i nie wiazac zadnych nadziei .On nie jest zainteresowany .Jeszcze jeden do wlozenia miedzy bajki :-D Elena.

ja sie odezwalam i ciul z tego, ale moze spróbuj. możesz zalować, ze sie nie odezwalas ;)

No właśnie też mi się wydaje, że powinnam olać i zapomnieć, bo koleś któremu zależy się stara. Nie rozumiem tylko tych głupich zaproszeń i lajków, chyba robi to po to, żebym się zastanawiała, albo jest niezrównoważony. Mogę żałować, że się odezwałam i że się nie odezwałam tak naprawdę.

Jak to co robić?? OLAC!!! a ty sie jeszcze zastanawiasz czy do niego zagaić? jezu dziewczyny co sie z wami dzieje? Facet zlewa was moczem a wy dalej się poniżacie? Ty naprawde nie widzisz ze on nie chce sie z toba wiązać?? wstyd mi za takie kobiety jak ty

Olać - łatwiej powiedzieć niż zrobić niestety, chociaż bardzo bym chciała.

Nie słuchaj jakiś tępych dzid, tylko rób tak, jak ci serca podpowiada. Możesz się odezwać do niego i zobaczysz jaka będzie reakcja. Wtedy będziesz miała jasną sytuację i nie będziesz się musiała już zastanawiać, w którym kierunku to idzie. Lepiej mieć jasne sytuacje w życiu niż księżniczkować bez sensu.