Od kogo wasze dzieci dostaną prezenty na Mikołaja?

Moje córki od nas i mojej mamy. Mój tata się do nas nie odzywa od rozwodu z mamą, a teściowie prezenty kupują tylko dzieciom szwagierki. Jak jest u was?

Jak to od kogo? Od św Mikołaja!

Mój syn w ubiegłym roku dostał tyle prezentów, że nie zmieściły się do auta. I były to głównie zabawki. Dostanie od nas, od chrzestnych, od moich rodziców, od siostry i od 2 braci mojego chłopaka. I od jego siostry ciotecznej i brata ciotecznego bo z nimi spędzimy wigilię. Więc będzie tego sporo...

Na Mikołaja- od babci, plus paczka w przedszkolu. Od rodziców pod choinkę, od cioci też pod choinkę. Jeśli będziemy do drugich dziadków zapraszani na świąteczną kolację, to pewnie i od nich wtedy. Wszystcy dziadkowie jeśli już kupują prezenty, bo różnie bywa, to wszystkim wnukom.

rodzice wybierają prezenty i wszyscy się dokładają tzn. dziadkowie, chrześni i rodzice. wnuki dostają paczki ze słodyczami z pracy od rodziców. kupuje się 2 prezenty ale takie które dzieci sobie upatrzyły. 4 letni Adaś dostanie ciągnik z rozrzutnikiem i piłe motorową na baterie, w zeszłym roku dostał wielką śmieciarkę i jakąś grę. żadne ciotki i pradziadkowie nie robią paczek.

Na Mikołajki moje dziecko dostaje drobiazg w podstacji słodyczy - od nas , mojej mamy i teściów. A pod choinkę - od nas, mojej mamy , mojego brata i przyszłej bratowej , moich dziadków , teściów , babci męża , rodzeństwa męża oraz chrzestnych.

to ja 20.09. żle zrozumiałam na Mikołaja nie robimy żadych prezentów tylko z pracy , ze szkoły i przedszkola 3 grudnia wuczka ma urodziny. 4 grudnia syn ma imieniny. dobrze, że mały jest jeszcze młody, bo jeszcze w wigilię miałby imieniny. Bez przesady.

od nikogo, my nie kupujemy , dziadkowie się nie interesują naszym dziećmi wiec nie ma mikołaja

Na mikołajki od nas czyli od rodziców. Pod choinkę od nas i naszego rodzeństwa. Dziadkowie z obu stron zawsze dają pieniądze zeby samemu na cos przeznaczyć wedle uznania. Moze jeszcze od chrzestnego dostanie ale to nie reguła bo nie zawsze cos kupuje.