Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehhhhh

związek...on młodszy o 8 lat

Polecane posty

Gość ehhhhh
7 miesiac minął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zamieszkajcie razem przed ew. ślubem. Po kilku miesiącach zobaczysz czy warto się wiązać, nic tak nie doradza jak życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
pierwsze spotaknie..... tez jak z bajki...przyjechał do mnie.... kolacja przy swiecach, spacer po plazy niemal calą noc, przegadana każda minuta..... ehhhhh :) mega cudownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
no razem nie mieszkamy ale w sumie prawie mieszkamy :) zajmuje sie małym jak ja ide do pracy a on ma wolne, wiec mysle,ze to kwestia czasu jak tylko reszte rzeczy do mnie przyniesie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
to w sumie było tak,ze po jakis 3 misiącach zaczal czesciej bywac u nas...czesciej tzn zostawac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
nie, nie na kafe ;) w sumie to rzadko tu bywam:) na innym portalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
na początku w ogóle nic na to nie wskazywało, ze nawet sie spotkamy, po kilku dniach sie zaczeliśmy otwierac, pewne tematy z życia jego i mojego zaczeły nas zbliżac do siebie...ciezko jest mi to opisac, bo to były takie "nasze" :) nigdy nie moglismy sie nagadac. Nie ukrywam,ze broniłam sie przed tym czym tylko mogłam, on o tym wiedział co ja przeszłam i dlaczego bałam sie jakiego kolwiek związku...ale za cholere sie nie poddał... walczył ile sie dało...dlatego sie przeprowadzil,zeby byc blizej... no i wsumie to mnie tak urzekło ,ze jednak uległam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
nie mam pojęcia skąd to się bierze :) ale mysle,ze wiesz co mam na mysli :) ale to jest w tym wszystkim najbardziej magiczne i niepowtarzalne...takie tylko "nasze"... tak jak wiele par ma to swoje "nasze" i nikt inny tego nie zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
" jak z kimś potrafisz milczeć to możesz z nim wszystko" taki mały dodatek to tego wszystkiego...a ja z nim moge milczec 24h a i tak wiem co mysli i czuje i jestem mega szczesliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra. To powiedz czemu dopiero teraz. Czemu musiało się wydarzyć to wszystko w twoim życiu, moim ? Nie było można zacząć od tego "nasze ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu to wszystko musialo sie wydarzyc w moim zyciu ?? nie wiem..nie mam pojecia dlaczego> tez chcialabym wiedziec i nie musiec tego przeżywać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów tak. Może to właśnie dzięki temu znalazłaś to "nasze ". Może to sprawiło ze doroslas do tego. Nos do góry pierś do przodu i kochaj. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i masz rację ;) w sumie czasu nie da się cofnąć a należy myslec o tym co bedzie a ni co było. Może w koncu i do mniee szczęście się uśmiechnęło...mam ogromną nadzieje,ze ten ogromny balon scześcia nie pęknie mi rękach i nie ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź delikatna. I korzystaj ile się da. Dobra spadam spać. Dobranoc. I nie patrz na to patrz na serce. Takie tam przysłowie ludowe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc ;) i wielkie dzięki za poświecony czas i miłe slowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×