Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beatka12

Jak żyć bez kochanka 3

Polecane posty

Gość gość
...zatem wystarczy mała czarna, mocna, fusiata z 4 łyżeczkami cukru na kubek :) podana boso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Arancia:-) widocznie nie do końca, brakuje mi innych doznań. .....szału nie było, ale na bezrybiu, i rak rybą:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...jeszcze kawy nie wypiłem a już człowieka zmuszają do pchania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...iiii raz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny , dziś piękny poranek trzeba cieszyć się słoneczkiem puki świeci ;) Madzia mam nadzieję , że zrobiłaś to co pisałaś ze swoim mężem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz gdzie ten piękny poranek co? Bujasz nas tu, u mnie śnieg sypie jakby święta Bożego Narodzenia miały być:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arancia
Czesc Lukasz:) To slonko to chyba tylko dla Ciebie swieci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arancia, Madzia zapraszam na południe mimo mrozu, pogoda fajna świeci słoneczko, wiecie aż miło. Dziś mam jakieś miłe wspomnienia. 10 lat temu zmarł Ojciec Święty, niecałe dwa tygodnie po tym poczęła się nasza córeczka i w lipcu mam 1o rocznicę ślubu. Aż głupio się przyznać, ale dziś rano, oddając się przyjemnościom pomyślałem, że skoro dziś owulacja jest byłoby pięknym prezentem ciąża z tej okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...nie ma dzisiaj Beatki, ale zastanowiło mnie to co napisała o swojej znajomości. Zrozumiałem z tego, że świadomie zrezygnowała mając na względzie związek jej partnera i dzieci. Stwierdziła też ze facet nie jest dupkiem... stąd moja refleksja ... Sama jak twierdzi utrzymuje związek który jest fikcją ... (argumentem - dobro dzieci zajmę się później). Facet z którym była, skoro zdecydował się na romans, również widać miodu w domu nie ma. Głowę sobie dam urwać, że w domu jest niedoceniany, nierozumiany, i permanentnie zaniedbywany w łóżku ...a przynajmniej tak o sobie mówił. Jeżeli tak faktycznie ma to jaki widzi problem aby po prostu się z żona rozstać na zasadzie porozumienia. Można się rozstać zapewniając ex żonie i dzieciom godne warunki do życia. Dzieci ...sprawa najważniejsza, czy aby na pewno atmosfera zakłamania i oziębłość między małżonkami jest najlepszym środowiskiem do zdrowego wychowania ? Wbrew pozorom dzieciaki (zależnie od wieku) widzą, wiedzą i czują o wiele więcej niż nam się wydaje. W przypadku kiedy są jeszcze bardzo małe, a rodzice się rozstają, mogą prawdziwego rodzica nie pamiętać a nowego traktować jak prawdziwego (wiem, bo sam córkę żony poznałem gdy miała 3 lata). W takim przypadku można stworzyć dziecku nowy, ciepły dom w którym rodzice się kochają, są spełnieni. Kiedy dzieci są odchowane, są na tyle duże, że rozumieją już, że w życiu czasem lepiej się rozstać niż być razem i rozstanie rodziców nie jest dla nich traumą. Najgorszy na rozstania jest okres kiedy dzieci już nie są takie małe, a jeszcze nie na tyle dorosłe aby to zrozumieć, niemniej w związkach toksycznych i tak byłbym za rozstaniem bo toksyczną atmosferę "sprzedaje" się dzieciom i to wykrzywia ich osobowość, doznają dysonansu poznawczego - kłócą się wartości jakie staramy im się przekazywać z tym co widzą, słyszą i czują na co dzień ... Jak dla mnie lepsza krótka trauma związana z rozwodem (dzieci bardzo szybko się adaptują do nowych warunków i nowych sytuacji) niż rozwleczona w czasie chora socjalizacja ... D**ek ? czy nie ? ...nie wiem bo nie znam sytuacji dokładnie. Jeżeli przyjąć, że niezrozumienie i niedocenianie w domu to bajki, że po prostu romansuje bo tak mu wygodnie ...mieć w domu matkę dzieciom, kucharkę, sprzątaczkę, praczkę, prasowaczkę i co tam jeszcze ... i do tego panienkę na boku dla boskiego seksu ...to TAK. Rozumiem, obawy przed nowym, żal wspólnych lat, czasem obawy o puszczenie przez żonę w skarpetkach ,,, niemniej skoro to miłość ...to trzeba ryzykować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podchodzę dość racjonalnie i myślę że mogło by być to dużym niewypałem, gdyż trudno jednoznacznie stwierdzić u Beatki, czy to miłość , czy tylko pożądanie? ( nie jestem w temacie) .Przede wszystkim muszą tego chcieć dwie strony to po pierwsze, a po drugie to my kobiety zawsze podchodzimy uczuciowo i romantycznie to takich romansów, a dla facetów to tylko dobry seks, pożądanie i odmiana od szarej rzeczywistości, czy żony która nie zawsze ma ochotę na spełnienie męża fantazji. Kochanka zawsze ma ochotę, i jest wstanie robić z kochankiem takie rzeczy, których w domu raczej nie robi. U kochanka , czy kochanki widać ten błysk pożądania w oczach...Ale po pewnym czasie , w życiu codziennym ten kochanek czy kochanka pachnie tak samo jak inne kwiatki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szokuł 81 działaj dzieci nigdy nie za małoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to ty Madzia sie za slabo postaralas hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda200
Być może nie miałam tzw weny:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda200
Łukasz bardzo dobry pomysł:-) tylko zapytaj żony czy będzie zadowolona z takiego prezentu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia myślę, że po dwóch latach starania i braku owulacji , to byłby najlepszy prezent jaki mogłaby dostać, ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta nie ma nic do gadania prac prasowac gotowac dzieci rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też trzymam , bo mam wrażenie , że jeśli nie teraz to w najbliższym czasie się wydarzy. Madzia tobie też życzę, aby się poukładało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ladnie to tak Madzia cala wine zrzucac na faceta? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
średniowiecze jak ja bym chcial sie cofnac w czasie ogniska inkwizycja to byly czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to pojechalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...Magda, :) dlatego postawiłem pytanie d**ek czy nie :) ...Beata bez chwili wahania napisała że nie ...może nie, może nie analizowała sprawy dokładnie, może woli wierzyć ze to co słyszała to prawda, może jej samej wygodnie bo ma stabilizację i spokój mimo że nie ma sexu ... nie mam pojęcia :) ...ot tak sobie dywaguję nad problemem bo wiele w życiu już widziałem i przepraszam ze robię to pod nieobecność zainteresowanej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że Beata to dobra kobieta, i nas nie zlinczuje:-D Temat dobry, bo na temat. U mnie sytuacja jest inna, gdyż mam męża fajnego , raczej się dogadujemy a mój romans to nieporozumienie, zawsze sobie myślę że odbiło mi z dobrobytu:-D. Mam nadzieje że nigdy nie ujrzy światła dziennego. Nie mam kontaktu żadnego z tym moim kolegą od kilku dni, choć mieszkamy blisko siebie, jest to bardzo korzystne ..bo jak mówią co z oczu to z serca. Wiesz dla mnie było by wygodne żebyśmy się nigdzie nie spotkali, choćby w najbliższym czasie, do puki emocje nie wygasną, bo jakby na to nie patrzeć to trwało 3 lata, trochę jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...hahaha, no trochę jest :) moja babcia na taki stan jak ty opisałaś mówi że komuś dupa odwilgła :) ...nie dziwię Ci się, że masz nadzieję że sprawa nie wypłynie, choć mówienie że 3 letni romans był pomyłką :) trudno zrozumieć ...zwykle na to żeby załapać ze coś jest pomyłką trzeba mniej czasu :) ...coś mi się zdaje że po prostu ten romans też spowszedniał i dopiero wtedy uznałaś go za błąd, i ...doszłaś do wniosku że z każdym innym będzie to samo i nie warto ryzykować stabilizacji i w sumie fajnego faceta dla czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...kobietom w związkach, w których traktowane są przedmiotowo, a nawet dochodzi do fizycznego czy psychicznego znęcania się, jest łatwiej podjąć decyzję o rozstaniu nawet jeśli nie maja pość do kogoś, po prostu jest im na tyle źle że chcą tylko aby to się skończyło. Inna sprawa że najczęściej nie są na tyle silne, skoro sobie na to pozwalały, albo proces zaniżania ich samooceny zaszedł tak daleko że panicznie boja się pozostania samym ...nie wierzą że poradzą sobie same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×