Ktos mi grozi

bo chce zrobic na kole naukowym spotkanie na temat lamania praw czlowieka w korei pln. na mysl przyszla mi laska, ktora tu zakladala tematy chwalace ten kraj wiec pomyslalam, ze tu o tym napisze, moze to ona? :P na powaznie nie sadze by to byla ona, jednak od tego roku jestem przewodniczaca kola naukowego na temat azji i robimy takie spotkanie. ktos pozrywal czesc ogloszen informujacych o tym(chyba tam gdzie nie bylo kamer) i jedno z nich wrzucil mi do skrzynki na listy wraz z napisanym chyba na maszynie tekscie "droga kolezanko, nie bierz udzialu w oszczerczej kampanii klamstw bo to zle, a zlo powraca". to na pewno ktos z mojego roku, wszyscy wiedza gdzie mieszkam bo wystarczy wyjsc z kampusu, przejsc na druga strone i tam mieszkam. z kolezanka smiejemy sie, ze widac, ze to jakis fan komuny, ze nawet kompa nie ma tylko na maszynie pisze. ale myslicie, ze sie tym przejmowac?

Tak, zło może do Ciebie powrócić

moja babcia jak była nastolatką to zakochała się w Kim Ir Senie :P

skąd wiedziala o nim? nie było wtedy neta

Z tego co babcia mówiła to było w trakcie wojny koreańskiej przed filmem w kinie pokazywali film o tym i pokazywali Kima, że dowodzi itp

nigdy nie zrozumiem co Korea co niektórym białaskom zrobiła, że tak się do niej dopieprzają

w korei sa lamane prawa czlowieka codziennie, cenzura jeszcze gorsza niz za komuny w pl. pytasz jeszcze o cos analfabeto wtorny?