Dlaczego brunet jest ślepy na moją platoniczną miłość

?

boś zajęta :P

czym zajęta?

Levuś :p

jak uwieść bruneta?

uwiedz mnie to się dowiesz :P ktoś mi całuski non stop podsyła ;]

ale ja chcę tamtego konkretnego

przecież i tak jesteś zajęta.

ale czym?

no z tego co mi wiadomo to masz faceta chyba że się coś zmieniło.

mam upatrzonego od ponad roku ale jeszcze sie nei domyślił

no to rozwiązanie "siłowe" bez owijania w bawełne ;]

a dlaczego Ty jesteś ślepa na miłość która ofiarują Tobie bruneci? jeśli oczekujesz cudu i nie potrafisz zaryzykować nie wypijesz z kielicha swego szczęścia, ale jeśli Twoim celem jest biadolenie na forum dla zdesperowanych i zgorzkniałych dewotek to jesteś na dobrej drodze ku oświeceniu swojego zatracenia mówiąc prościej - przygotuj się na staropanieństwo :)

siłowe? on nie zrozumiał sugestii albo nie podjął wyzwania

to mężczyzna jemu musisz zrobić wielki napis ze strzałką aby załapał :P pocałuj go ;)

cały czas w kółko jedno i to samo piszesz chyba już od ponad pół roku, czy Ty aby nie jesteś upośledzona psychicznie? może problem tkwi w tym, że po bliższym poznaniu faceci od Ciebie uciekają, bo widza szaleństwo w Twoich oczach jedno jest pewne, mało kto z tu obecnych ciągnie ten sam wątek tak długo jak Ty co jest tego powodem? normalna, zdrowa na umyśle kobieta nie zrobiła by z tego takiego cyrku jak Ty ale czym że są moje słowa w obliczu szaleństwa jesteś szalona ot cała tajemnica Twojej samotności wariatki tak mają ewentualnie możesz liczyć na tanią miłość farbowanego bruneta nie licz na cuda

z czułością w policzek czy namiętnie w usta?

to i to jeśli się da a jak nie to to drugie ;)

oj, żeby jeszcze była sposobność

a czemu ma nie być?

bo go nie widuję :( a on nie jest mną zainteresowany

to napisz od niego

próbowałam, nie umiem wprost a aluzji on nie rozumie/nei chce zrozumieć

zaproponuj mu wypad do kina ;)

prawie obcemu facetowi?

A czemu by nie?

Miłość platoniczna jest bezwartościowa.

zobaczymy Levviatan :)

on jest sam samotny a jednocześnei ślepy an Fikuśną

a ja go tak pragnę :(