Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jutro poznam płeć mojego dzidziusia i mam nadzieję na chłopca, bo mają łatwiej.

Polecane posty

Gość gość

Chłopak nie ma całomiesięcznych zmian poziomu hormonów, bolesnych miesiączek, nie musi nosić 9 miesięcy dziecko we własnych brzuchu, nie musi rodzić, nie musi aż tak bardzo dbać o swój wygląd, jest silniejszy, nikt go nie zgwałci, ma większe możliwości znalezienia pracy i wyższą płacę, nie wymaga się od niego bycia panią domu - nie musi organizować wyposażenia lodówki, wymyślać i robić obiadów dla całej rodziny, śniadań, kolacji, kanapek do pracy i szkoły dla dzieci, prać, sprzątać, zmywać, myć okien, prasować, pierwszy seks nie będzie go koszmarnie bolał, w dodatku może pozwolić sobie na większą ilość osób, z którymi będzie współżył bez okrzyknięcia go łatwym. Słowem, mam na dzieję, że wydam na świat chłopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Malgorzata
nadzieja matka glupich... coz za plodnosc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny zasmarkany down się urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zasmarkany down? Rany, postaram się z całych sił wychować go na wartościowego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci też gotują i najczęściej są fundatorami "wyposażenia lodówki" lecz generalnie masz rację. Nawet czasami sprzątamy, ale nie częściej niż raz na tydzień. Najważniejsze, że ty będziesz miała łatwiej - chłopak nie zaciąży.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm, głupie matki w ogóle nie powinny mieć dzieci. Z takimi poglądami to ty nawet psiaka dobrze nie wychowasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i : nie mam bolesnych miesiączek, nie rodziłam, nie dbam o wygląd, jest silniejszy, nikt mnie nie zgwałcił, ma dobrą pracę i płacę, nie jestem panią domu - nie gotuję bo nie lubię, pierze pralka , reszta prac domowych tyle tylko żeby było z grubsza pogarnięte, pierwszy seks w ogóle mnie nie bolał, głęboko w d... mam czy ktoś ma mnie za łatwa czy nie. Słowem, szczęśliwie nie miałam matki idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo autorko, ja jestem tego samego zdania i mam nadzieję, że jak kiedyś mi się trafi, to wyłącznie chłopak, zwłaszcza aspekt pracy, nie będzie musiał nigdy niczego udowadniać, znaczy, zdrowa rywalizacja jak najbardziej, ale nie ze względu na cholerną płeć, ale nauczkę go gotować i prać i jakoś ogarniać mieszkanie, żeby jakoś sobie radził, bo ja za niego robić wszystkiego nie będę :] Poza tym, chłopcy inaczej się rozwijają, małe dziewczynki to już knują, są kapryśne i nieznośnie, małe księżniczki psia mać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×