choiniki sa w sklepach ale w domu juz ubierac...chore

Kilka osob ostatnio mowil,o ze ubralo juz choinki w domu. Nie rozumiem tego kompletnie, dziecinada zupelna. Kiedys draznilo wszystkich bardzo to, ze sklepy swieta rozpoczynaja zaraz po 1 listopada a tu widze ze ludzie sobie tez choinki ubieraja w listopadzie. Wiadomo kazdy robi co chce ale dla mnie tak jak wspomnialam to infantylizm totalny. My ubieremy choinke maks tydzien przed swietami, wszyscy zdaza sie nia na cieszyc i na swieta nadal jest wyjatkowo. Jak jest u Was?

Zgadzam się z Tobą w zupełności :) Niestety, nastały takie czasy- święta stały się komercją, ludzie sami odbierają sobie z nich całą magię i nastrój. A najlepsze jest to, że często ci "prędcy" nie mają tak naprawdę pojęcia, o co chodzi w tych świętach... My ubieramy zazwyczaj dzień, dwa przed wigilią. Na razie nasza córcia ma 3 miesiące, domyślam się, że za parę lat nie będzie mogła doczekać się tej choinki to pewnie będziemy ubierali parę dni wcześniej ;)

u moich sąsiadów w oknie już ze dwa tygodnie mikołaj stoi i lampki pozawieszali :o no cóż :)

Mikołaj to mikoła, przychodzi 6 grudnia więc juz czas. Mogłby nie trafić, gdyby nie ustrojone okno. A choinka to choinka, jest jeszcze na nia czas :(

A kij wam w ryj

czy przenioslam sie w lata 50-te… nie - to polska wspolczesna bo zniszczony przez komunizm kraj musi nadrobic jakies 60 lat 333 www.youtube.com/watch?v=s9hkMOSlMtU

A co was to do ku/r/wy nędzy obchodzi, że u kogoś choinka stoi w mieszkaniu?! :o :o :o Zajmijcie się swoim podwórkiem, swoją choinką i swoimi świętami, tępe cip/ska bez własnego życia

Ja np zamierzam postawić sobie choinkę pod koniec tego tygodnia. Czemu? Ano temu, że 22go jadę w podróż służbową zagranicę, wrócę dopiero po nowym roku. A że nie wyobrażam sobie nie mieć w domu choinki, to postawię ją sobie i sprzątnę wcześniej niż zazwyczaj. Ale rozumiem, że dla niektórych - jak to ktoś zgrabnie nade mną ujął - cipsk bez własnego życia może być nie do pojęcia. Hm.... Współczuję tak nudnego życia, że w ogóle przychodzi wam do głowy obserwować a potem internetowo komentować choinki sąsiadów :D Normalnemu człowiekowi by to nawet do głowy nie przyszło.

a ja mam choinke ubrana,a ubrałam ja bo syn mnie prosił i nie widze w tym nic złego

Naprawdę ? Nawet choinka u sąsiada cie drażni? Widać niż masz własnego życia .

Swiete slowa gosciu z 10.57..... Co to kogo obchodzi kiedy ktos ubiera choinke??? U mnie w domu ubiera sie dzien przed wigilia, a jesli ktos chce sobie ubrac choinke kilka tyg wczesniej to jego prawo i nic wam do tego. Autorko tego topiku- odpowiedz mi na pytanie jakkiez to trzeba miec mizerne i nudne zycie zeby interesowac sie takimi p*****lami z zycia innych?

Mój synek tydzień temu ubrał choinkę:) byliśmy w castoramie i nie mógł sie oderwać od choinek więc kupiliśmy mu sztuczną metrową i stoi sobie przystrojona ,a ty autoreczko i inne tobie wtórujące możecie mnie pocałować w doopsko:) Dużą,żywą w salonie planujemy kupić i ubrać tydzień przed świętami.

A kto to pisał, że coś go drażni? Wy nigdy nie komentujecie zachowań innych ludzi? A mi się wydawało, że to naturalne... Jak dla mnie możecie sobie ubrać nawet 3 choinki, ba, możecie nawet już pisanki malować ;) Autorka założyła temat, żeby podyskutować, każdy może wypowiedzieć się jak to jest u niego i dlaczego tak a nie inaczej. Po co spinać tyłki?

A mnie to śmieszy ze ubieracie te choinki dla dzieciakow, a ile z was w ogóle tłumaczy dzieciom na czym polegają te Święta? Większosc z was to zwykli ateiści, którzy obchodzą katolickie święta :D Bar micwe tez będziecie robić? :D

Tak,ubraliśmy ją dla dziecka,ma dwa lata więc jaki sens ma tłumaczenie mu sensu BN?

Akurat choinka ma niewiele wspólnego z BN więc jak ktoś lubi, to może dla mnie nawet w lipcu sobie ubrać. Kiedyś na wakacjach w pewnym tureckim mieście zobaczyliśmy dwumetrową figurę Mikołaja przed wejścirm do sklepu. Przeprawiliśmy się na drugą stronę ulicy, porobiliśmy sobie zdjęcia, w sklepie zrobiliśmy zakupy. Świetny chwyt materkingowy. Mikołaj w sierpniu wprawił nas w świetny humor i otworzył nasze portfele.

Oczywiście ze jest sens tłumaczenia BN 2-latkowi, oczywiście odpowiednio dobranym słownictwem. Przecież 2-latek to już całkiem rozumne dziecko, często mówiące całymi zdaniami. Skoro nie ma sensu tłumaczenie 2-latkowi sensu BN to po co choinka, prezenty??

a ty autoreczko i inne tobie wtórujące możecie mnie pocałować w doopsko x W swoje wielkie doopsko to możesz sobie wsadzić co najwyżej tę ubraną choinkę :P

ci co mają już choinki w domach to po prostu ofiary telewizyjnych reklam czy ekspozycji świątecznych w sklepach. To są ludzie pokroju tych co widząc ceną 4,99zł myślą 4zł, a nie 5zł Cóż, marketingowcy dobrze wiedzą co robią.

mieszkam w kraju, w którym ludzie ubieraja choinki na początku grudnia, ozdoby na ulicach wiszą od września, sama ubieram choinkę w Wigilię lub dzień przed, ale kompletnie mnie nie interesuje jak robi ktoś inny, zwłaszcza sąsiad

dns, w takim razie aż strach pomyśleć, czyją ty jesteś ofiarą jak tak popatrzeć na to, jakie tu na kafeterii bzdury wypisujesz :D

dns co ty k/u/r/w/a bredzisz??

Uwazam ze to dziecinne, glupie i mam prawo do swojego zdania. Widze, ze strasznie podenerwowaly sie tematem te, ktore choinki juz ubraly. Ciekawe dlaczego tak nerwowo sie zrobilo, nie dzialaja na Was kojaco te choinki?;-) Ludzie ktorzy ubieraja juz choinki to Ci, ktorzy weekendy spedzaja z dziecmi w galeriach handlowych. Nie maja innych zaineteresowan, nie potrafia lub im sie nie chce opowiadac dzieciom o swietach, tradycjach- przyklad jedna mama tu na forum- bo chcial to ubralam- suuper. Napisalam, ze kazdy robi co chce i moze sobie ubierac choinke kiedy chce i ja tak samo mam prawo napisac , ze jest to infantylne.

Ale macie problem :o Co was obchodzi kiedy kto choinkę ubiera polandowe babuszki straganowe? Mnie też nie obchodzi co wy robicie i jak macie w zwyczaju. Infantylny i chory to jest twój temat, podobnie jak twoje podejście do życia. No i co wam daje takie pobiadolenie jakie to wy fajne, a reszta guuuuupia i to słynne "wasze zdanie" na tema z d.py No to pobiadoliłyscie, że to takie i to siakie w zasadzie temat się wyczerpał i niczego nie wniósł do niczyjego życia więc wracać do kurnika kury :o Nara

Uwazam ze to dziecinne, glupie i mam prawo do swojego zdania. No ale co dalej uważasz tak i co? bo nie rozumiem o czym ten debilny temat? Nie mam jeszcze choinki i wyobraź sobie, że inni którzy też nie mają myślą o tobie to co ja: JESTEŚ PUSTAKIEM. Będziesz na starość idealną sąsiadką podsłuchem i monitoringiem no i obgadywaczką level 100 :o

dlaczego sie tak denerwujesz i obrazasz innych?;-)

Ach te matki polki katoliczki.... jedna drugiej oczy by wydrapała :o - A kij wam w ryj - Zajmijcie się swoim podwórkiem, swoją choinką i swoimi świętami, tępe cip/ska - W swoje wielkie doopsko to możesz sobie wsadzić co najwyżej tę ubraną choinkę xxx Cicha noc, święta noc...... ach ta moc Bożego Narodzenia i klasa młodych kobiet w Polsce. Tu aż chce się żyć :)

No fakt miłosierdzie i idea świąt bożego narodzenia aż unoszą się w powietrzu jak się to czyta :D

gość dziś A mnie to śmieszy ze ubieracie te choinki dla dzieciakow, a ile z was w ogóle tłumaczy dzieciom na czym polegają te Święta? Większosc z was to zwykli ateiści, którzy obchodzą katolickie święta smiech.gif Bar micwe tez będziecie robić? smiech.gif xxx Akurat choinka to pogański zwyczaj a nie katolicki :)

Autorko, a dla mnie głupie i infantylne jest komentowanie tego kto i co robi jeżeli nikomu nie robi krzywdy. W nas jeszcze tkwi głęboka, zatęchła komuna. Na zachodzie widzę kobietę ubraną jak wycięta z komiksu i nikt jej nie komentuje, nikt nie zwraca uwagi. To odnośnie wpisu, że niby to normalne, że komentujemy innych ludzi i że wszyscy tak robią. Nie, nie wszyscy tak robią po cywilizowanych ludziach takie rzeczy spływają i nikomu nie przychodzi do głowy aby jakkolwiek się do nich odnosić.