Awantura z teściową. Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę!!!

Moja teściowa parę razy w tyg zajmuje się moją córką (ma 14 miesięcy). Dzisiaj też z nią siedziała, zazwyczaj jest to pora od 10 do 13. No i dziś tak jak zwykle, dała jej obiad, wcześniej była z nią na podwórku itd, potem jak wróciłam zaczęła mi o tym opowiadać. I w ferworze tego opowiadania powiedziała, że "po obiadku maleńka nie chciała odbić, więc ją położyła bez tego odbicia do spania, ma nadzieję, że nie będzie jej bolał brzuszek". Ja - szok. ODBICIE?! U prawie 1.5 rocznego dziecka? :D Ale spoko - roześmiałam się tylko i powiedziałam "mamo, ale jakie odbicie, daj spokój, nic jej na pewno nie będzie". NO I SIĘ ZACZĘŁO. Od słowa do słowa teściowa zrobiła awanturę, nie będę już opisywać w całości, ale konkluzja była taka, że jestem nieodpowiedzialna, że z niej zaszydziłam (z tym śmiechem, ale to było serdeczne i takie z autentycznego rozbawienia, broń boże z drwiny!!!) i że ona już więcej nie przyjdzie do dziecka. ALE O CO CHODZI?!?!

Twoja teściowa,zachowuje sie jak gówniara,olej to!

jakaś przewrażliwiona ta teściowa, a z tym odbiciem to nawet śmieszne :D

uraziłas jej dume:D zadzwon i przepros! powiedz, że byłas niepoczytalna niczym ten poseł co chciał strzelac do rodziny zatrzymanej w srodku nocy na drodze;)

szukała tylko pretekstu, bo już jej się znudził pilnowanie dziecka.Ja bym już jewj o to nigdy nie prosiła, poszukałbym innego wyjścia.Zachowanie jak u 15 latki.

No ja właśnie wiem, że śmieszne, dlatego tak się w głos roześmiałam :o Zna mnie przecież nie od wczoraj, lubi mnie, uwielbia wnuczkę, a tutaj taki raban :o Oczywiście ja jej powiedziałam, że jeśli ją uraziłam to przepraszam bo absolutnie nie o to mi chodziło. Bo w ogóle się okazało, że ona po każdym posiłku tą moją córkę do odbicia nosi na rękach :o :o :D:D Mnie to śmieszy, przecież nic się nie dzieje, krzywdy jej nie robi, po prostu to jest komiczne. A ona się obraziła śmiertelnie. No ale co waszym zdaniem? Truć jej tyłek i jeszcze raz przeprosić i pogadać czy dać jej czas aż sama się odezwie? Mój mąż też do niej dzwonił i tłumaczył moje zachowanie, ale ona nie chciała słuchać tego w ogóle, powiedziała tylko, żebyśmy dali jej święty spokój. Ja może jakaś nienormalna jestem, ale mnie to wszystko śmieszy, ani krzty wyrzutów nie mam, bo nie mam o co!

autorko,znajdz lepiej inną opiekunke,dobrze ci radze,zawsze będą styki,ja za pół roku ide do pracy i teściowa napewno nie będzie pilnowała u nas dziecka,nawet mowy niema!Jest nadgorliwa i drażniąca,za często się widzicie a najlesza tesciowa to rzadki gosć :-) zaufaj mi bo wiem co piszę!

Akurat z opieką to żaden problem, bo obok mieszka siostra, która też chciałaby się małą zajmować, ale teściowa sama na ochotnika się zgłosiła, bo we wnuczkę zapatrzona jest jak w obrazek Matki Boskiej. Aż trudno mi uwierzyć, żeby to był tylko pretekst, no głowę bym sobie dała uciąć, że ona taka nie jest.

Aż boję się pomyśleć do ,którego roku życia nosiła twojego męża aby odbił :D

Co ty nie poważna jesteś? jak ją teraz wezniecie to dopiero jej udowodnisz że trzęsiesz tyłkiem i będzie ci o byle co pokazywać humorki i petensje,miej swój honor,przeprosiłaś choc uważam że nie miałaś za co,znajdz kogoś innego do opieki,matko kochana jaka dziwaczka! i ty chcesz zeby taki dziwak c***ilnował córke ;-) sory ale śmiech na sali!

chciała dobrze i nie wiedziała, że już nie musi się martwić tym odbijaniem, a ty zamiast wytłumaczyć to zaczęłaś się śmiać jak ostatnia idiotka. i nawet nie wiesz za co masz ją przepraszać? że jej zrobiłaś przykrość kretynko. i ma rację, sama się zajmuj swoim bachorem, skoro taka jest twoja wdzięczność

18:35 hhahhahahahah dobre! spytaj autorki? czy mamusia go do 18 odbijała na rękach....

obraza niewspółmierna do tego co się wydarzyło. Daj spokój na razie teściowej. Pewnie niedługo jej przejdzie. Może ma jakieś gorsze dni.

Może przechodzi menopauzę albo coś...

18:39 dlaczego obrazasz dziewczyne?! to tesciowa zachowanie ma gówniary z podstawówki,sory!

chciała dobrze i nie wiedziała, że już nie musi się martwić tym odbijaniem, a ty zamiast wytłumaczyć to zaczęłaś się śmiać jak ostatnia idiotka. i nawet nie wiesz za co masz ją przepraszać? że jej zrobiłaś przykrość kretynko. i ma rację, sama się zajmuj swoim bachorem, skoro taka jest twoja wdzięczność x ALE JA WYTŁUMACZYŁAM Z ŻYCZLIWYM UŚMIECHEM NA USTACH!!!!! Przecież napisałam, czytać nie umiesz? :o :o Nie parsknęłam drwiącym, kpiącym i niemiłym śmiechem, tylko śmiechem serdecznym i szczerym :o :o Stuknij się w ten czerep pusty, jeśli nie rozumiesz co do ciebie piszę :o Dzięki wszystkim za normalne rady. Macie rację, zostawię ją w spokoju, zobaczymy co się stanie. To się do jakiegoś kabaretu nadaje normalnie :D

"żebyśmy dali jej święty spokój." To jej dajcie, nie płaszcz się, nie przepraszaj po sto razy, bo nie masz naprawdę za co. skończ temat, nie wracaj do niego.Poproś siostrę i olej te fochy.Gorszy, lepszy dzień jej sprawa, to nie jest powód, aby tak się unosić.No jak napisała jakiś prymityw z 18.39 tak własnie zostaniesz, jak już nie zostałaś odebrana, o logice i poziomie nie ma co nawet wspominać. Chcesz słuchać do osranej śmierci, jaka to masz być wdzięczna, b jak to pomagała wielce. Fochami sama sobie zrobi karę, niech siedzi i się bzdyczy, ale za wnuczką zaraz zatęskni, wtedy ładnie, grzecznie i z uśmiechem na ustach powiesz" nie ma takiej potrzeby" i olejesz , finał.Wy sie zachowujecie jak nadworne sługi, jak małe dzieci, a jaśnie pani matka wali fochy.Chcesz żyć jak dorosła kobieta to tak sie zachowaj, chcesz jak dziecko, to błagaj o przebaczenie na kolanach razem z meżem .

18.39 lepiej już, w końcu dowaliłaś, możesz się oddalić , zadanie na kafe wykonane.

współczuje z całego serca.! Na szczęście albo nie szczęście jeszcze nie mam dziecka i nie jestem po ślubie;D

"mamo, ale jakie odbicie, daj spokój, nic jej na pewno nie będzie". - no faktycznie wytłumaczenie :/ ale widzę, że tu wszystkie takie mamunie na poziomie "Dzięki wszystkim za normalne rady", czyli dziękuję, że piszecie to co chcę przeczytać, przecież jestem idealna. nie chcesz zdania innych tylko kółka wzajemnej adoracji

19.17 weź sier/da/ laj z tego wątku ze swoim w/pie/ra/da/niem się bez żadnego powodu. Piszesz tylko aby do/pier/dolić.Dlaczego piszę tak wulgarnie, a dlatego,że ty inaczej nie zrozumiesz, jak ktoś wyżej pisał kulturalnie to nie potrafiłaś zareagować.Takie ś/cierw/wa internetowe jak ty, odbierają tylko na poziome gnoju. Więc wypier/dalaj i tyle tutaj po tobie.

Trzeba było jednym uszkiem wysłuchać ....a drugim wypuścić. Wiesz tym bardziej że codziennie siedzi z Twoim dzieckiem :)

nie posikaj się z tego oburzenia :D

No dobra, to była prowokacja, dzięki za odpowiedzi, a teraz idę się kąpać :D

no tak to jest jak w tej reklamie " - ale ty nie tańczysz! - bo nie lubię" cos za coś :) czasami ta "darmowa" pomoc mamusi o kant d.py da się rozbić. Lepiej znaleźć dobra opiekunkę i zero łachy :P

Wsadz sobie w doopę swoj "serdeczny" a raczej szyderczy śmiech. A cóz takiego było do śmiechu,może i kobiecie się coś tam poplątało a ty swoim niewyparzonym ryjkiem rechotałas jak żaba. Ma kobieta rację,dośc że jest darmową niańką to jeszcze musi patrzeć na rozchichotaną synową i głupią do bólu.Wez zatrudnij swoją matkę i razem rechoczcie.Poczuła się urażona i gdy będzie mieć odrobinę ambicji to powinna cie olac i twojego potomka toże.

gość wczoraj No i fajnie,być może to była i prowokacja ale ile suczek ujadało w tym temacie.I powiedzieć że baba to człowiek hahaha

uf ale mam szczęście, że moja teściowa mieszka daleko i nie zajmuje się w ogóle swoimi wnukami czyli moimi dziećmi :) uf, jestem szczęściarą :)