Zabawne jest to desperackie ciśnienie niektórych kobiet na ślub

gość dziś ja w ogóle nie wiem w czym jest problem smiech.gif jeśli mii zależałoby na małżeństwie (byo odwrotnie) zapytałabym kiedy mój ukochany zamierza mi się oświadczyćsmiech.gif , gdyby odpowiedź była niewłaściwa więcej by mnie nie zobaczył, bo to oznacza różnice w spojrzeniu na kluczowe tematy i po problemie x Dokładnie,na początku należy wyjaśnić sobie pewne sprawy.

Czyli najlepiej, żebym wyszła za niego tylko dlatego, że będę miała dziecko? Nie bądźcie śmieszni, nie można nikogo zmusić do ślubu. Gdybym nie była pewna, że zostanę sama z dzieckiem, to bym nie starała się o te dziecko, nie sądzisz? Równie dobrze mogę zostać sama z dzieckiem mając ślub czy nie. A jeżeli już jesteś taka pewna swego, że mnie zostawi, to lepiej niech mnie zostawia bez ślubu. W urzędzie cywilnym już złożył oświadczenie, że jest ojcem dziecka i jest ustalone jego imię i nazwisko, także jeżeli miałby mnie już zostawiać(a bo na pewno tak zrobi- bo to ja nie chcę jeszcze ślubu) to należą się alimenty na dziecko i nie ma wtedy głupich spraw o rozdzielenie majątku, więc nie musiałabym oddawać mu połowy mojego mieszkania, które dostałam od rodziców, czyli wg Twojej teorii, że zostanę sama z dzieckiem to chyba nawet lepiej dla mnie, że bez ślubu co nie? Wracają widzę te czasy kiedy panna z brzuchem musi iść do ołtarza, no bo jak to? Już bez przesady, nie będę na siłę za mąż wychodzić, do ślubu chcę iść wtedy kiedy będę chciała sformalizować ten związek. Dla mnie w zasadzie to nie ma znaczenia.

No i po co ten elaborat, emocje są złym doradcą.

jak kocha to chce z nim byc.

gość dziś No tak zabrzmiało, bo stwierdziłeś, że naiwną można wykorzystać. Tak jakbyś musiał kłamać i hipnotyzować, bo inaczej pas cnoty na kłódkę. gość dziś roman a ty jak pieprzyłeś ? a przy meżu i pr

Tu nie o papier chodzi,jednak ten papier jest utrudnieniem w rozpadzie związku.Chodzi o finansowe zobowiązania,wspólny majątek. Naiwniara siedzi z facetem bez zobowiązań.Niech idzie w dal, jeśli mu nie pasuje. Jednak nie zostajesz z ręką w nocniku.

jak chce miec dzieci to chce slubu.

Nawet jeżeli miałabym brać ślub to i tak podpisałabym intercyzę, mój o tym wie, już raz się oświadczał, ale to było za wcześnie. Nie nazywajcie naiwniaczką osoby, która ma inne poglądy od Was. To pokazuję akurat Waszą naiwność, a nie moją.

a geje chca slubu

gość dziś Nawet jeżeli miałabym brać ślub to i tak podpisałabym intercyzę, mój o tym wie, już raz się oświadczał, ale to było za wcześnie. Nie nazywajcie naiwniaczką osoby, która ma inne poglądy od Was. To pokazuję akurat Waszą naiwność, a nie moją. x A czym twoja nie naiwność różni się od naiwności reszty? Myślę, że głównym powodem jest twoje wybiórcze odnoszenie się do wypowiedzi innych.

śmieszą mnie teksty o dawaniu tyłka za papier. Drodzy chłopcy, wróćcie do szkoły, na lekcje biologii. Zaskoczę was: kobiety lubią seks. Naprawdę. A co do żebrania o oświadczyny - na pewno są i takie laski, no ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. W życiu nie prosiłabym o oświadczyny.

chodzi o sprawy majatkowe.

Tak,jednak nie zniżę się by prosić o pierścionek zaręczynowy.Mnie proszono o rękę i taka sytuacja mi odpowiada.

chyba to normalne

Faceci chcą bzykać bez zobowiązań, a baby chcą ślubów - tak było, jest i będzie :D