Kobiety bezdzietne są bezwartościowe

i nawet jak piszą, że mają kupę kasy kupują ciuchy od Ewy Minge, mieszkają w apartamentach i jeżdżą dobrymi furami to to do mnie nie przemawia. Ja tam mieszkam w kawalerce z chłopakiem i 4 miesięcznym synkiem i jakoś krzywda mi się nie dzieje a uśmiech mojego dziecka bezcenny. Takie kobity które otwarcie mowią że nie chcą mieć dzieci to próżne i zadufane w sobie babska które dbają tylko o swoje interesy. Ciekawe jak się obudza za kilka lat z ręką w nocniku i nie bezie miał im kto podac szklanki wody.