Na jakiej podstawie ginekolog określa płeć w 11 tygodniu ciąży?

W poniedziałek byłam na USG genetycznym, wypadło u mnie akurat na przełom 10 i 11 tygodnia. Sprzęt był super jakości, lekarz to uznany fachowiec od USG. Niestety nie był zbyt rozmowny i nie wiem na jakiej podstawie stwierdził, że na 70% spodziewam się chłopczyka. Dzidziuś był cały czas widoczny z profilu, ani na sekundę się nie obrócił, nie było mowy o tym żeby zerknąć między nóżki. I teraz zachodzę w głowę na jakiej podstawie została stwierdzona płeć. Czy to w ogóle jest możliwe mierząc tylko profil dziecka na tak wczesnym etapie ciąży?

Pewnie cos wypatrzyl miedzy nogami. Przeciez badal napewno cale dziecko.

ja sie dowiedzialam w 12 i tez nie wiem jak, pozniej sie dziecko zakrywalo. mam usg w piatek i mam nadzieje ze sie pokaze i ze nadal jest chlopcem :P bo to juz 30tc i mam troche ciuszkow dla chlopca

Na podstawie ksztaltu i przede wszystkim kąta odchylenia wyrostka płciowego (cos z czego pozniej formuja sie genitalia). Okresla sie patrzac na profil. Jezeli powiedzial ze juz tak wczesnie widzi chlopaka to najprawdopodobniej bedzie chlopak. http://www.baby2see.com/gender/study_ultrasound.html

To by się zgadzało, chociaż wpatruję się w zdjęcia USG, które dostałam od lekarza i tam ani śladu po wyrostku. Podobno nie widać go na przełomie 10 i 11 tygodnia, uwidacznia się dopiero od 12... Coś mi się wydaje, że moja ciekawość co do płci zostanie zaspokojona dopiero końcem stycznia :/

Ja byłam przełom 10/ 11 i mój lekarz powiedział, że nie wolno tak wcześniej genetycznego wykonywać i mam być w połowie 13 tygodnia wtedy zrobimy przeziernosc i inne badania. Wcześniej i później to nie miarodajne. To bardzo dobry krakowski profesor ma ogromną wiedzę, wiec sam fakt ze miałaś tak wcześnie to badanie mnie dziwi!

mi w 12 tyg lekarz powiedzia ze najrawdopodobniej bedzie dziewczynka, a z teg co pamietam to mowil o bioderkach lub o miednicy, ze to miednica dziewczynki.

mi powiedział w 12 tyg ze prawdopodobnie dziewczynka i potwierdzał to późnej na każdym badaniu. Miał rację :) ocenił to na podstawie wyglądu okolic płciowych (pokazywał mi, widział 2 białe kreseczki i między nimi czarna, tak w skrócie). Sam jednak przyznał wtedy w 12 tyg, że 100 % pewności w tak wczesnej ciąży nie można mieć, mimo nowoczesnego sprzętu i doświadczenia.

mi na przełomie 10/11 określił płeć ze chłopiec, była jednak córka.... na kolejna wizyte poszłam juz do innego lekarza. tez super sprzet i niby doświadczenie

nam w 12 tyg na badaniach genetycznych pani dr powiedziała że na 90% chłopak, coś tam między nogami wypatrzyła i jest chłopak:)

Dziękuję za odpowiedzi. Widzę, że na razie nie ma sensu kupować chłopięcej wyprawki dla maluszka, bo lekarz mógł się pomylić. Myślałam, że mogę to 70% potraktować jako pewniak - chociaż byłoby to nieco dziwne na tym etapie. Następne USG w styczniu i mam nadzieję wtedy już na 100% dowiem się kto we mnie rośnie :)

Mi rowniez w 11 tc lekarz powiedzial ze prawdopodobnie chlopiec, pokazal ze miedzy nozkami cos jest, sama widzialam. Gdzies czytalam ze niby w 11 tc u chlopcow sa powiekszone a u dziewczynek nie.

To jest naprawdę zbyt wcześnie na określanie płci dziecka .zdarza się wiele pomyłek a potem pretensje. Ja poznałam płeć w 14-15 tygodniu

Moj okresla juz w 2 tygodniu. Alé daje 50% szans