Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego on się tak zachowuje?!

Polecane posty

Gość gość

Pracujemy w jednej firmie więc siłą rzeczy spędzamy ze sobą wiele czasu. Gdy jesteśmy sami rozmawiamy, żartujemy, śmiejemy się. A gdy są z nami inne osoby, to staje się powściągliwy tylko obserwuje a nawet( szczególnie gdy jest w pobliżu inny chłopak) wręcz mnie wygania albo powie coś niemiłego. Potem przychodzi i jak gdyby nigdy nic wszystko cacy. Co mu się dzieje? Powiedzcie mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest gejem....skoro przy chlopakach tak sie zachowuje, a ciebie traktuje jak kumpla i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być zazdrosny o tych typów. Wiem po sobie, mam podobną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim nie daj sie tak traktowac,czyli jak bedzie ktos inny, to nie daj sie zbyc, tym bardziej kiedy walnie niefajnym tekstem (bo to brak kultury). Ewentualnie jak sie nie da, to po prostu potem z nim nie zartuj i powiedz mu wprost,ze sorry,ale nie ma,ze nic sie nie stalo, zachowales sie jak burak,wiec z Toba nie zartuje. Amen. Chlop zmieni zachowanie,ale musisz sie liczyc z tym,ze drogi sa dwie, albo na poczatku calkiem sie obrazi (ze wstydu),albo potem, tudziez od razu, zacznie odnosic sie do Ciebie z szacunkiem. A wlasciwie o co Ci z nim chodzi, podoba Ci sie? z reszta nie wazne czy podoba czy nie, on musi do ciebie nabrac szacunku, bo na razie to go nie ma,a w pracy to lipnie takie uklady miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samsondggf
On chce cie zaliczyc i nie chce ,by ktos wiedzial o tym,dlatego Inaczej cie traktuje przy innych i udaje buraka,a zreszta to on jest burakiem ,skoro tak sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie po jedno rację tylko że nie zawsze tak było. Na początku nawet i przy innych był miły, gdy szliśmy wszyscy na obiad siadał ze mną i w ogóle. Tylko dopiero z czasem gdy zaczęłam sie lepiej komunikować z innymi, stał się jaki się stał. Po jednej sprawie kiedy znowu mnie "wygonił" byłam zła i nie odzywałam się do niego to poszedł do naszego wspólnego kolegi i powiedział że ja go nienawidzę. Kolega mnie potem wypytywał o co chodzi że on tak twierdzi... Sama nie wiem co mam o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie mówił tych niemiłych słów przy innych. Zawsze brał mnie gdzieś na bok i to mówił albo tak żeby inni tego nie słyszeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Licho rokuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×