Zrobiło mi się strasznie przykro...

Nie mam różowych okularów bo jestem świadoma jaki jest i ja o tym od początku wiedziałam. Poprostu mamy oboje trudne charaktery i oboje jesteśmy tego świadomi. A ja się zrobiłam taka troche emocjonalna klucha, ale to chyba z tego, że mi bardzo zależy. A on jest naprawde mądrym i inteligentnym facetem (oczywiście tego mu nie powiem bo w "piórka" obrośnie).

Ty nie swietujesz,ale ona tak..wiec o czym tu dyskutować.?

gameover poprawiłeś mi humor swoimi postami :D

Mikołaja w sensie pod choinkę.

Wiesz,ja staram się być delikatna,nie chce cie urazić dodatkowo..ale inteligencji emocjonalnej.. czyli empatii to on nie posiada za grosz.ten twój facet A komentarze Gameover..maja sens.. To męski punkt widzenia..

heh. posty to najmniejsza broń w moim arsenale:P

byś zobaczyła riposty:D

Zbieżność zainteresowań to podstawa ..i poglądów...dlatego jestem za.. A w jakiej formie ..to zbliżenie,, znaczy poznanie?

najlepiej w formie osobistej

te z ucięciem siura też?? :D

oczywiście biorąc pod uwagę, że jestem paranoikiem. Przeciągnę cię pod obserwacją przez pół polski łącznie z kopalnią soli w wieliczce i szlakiem pięciu stawów, żebyś zgubiła ewentualny ogon:)

Osobistej... No dobra..nie mam teleportera..ale spróbować nie zawadzi :-)

potem rentgen, wykrywacz metali. Niewykluczone, że zinstaluje ci gdzies spłonke, żeby sprawdzić czy zdetonujesz

nooo...a później to już standardowo. Rewizja osobista:) I możemy iść na kawę:)

Można zdetonować i bez spłonki.a wlasciwie eksplodować :-)

znaczy sie zapalnik nie spłonkę.

Czekaj czekaj..a kawa nie powinna byc przed rewizja ?:-)

serio? no to chyba nici ze spotkania :) Skąd jestes? tak ogólnie. Mogą być kierunki geograficzne w odniesieniu do centrum polski

kawa przed rewizją odpada.Musze sprawdzic czy będziesz miała czym zapłacić za swoją:P

Jestem wyplacalna...mieszkam hmm 180 km od centrum. Centrum niech Łódź będzie.. na północ..

hmmm. 5 dni marszu w szpilkach. do zobaczenia w środę:D xxx zachowuje sie jak chłopak tej dziewczyny. usprawiedliwia mnie jedynie fakt, że jeszcze ze sobą nie spaliśmy:)

Zatem jestes usprawiedliwiony...:-)

Zwłaszcza po tym ..jeszcze :-)

to co? spotykamy sie w "ciemno"?:) chętnie bym gdzies wyskoczył. dawno nigdzie nie byłem

Ryzyk fizyk...dlaczego nie? Lubie niespodzianki..ty chyba też...

jakie miejsce proponujesz?

Jakieś mile i dyskretne?

to może u ciebie:)

hej jesteś? bo nie wiem czy mam inwestować w telefon i kartę