Jakie są wasze stosunki z teściową?

Obecnie jestem w 22 tyg ciąży i moja teściowa ani razu nie zapytala się jak się czuję. W te święta zostajemy w domu, nie chcę tam jechać. Dwa lata temu w Wigilię wiedzieli że przyjedziemy, najperw zajechalam do swojej mamy, a gdy pojechalismy do teściów to ze stołu było wszystko pochowane. Gdy zobaczyli że jesteśmy z może 10 min opoznieniem to z łaska widziałam jak wyjmuje opłatek.

Autorko bądz twarda! bo dopiero jak urodzisz ,to ci wejdzie nagłowe teściowa! miej swój honor i się szanuj,bo zawsze cię bedzie poniżała moją jak postawiłam do pionu to siedzi cicho,u nas w domu chodzi jak na szpilkach, chwali moje obiady mimo że ostro przyprawione a nie lubi :p ona cię wyczuła i wie że może sobie pozwolić,a co ci zależy? i tak cię nieakceptowała wiec wyciągnij wnioski :D

wiem , bo zależało mi na dobrych stosunkach ale widzę że się nie da i nie warto, mąż tez tego wcześniej jakość nie widział albo nie chciał dopiero teraz jak jestem w ciąży i zależy nam żeby maluszek się urodził , zobaczył do czego zdolna jest jego matka, że nie liczy się dla niej nic tylko najważniejsza jest ona, a najlepsze że ona czuje się urażona bo powiedziałam jej że choć ze względu na to że jestem w ciąży mogłaby się pohamować, no przecież jest starsza i powinnam ją szanować, bo ona mogła mi narąbać bo jak to powiedział martwi się o mojego męża, brak słów

powiedz jej, że powinna byc dumna z syna, który potrafi rodzinę utrzymać... ja mojej powiedziałam kiedyś, że żal mi jej, że ona na wszystkich w domu musi robić...

ale ona o tym wie, wie też że niczego nam nie brakuje, po prostu jest złośliwa i chciała mi dogryźć, rzeczywiście jestem teraz w takiej sytuacji że straciłam pracę i postanowiliśmy zdecydować się na dziecko, potem jak je troszkę odchowam znajdę opiekunkę i zamierzam wrócić do pracy, zresztą uważam że to nie jej sprawa co innego gdybym była od niej zależna finansowo czy w inny sposób,

Gdy czytam wasze wypowiedzi, aż słabo się robi.Na szczęście mam wspaniałą teściową - (teść od 3 lat nie żyje) nie mam takich problemów. Wspaniała babcia i teściowa. Jestem szczęśliwa i z przyjemnością spotykamy się. Nie wyobrażam sobie żyć w tej podłej atmosferze, przecież to mama waszego męża.Bierzecie pod uwagę że kiedyś zostaniecie teściowymi? Czy będzie przyjemnie?!

Jedynaczka4 a ty myślisz że mi jest przyjemnie w takiej sytuacji, jak za każdym razem teściowa rzuca jadem w moją stronę, nie raz wyciągałam rekę na zgodę, przepraszałam , dla świętego spokoju, i to był mój błąd bo teraz mnie nie szanuje, weź to pod uwagę że z jednym można się dogadać a z innym nie, Ty tego nie rozumiesz bo masz to szczęście że masz dobra teściową

No a ja mam bardzo fajną teściową, do pogadania, zawsze się troszczy , dba o mnie, stale mi kupuje jakieś prezenty, pamięta o naszych rocznicach, imieninach itd :) Ogólnie miód ;) ale wiem jakie teściowe niektóre są zołzy ...

gość dziś a wiesz tez o tym że są synowe zołzy,bo ja wiem:):):)

jakie te wszystkie synowe uciemiężone

są zołzy teściowe i zołzy teściowe, nie ma co rozgraniczać, my popełniliśmy błąd mąż taki że stawał za nią bo nie chciał jej urazić bo jest jego matką, i chciał żeby nasze stosunki były dobre, jak twierdził starszy człowiek się nie zmieni, a do tego jeszcze szantażowała go jakaś dolegliwością i teściowa to wykorzystywała, nie podziewała się że mąż jednak stanie za mną w 100 procentach, doszliśmy obydwoje do wniosku ze do teściowej czy ona do nas jak jestem sama przychodzić nie będzie tylko wtedy jak jak będziemy razem, żeby uniknąć takich akcji, bo teściowa przy mężu inaczej się zachowuje, i żeby nie miała pretekstu na mnie bo mąż jest tym tez zmęczony, a teraz martwi się też o swoje dziecko, inaczej się nie da.

poprawne odkąd zaczęła się mnie bać:)

Matka mężą nigdy nie powinna się spoufalać gówniarom,trzymac dystans.Z daleka i zero pomocy przybłędom roszczeniowym.

Gościu tzn że twoja teściowa tak robi ... uważa cię za gówniarę i przybłędę którą trzeba na dystans trzymać. Ojjj niezbyt dobre te twoje stosunki rodzinne...

gość19.56 przybłędą roszczeniowym to Ty jesteś, bo ja od swojej teściowej nic nie dostałam

Autorko: tak jak napisałaś dałaś sobie wejść na głowę i takie są tego skutki, teraz bądź twarda i się nie daj

wszystkie co tu piszą to są cacy a teściowe zołzy, rzeczywistość trochę inaczej wygląda, biera kasę od teściowej, podrzucają dzieci, albo mieszkają z nimi i chcą żeby ktoś traktował je dorośle i z powaga

gosciu z 11:50 ja nie podrzucam dziecka teściowej, nie mieszkam z nia i nie biore od niej kasy! najchetniej bym wogole jej nie ogladala (zreszta ona mnie tez) ale jakies tam kontakty trzeba zachowac ze wzgledu na mojego meza. i nie twierdze ze sama nie jestem zolza ale w moim domu nie bedzie mi rzadzila nawet jezeli to jest matka mojego meza a to wlasnie probowala robic plus myslala ze bedzie mnie kontrolowac. ja sie nie dalam ale moja szwagierka juz nie miala tyle szczescia niestety..... autorko - jak ty nie potrafisz postawic sie swojej tesciowej to pozostala ci tylko nauka cierpliwosci zeby znosic ja i jej humory

Wybacz autorko ale twój mąż to zwykły gnojek i piz/da! ona robi ci awanturę chociaż niczego jej nie jesteś winna, jesteś w ciąży zagrożonej, a twój pedrylowaty mężuś nie potrafi suki do pionu postawić? Przecież tu chodzi o jego ukochaną kobietę i nienarodzone dziecko. Nie przejmować się no co za kur/wa debil. Kropla drąży skałę jak teraz ją olejesz to zacznie sięgać dalej żeby cię gnoić, bo oczywiście ten maminsynek kretyn niczego nie zrobi. Czy ci faceci już wszyscy zawsze są pępowinką połączeni z mamusiami? no masakra! Powiedz mu, że nie zamierzasz tego olewać, a skoro on chce dalej mamusi w tyłek wchodzić proszę bardzo ale ty tą krowę nauczysz porządku - nazwij ją tak przy nim i wyjdź z pokoju. Ja tak zrobiłam kilka lat temu, męża zatkało i od razu był porządeczek! z takimi sukami to krótko za ryj!

dziś gość popieram dobre serce to trzeba mieć twardy tyłek

jak się pozwolisz traktować to tak cię będą traktować, dobroć nie popłaca

sama pewnie jesteś zołza to ytak masz

na cafe same pokrzywdzone , teściowe zołzy i a one anioły, przyjrzyjcie się sobie czy jesteście takie idealne, bo stosunki teściowa synowa zależą i od ciebie

No tak teściowe biedne,schorowane,ofiary synowych! a tak na prawde wredne małpy które wchodzą z butami do młodych! Ja mam 2 synowe widzimy się 1 raz w miesiącu,bo ja rozumiem to że mają swoje zycie,swoje sprawy i nie wnikam! bardzo się lubimy jak coś któraś potrzebuje czy pomocy czy rady,zawsze mogą na mnie liczyć! nawet wyskakujemy na zakupy we trójke np po ciuszki :-) Nigdy nie pouczałam,nie nażucałam się i dażymy się wszystkie szacunkiem a kocham je jak swoje córy! teściowe niestety takie są moja to byłą dopiero hetera! a ja jestem całkiem inna i co wy na to?

Chciałabym mieć fajnych teściów :(

Ja 7 msc ciazy, brak kontaktu od pół roku i nie zapowiada się na zmianę. Teściowa obraziła moją rodzinę i też podejrzewam, że prowokowała moje nerwy ze względu na zagrożoną ciąże. Mam nadzieję, że małpa zapłaci prędzej czy później za to jak mnie traktowała od samego początku związku. Zycie już jej odpłaciło poniekąd, mężuś ja tlucze a moj ją ratował.... ale juz nie bedzie.. hehe :-)

nie miewam stosunków z tesciowa ,ale bardzo często z jej synem a raz to i nawet się zdarzyło z jej mezem

Głównie analne.

moja mama tez jest teściową, ale ma swoja pracę i nie wtraca się do małżeństwa brata, jak chcą pomocy to sami proszą, ona się ni narzuca, i nie poucza bratowej, urodził im się synek, i to bratowa sama pytała jak się nim opiekować, i tak powinno być,

gość wczoraj Nie podskakuj,jak ojciec twojego chłopa okłada żonę to bądz pewna że z biegiem lat i tobie chłop przywali.Nie życz nikomu zle,bo to wraca do ciebie. cyt.jaka wioda taki młyn,jaki ojciec taki syn. A własciwie to powinien ci walnąc za to co tu piszesz gruba klempo.