Zauważyliście jak faceci są wybredni co do wyglądu kobiet

Ja to w ogóle nie rozumiem tego komentowania, przecież nikt nie każe jednemu i drugiemu podziwiać kogoś kto nie jest w ich guście. Ja sama też nie komentuję wyglądu mężczyzn, ponieważ mi się może nie podobać, a inna uzna że jej się podoba. Ja uznaję zasadę, że jeśli nie mam nic miłego do powiedzenia o kimś to się nie odzywam, po co po chamsku komentować i niekiedy narażać tę osobę na to że taki komentarz do niej dotrze? Więc drodzy panowie przymknijcie trochę te swoje jadaczki, jeśli nie jesteście sami to zachowajcie się z klasą. Gdy tak słyszę czasami komentarze na temat jakiejś atrakcyjnej kobiety to się zastanawiam sama czy kiedy mężczyzna mówi mi komplement to tak na prawdę za plecami też mnie w taki sposób komentuje? Po co taka dwulicowość? Mama świadomość swoich wad, ale niestety ich już nie zmienię bo to ie nadwaga którą można zrzucić :) Więc nie chcę być tak komentowana, chce spokojnie sobie żyć i chodzić swobodnie wśród ludzi niech nikt mnie nie ocenia a jak się mu nie podoba to się niech nie patrzy:)

to jest wlasnie to nikomu nie dogodzisz ja zyje zdrowo jem zdrowow duzo cwicze biegam aktywny tryb zycia prowadze,ale znajdzie sie grupa ludzi co bedzie krytykowac a zwlaszcza tacy co siedza dupa na sofie caly dzien mialam 10 kg nadwagi tez sie czepiali,ze wez schudnij itd nie dogodzisz wazne ,ze mi sie podoba

prawictwo po co tu dajesz jakies typiary z sylikonowym biustem, odrazu poznac, pozatym w usa , szwecji, uk to juz wieksosc ma sylikony, wklej jakas w 100% naturalna

To ja decyduje czy mezczyzna jest wart zainteresowania,nie inaczej !!!:))))

ale nie o tym jest wątek.. nikt się nie dziwi, że osoby otyłe mogą być odrzucające. Sęk w tym, że faceci narzekają nawet na ładne i szczupłe. Swoja drogą - moja sytuacja. Byłam kiedyś chuda jak pies, cycków zero. Jak dzieciak 13 letni w wieku 16 lat wyglądałam. Jeszcze niewinna twarzyczka (ale się malowałam). I co? Powodzenie było. Nawet 40 paro letnie chłopy na ulicy się do mnie dowalały często gęsto. Przytyłam 5 kg, miałam cycki, trochę grubsze nogi - ważyłam 55 kg / 167 - nagle powodzenie mniejsze. Amatorzy kostek mnie opuścili, bo nagle z chudzielca przemieniłam się w normalną dziewczynę:D a jakis kolega mnie potrafił skomentowac że mam 'grube łydki i za szeroki tyłek' (miednica mi się powiększyła, w biodrach mam 92 cm). Tacy właśnie są faceci.

swoją drogą to ja bioder sobie nigdy nie zmniejszę (i tak mam na nich kości) - po prostu taka budowa ciała. Ale nawet ją lubię, robię przysiady, żeby tylek też mieć ładniejszy

nie 92 cm tylko 102 cm masz .. Pewnie zle zmierzyłaś 92 cm jest idealne

dokłanie 92 prawictwo i się nie wp*****laj. Nie jestem zbyt wysoka i mam dłuższą talię, więc inaczej się to u mnie rozkłada. Zależy od ogólnej budowy ciała. Ale w spodnie S nie wejdę, niestety. M jest za luźne koło miednicy właśnie często, a w nogach obcisłe.

ja nie mam 175 wzrostu jak te wszystkie laski co wklejasz, 92 u takiej to jak 87 u dziewczyny ze wzrostem 167...myśl trochę a ja niestety mam ten 1, a nie 2 wymiar przy niższym wzroście. I nie ma za bardzo wyjscia, bo wagę i tak mam niską (w sumie zjechałam do 53 i było tak samo)

Tu macie wszystko co powinnyście wiedzieć , zakładając że wasza normalna to nasza z nadwagą http://www.papilot.pl/meskim-okiem/22383/MESKIM-OKIEM-Dlaczego-mezczyzni-nie-lubia-GRUBYCH-KOBIET.html#galleryimage

do 51 mialo być. Kiedyś ważyłam 40 parę ale przy niższym wzroście i przed okresem dojrzewania

Normalna syulwetka to normalna sylwetka.. w normie, nie chudziutka, i nie gruba. Może mieć cechy typu chude nogi i lekko wystający brzuch (lekko, w normie!) albo grubsze nogi i płaski brzuch (zależnie od typu sylwetki), jaka z nadwagą? wy naprawdę macie nasrane w głowie.

faceci to dno

ten wątek powstał tylko po to żeby pasztety mogły sobie pomarudzić na rzeczywistość

Ten wątek powstał po to, by przeanalizować wybredność facetów, którzy potrafią zwyzywać ładne i wytknąć im wady, a sami na siebie nie spojrzą

gość dziś Jeśli tak Ci źle to weź się za siebie a będą miłe komplementy. Najgorsze jest to jak kobieta otyła myśli że to się może podobać facetom i w bezczelny sposób zakłada leginsy itp ale u mnie jak i u większości facetów taki widok powoduje zaciesz na twarzy a nie podziw. Większość kobiet chce mieć idealnego faceta którego koleżanki będą im zazdrościć wiec czemu miałoby nie być tak z drugiej strony? Figura musi być! :D

Posiadasz jeszcze mózg czy już nie? KTO TUTAJ KURWA MÓWI O NADWADZE? Jasne jest, że nadwaga nie jest atrakcyjna! Ja mówię o normalnych, szczupłych laskach, a ty dalej piszesz to samo i prowokujesz. Nudni jesteście jak nie wiem, i w sumie niektóre laski mają rację - po co się przejmować patałachami, którzy nawet czytać dobrze nie umieją, a co dopiero komentować i krytykować normalne laski :D

żaden normalny facet nie zwyzywa ładnych:p więc pewnie wcale ładne nie były, co najwyżej przeciętne

W bezczelny sposob zakładać legginsy - ja pierdolę... legginsy się ubiera, bo cywilizowani ludzie noszą ubrania, myślisz że kobiety się ubierają wyłącznie w celu przypodobania się facetom? to że nie podoa ci sie jakaś laska to już jest twój problem - nie jej :D zaraz zakażecie grubym wychodzić z domów!

Chyba przeciętne nawet nie były.

nie? to się rozejrzyj. Ładna też może nie odpowiadać gustowi jakieś gostka. Starczy, że powie, że twarz ma za długą, o. Albo ja wiem, za małe cycki! A co jest złego w przeciętnych/zwykłych? To są normalni ludzie. Tacy jak i ty. Tak natura nas stworzyła, a nie photoshop (niestety!)

zaraz zakażecie grubym wychodzić z domów! x o i to jest myśl:D trzeba będzie jaką ustawkę wypuścić, pogadam z kumplami z PO :D

dlaczego dla kobiet najważniejszym kryterium NIE jest idealny wyglad i sylwetka? I nie pieprz mi tutaj o szpanerskich 16stkach.

kiedyś czytałem o jakiejś firmie, w której szef zabronił brzydkim dziewczynom chodzić w szpilkach - w sumie mądry gość:)

Photoshop? Ty żyjesz wyłącznie w świecie wirtualnym a ja mówię o rzeczywistości bo na zdjęciu wiadomo że każdy wygląda inaczej niż w realu.

Ładna dziewczyna jest w stanie być z malo przystojnym. Znam kobietę, która jest w związku z naprawdę nieatrakcyjnym podlug niej gostkiem, taki mały gremlin, dosłownie, i jakoś nie ma z tym żadnego problemu, szanują się i kochają (chociaż on o jej wyglądzie często pierdzieli i jaką ja mam piękną żonę.. trochę to śmieszne, no, ale)

gość dziś No właśnie.. mijasz tyle ludzi na ulicy każdego dnia - i co, wszyscy cię tak rażą pod względem estetycznym? bo mnie naprawdę rzadko kto jeśli idzie o twarz.. dla mnie większość jest zupełnie normalna, chociaż wiadomo, że nie na każdego zwrócisz baczniejszą uwagę (i to jest kwestia większej ilości czynników niż uroda, przynajmniej w moim przypadku). Rażącą brzydotę - nie przypominam sobie, żeby kogoś uroda mnie mocniej ostatnio odrzuciła (tacy, którzy są zwykli, a mi sie nie podobają, są dla mnie neutralni). Jeśli chodzi o sylwetkę - może osoby otyłe/anorektyczki

Zakaz wychodzenia grubym z domów popieram. Jaka gruba nosi legginsy? Raczej pokrowiec z Jelcza.

Jaki facet ma klasę? żaden.

gorzej, ze gruba zawsze moze schunac i potem bedzie mogla lac cieplym sikiem na takich debili :D a oni geby nie zmienia!