Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak być szczęśliwym człowiekiem? Wpisujcie tu swoje pomysły

Polecane posty

Gość gość

i sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętać o uśmiechu.w każdym miejscu i o każdej porze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w miarę możliwości,w różnych sferach życia,unikać sytuacji sztucznych,na siłę,których się nie czuje i nie zmuszać do nich innych osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miej wyiebane a bedzie ci dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z daleka od toksycznych ludzi, ktorzą chcą cię stłamsić, wpędzić w poczucie winy i zmanipulować. Nie użalać się nad sobą. Próbować walczyć o lepsze życie. Mieć kogoś, do kogo zawsze możesz się zwrócić o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość878
Wszystkie porady z poradników możecie sobie w dupę co najwyżej wsadzić. Przeczytałam ich multum i tak naprawdę nic to nie zmieniło mojego zycia, no chyba ze na parę dni... Tak naprawdę jedynym sposobem na ulepszenie swojego zycia a co za tym idzie osiągnięcie szczęścia to realizacja swoich planów. Co to znaczy? Jak to robić? Okreslasz sobie swoje cele zyciowe, wasza intuicja dokładnie wie czego chce więc trzeba to wszytsko spisać. Następnie do każdego celu musicie dopisać sobiewszystkie mini cele które pomogą wam osiągnąć ten ostateczny. Kupujesz kalendarz i każdego wieczora zapisujesz co będziesz robić następnego dni abu przyb;liżyc się choć milimetrem do celu. I tak każdego dnia.. Nie ma innego sposobu, przrobiłam już wszytsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się z powyższym. Uzależnianie siebie od jakiś celów stawia Cię w stanie: ciągłego dążenia do szczęścia i stałego niespełnienia, uzależnia ciągle od przyszłości. Myślę, że sztuką jest nauczyć się być szczęśliwym bez celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość878
Brednie gadasz! Ja właśnie żyłam bez celów, a właściwie z celami ale nic nie robiłam żeby do nich dązyć i co myślisz ze byłam szczesliwa? Byłam cholernie NIESZCZESLIWA! Bo człowiek który nie idzie do przodu, nie rozwija się straje się coraz bardziej sfrustrowany, bo intuicja podpowiada mu co jest dla niego najlepsze a on ma to w d***e. Nie ma epszego spososobu jak praca nad sobą, nawet jak chodziłam do psycholga to ten właśnie zachęcał mnie abym dążyła do celu malutkimi kroczkami i popychała mnie do działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×