Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Otrzymywanie prezentów na Mikołaja od męża jest infantylne. Ile wy macie lat??

Polecane posty

Gość gość

A dodatkowo OCZEKIWANIE że on coś wam da - to już jest szczyt niedojrzałości i gówniarstwa :o na walentynki też czegoś oczekujecie?? :o przecież to imprezy dla dzieciaków, gimbazy, ludzi młodych, a nie dorosłych koni z dziećmi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje. Małżeństwo to juz tylko kiła-mogiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co żal ci doopę ściska bo mąż nic ci nie dał? :) my na mikołaja dajemy sobie symbolicznie coś słodkiego - koszt kilka złotych a zawsze jest milej. idac twoim durnym tokiem rozumowania na urodziny też nie powinno być prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama dostała od taty czekoladki. Straszne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może niech ludzie robią w domu to co im pasuje, co? Jak chcą to niech obchodzą nawet dzień macania po cyckach, albo dzień ptaków wędrownych czy Dzień Upamiętnienia Rewolucji Zanzibaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maj ogłoszono miesiącem masturbacji, jakby autorka uczciwie go obchodziła to może przez resztę roku byłaby mniej spięta i złośliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech jakie udane i fascynujące trzeba mieć życie i ile zainteresowań, żeby musieć się tak ekscytować tym , kto z kim sypia:) Miłej zabawy lale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 - ci zal ci d**** sciska ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze,to my najwyraźniej jesteśmy infantylni, ja mam 32, mąż 34 lata, a oboje dostaliśmy drobne upominki, Walentynki też obchodzimy, choć juz mniej, niż kilka lat temu, do tego urodziny, dzień kobiet, dzień mężczyzny, gwiazdkę, a od przyszłego roku również dzień mamy, taty, dzień dziecka i wiesz co autorko? dobrze nam z tym infantylizmem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 37 lat i dostałam od męża futrzane, wielkie kapcie-króliki.On ma swojego królika, którego uwielbia i chciał, żebym cyt. "na stópkach miała króliczki". Boże, ale my jesteśmy straszni, głupi i infantylni :-). W tym wieku sie cieszyć z czegoś, bawić i żartować to wręcz grzech ;-). Pouczę małżonka, że powinien zachować stosowną powagę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dostałam od meza prezent i nie wiedze w tym nic dziwnego i dziecinnego miło ze pamieta tez o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dodam jeszcze, że mimo 14 lat razem, nadal infantylnie trzymamy się za ręce- jak gimbaza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no u nas to ostatnie mikolajki we dwoje bo na poczatku lutego bedziemy miec dziecko i znajac zycie pozniej bedziemy kupowac jemu drobiazgi, choc ja mojemu mezusiowi zawsze jakis drobiazg kupie :) nawet kupuje mu czasem bez okazji - tak zeby podziekowac ze jest :) on mi rowniez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my mamy po 40 lat i nadal obchodzimy 10 grudnia jako datę naszego pierwszego buziaka. Straszna gimbaza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostałam na mikołajki samodzielnie przygotowany przez mojego męża taniec. Był uroczy, bo mój skarb jest grubiutki :-). Ma 33 lata. To już chyba skrajny infantylizm, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
My nie dosc ze kupujemy sobie slodkie drobiazgi to jeszcze chowamy je sobie pod poduszki albo do kieszeni kurtki zeby byla niespodzianka mamy po 30 lat a zachowanie jak w przedszkolu dobrze nam tak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagdaM87
Wg. mnie to nie infantylizm tylko taka odskocznia od dnia codziennego ;p my nie robimy sobie drogich prezentów, tylko kupujemy jakieś drobiazgi. W tym roku zamierzam kupić kubki, takie magiczne, co zmieniają kolor pod wpływem ciepła: http://www.extrema.com.pl/o,5,74,kubki-magiczne-magic.html :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×