jak namówić dziewczynę żeby chodziła w szpilkach

kup jej wygodne szpilki to bedzie nosic nie, nie z bazarku :D

zdarzają się ładne bez ale bardzo ładne, to już nie :D

YES! YES! YES!

szpilki podkreslaja urode nog jak ktoras ma krotkie i grube o szpilkach moze zapomniec ;)

YES! YES! YES!

up :D Szpilki na stopy.

po prostu kup jej szpilki, niech nauczy się w nich śmigać i ruszajcie w tany.

przez noszenie szpilek mogą rozwijać się paluchy koślawe – halluksy, może i dla tego nie chce, ale stosowanie aparatów "Marcin" w celach profilaktycznych może w tym pomóc)

fajny temat, laski w szpilkach to jest to:)

Dokładnie, szpilki są szkodliwe jak już napisał ktoś wyżej. Lepiej mieć dziewczynę w płaskich butach, ale bez halluksów :) Ostatecznie można je usunąć, ja byłam w HalluxCenter, ale lepiej zapobiegać przecież :)

Wypowiem sie bo mam w tej kwesti doswiadczenie.. jesli twoja kobieta chodzi w szpilkach sama z siebie to jej do tego nie przekonasz (uwierz probowalem), jest maly procent kobiet z klasa ktore (chociaz takie jednorozce tez sa :D)... tylko o kobiecych butach w ktorych da sie chodzic.. wiekszosc kobiet chodzi jednak w adidasach trampkach japonkach.. jesli chcesz miec kobiete z klasa to musisz taka znalezc "w naturze" ... z trampkary/japoniary nie zrobisz seksownej kobiety... i nie powinienes kazdy jest jaki jest.. ja nawet ladne na plaskim i w sportowyach ciuchach traktuje jak powietrze porostu ich nie zauwazam...

Tydzień temu widziałam dziewczynę, która w 12 centymetrowych szpilkach próbowała dotrzeć na dziką plażę :D Ciągle się potykała ( pełno kamieni, wąską dróżka z wybojami, rośliny ), ale szpilek nie zdjęła. Lubię szpilki, ale nie noszę ich codziennie. W pewnych miejscach dziewczyna w nich wygląda idiotycznie. Jeśli facet uważa, że laska w szpileczkach w lesie jest sexy to ma coś z główką nie tak. Nie każda chce być z oblechem, którego podniecają tirówy.

Moja żona jak była młoda znaczy miała 20kilka lat .. teraz ma 30pare śmigała codziennie w szpilkach a teraz po prostu jej się nie chce. Wygodnictwo i tyle a zawsze jest powód żeby powiedzieć NIE. Nawet jak idziemy do kina (żadko) to zakłada płaskie ale mówi no ja to bym chodziła w szpilkach. Jak się usidla faceta to się chce ubierać seksownie i kusząco być kobietą w pełnej krasie a jak się usidli faceta to zmienia się o 180 stopni bo już nie trzeba a potem się Żona budzi że facet znalazł sobie kogoś na boku. oczywiście zawsze czary goryczy dopełnia traktowanie go jak własność brak seksu albo taki na odwal.. i brak zaufania ale cóż kobietom można wszystko a facet ma skakać z radości że ma żonę która ogarnia dom a część estetyczna już nie jest ważna. Mnie się trafiło, że jak ja zrobię coś w domu to zrobiłem źle zawsze to ONa wie lepiej lepiej umie a ja do roboty a jak mówię o seksie szpilkach sukience czy ponczochach ollla boga zaraz słysze odpie.....ol się. Przestałem już pytać i prosić na ulicy się oglądam za kobietami w szpilkach ostentacyjnie niech coś zrozumie to ma pretensję że na nia nie patrzę ale na co na dresy .... Drogie Panie które tak usilnie maja gdzieś chodzenie w szpilkach. Nie miejsce pretensji o brak zainteresowania i że traktują was jak chłopczyce i przyjaciółki a o miłości i seksie nie ma mowy bo bardzo wiele przypadków tak ma .. oczywiście są wyjątki ale tylko WYJĄTKI. Życzę powodzenia i przemyśleń.

Ludzie nie chodzi żeby kobieta poganiała konie w szpilkach. Na wszystko odpowiednie obuwie. Na spotkanie z mężem chłopakiem wieczór czy wyjście do znajomych czy na imprezę szpilki ale nie np do lasu na grzyby czy na plażę. Do pracy szpilki ale na rower broń boże. Zastanówcie się Panie nie bądźcie zacietrzewione Panowie wcale nie mają ochoty jeść cały czas czekolady bo za słodko. czasem potrzeba trochę soli i pieprzu i innych przypraw trochę na ciepło a trochę na zimno. Szpilki do sukienki i do spodni ale nie na wycieczkę po górach.:))

hehe zboki i tak wam się nie uda namówić tą zbędną pisaniną by kobiety sobie niszczyły zdrowie dla was

Uwielbiam te posty o tym jak to szpilki niszcza zdrowie, stopy, po jednym razie odrazu haluxy!!! wow oh ah... o tych niezaleznych kobietach ktore maja gdzies byc atrakcyjnymi ..bo twoj facet o ile go wogole masz kocha Cie za to jaka jestes... siedzi taka w dresie przed kompem, celulit na nogach i dup**ie zajadajac "fit" jogurt i "fit" musli nabite cukrem z pol tlustymi wlosami spietymi "na sledzia". twoich stop w rozmiarze 40 i tak by nikt w szpilkach ogladac nie chcial...

Będzie chodziła jak chce ty masz g****o do gadania

a teraz zima idzie... laseczki będą kozaczki nosić na szpilkach. Seksownie stukać obcasami...Koleżanki w pracy tak samo... aż miło będzie popatrzeć.