mam męża i córkę a chyba się zakochałam w kimś innym

Z mężem od dawna sie nie układa. Straciłam do niego zaufanie po tym jak mnie uderzył, i szacunek po tym jak sie do mnie odzywa podczas klotni. Jestem z nim dla córki. Najgorsze ze sie zakochałam w facecie który od dawna kocha się we mnie. I traktuje mnie tak jak nigdy nie traktował mnie mąż, zupełnie spokojny normalny facet z zasadami i szacunkiem do kobiet. Czy czuje cos do męża? Nie wiem. Na pewno więź ze mamy córkę. Jest mi strasznie źle. Bo żałuję ze mój mąż nie jest tak wspaniały jak ten facet . Latwiej by było jakbym nie miala z nim Marysi.

a widzisz trzeba sie bylo wyskrobac, a teraz pszepadlo

Córkę Kocham ponad życie I będzie dla mnie najważniejsza. Sama kwestia ze jakbym nie miala dziecka inaczej bym robila. A sam fakt ze mam istotę która Kocham to zmienia. Nie toleruje aborcji. Mogę cierpieć ale dla dziecka zrobię wszystko.

ty jej nie MASZ bo to nie przedmiot pamietaj o tym

Autorko napisz e dzień. Bo teraz kretynki się zebrały. ..

z czego wnioskujesz?