Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

seks mnie boli :(

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co sie stalo, ale zblizenia sprawiaja mi bol. Nigdy nie bylam demonem seksu ale jest coraz gorzej. Najpierw ciazko mi sie rozluznic i jestem ciasna jak nie wiem co, a potem i tak boli od samego tarcia. Dodam, ze ginekoligicznie ok, mam dzieci, porody cc. Zawsze stosujemy jakis lubrykant wiec sucho nie jest. Maz jest cierpliwy i dekikatny ale ja unikam seksu bo boje sie tego bolu. Czesto mam ochote, zreszta chce miec jeszcze dziecko, ale jak pomysle o bolu to sie wycofuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze to psychiczna blokada? Kiedys czytałam o tym. Poszukaj sobie w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Wiem myslalam o tym, ale w sumie czemu tak moglo by byc, w zwiazku ok, kompleksow nie mam, akceptuje siebie i swoje cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze pomysl od kiedy masz takie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie...też czasami podczas kochania się z mężem sprawiało mi to ból ..ale nie tak że za każdym razem..jednak zdarzalo się że musieliśmy przerwać bo bo ból był niedowytrzymania..kompletny brak przyjemności tylko męczarnia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest podobnie tyle że ja nie mam dzieci. Bałam się zawsze ze jak się zdecyduje to nawet nie bede potrafiła ich "zrobic", niestety to sa problemy o których się nie mówi i w związku z czym kobiety które cierpia psychicznie są osamotnione. Teraz zdecydowałam się na dziecko i za kazdym razem marze żeby mąż juz skończył. Przykre że nie mogę czerpać takiej przyjemnosci z tego jak wiele kobiet... Chociaż ostatnio jest lepiej...Ale jak pomyśle o porodzie.... to mnie paraliżuje. Nie wyobrażam sobie rodzic naturalnie, każde pieniądze dam na CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ja mialam.kiedys podobnie jak gosc wyzej. Tzn czasem zdarzalo sie ze boli ale nie za kazdym razem. Nie wiem dokladnie kiedy to sie zaczelo tak nasilac. Teraz czesto nie moge wytrzymac i doslownie jecze z bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa wyżej..ja jestem w dokładnie tej samej sytuacji..za 11 tygodni też rodzę i okropnie się boję tego że nie dam rady:(( bo podczas kochania się z mężem czasami też czułam okropny ból pare razy musieliśmy przerwać bo ja zwyczajnie nie dałam rady..i tez nie wiem dlaczego tak mam.. dla porównania chodzę na wizyty ginekologiczne i to jak doktorka wkłada mi wziernik i go rozkłada to czasami wytrzymać z bólu nie mogę mimo że tam wszystko jest wporzadku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobny problem,z tym, ze na szczescie nie mam juz chlopaka, probowalam pare razy, ale meczy mnie to, ze wiecznie musze uzywac lubrykantu albo sama sie podotykac, a zarowno palce jak i penis chlopaka sprawialy mi wielki bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo!! nie sadzilam ze tak wiele kobiet ma ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak ide do ginekologa to przezywam katusze, raz nawet powiedział "ojej czemu pani taka spięta" a ja po prostu zaciskałam mięśnie, a jak on grzebał bolało i przez ból zasikałam mocniej... koło zamknięte. Mi się wydaje że u mnie się to wzieło z częstych infekcji... jak chodziłam do lekarza z infekcją i wkładał wziernik to myslałam że mnie rozerwie... ból utrzymywał się długo po wizycie a czasami plamiłam krwią.... Zablokowałam się psychicznie. Największy ból sprawia mnie w trakcie stosunku jak jest zbyt szybko... na szczęście moj partner nie ma aż tak dużego sprzętu, ale boje sie że kiedys się mu znudzi ta monotonność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. A jak sobie radzicie z tym problemem. Ja nie radze sobie,.lubrykanty nie pomagaja, bo u mnie to nie jest kwestia suchosci. Bardzo mi to przeszkadza, bo chcialabym czerpac prYjemnosc z seksu. Poza tym przez to unikam zblizen. Czesciej jak mam ochote na seks to namawiam meza na oralne pieszczoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak za każdym razem ale to wina w moim przypadku problemów z hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. A o co chodzi z hormonami? Mozesz cos wiecej napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mam to samo długo nie współżyłam a mozna powiedzieć że tylko raz na jakiś czas a teraz gdy współżyję częściej to w trakcie sexu i po boli mnie podbrzusze ale w moim wypadku to tyłowzgjęcie macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu mam pcos prolaktyna i inne hormony podwyższone i przez to suchość w pochwie a do tego częste infekcje, zaburzone mam ph w pochwie,jeżeli u Ciebie w porządku z hormonami to spróbuj może pałeczek kwasu mlekowego raz na jakiś czas,lactovaginal 10 globulek około 30 zł przywraca dobre ph

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. A czy udaje wam sie czasem szczytowac. Ja mam orgazm zawsze przy stymulacji lechtaczki, ale odkad problem bolu podczas stosunku sie nasilil to stylulacja lechtaczki nic nie daje, a mam wrazwnie ze jescze bardziej mnie tam boli. Jesli piescimy sie oralnie to szybciutko dochodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za rady dziewczyny. Jak widac sporo kobiet ma ten problem. Moim zdaniem wiecej powinno sie mowic o tym problemie. Bo mam wrazenie ze bol podczas seksu to tabu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to denerwuje że partner często tego nie rozumie :/ a to jest taki ból (przynajmniej u mnie) jakby chciało rozerwać.Może najlepiej porozmawiać o ty problemie ze swoim ginekologiem, w końcu specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak mam. sam początek boli paskudnie, później jak sie juz "rozruszam" jest dobrze. myslałam, że to tylko ja jestem taka wieczna dziewica ;) a u lekarza jest znośnie, nie boli mnie w zasadzie, tylko cytologia była koszmarna. z nawilżeniem raczej problemu nie mam więc nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak mam a zaraz zapowiada sie seksik. Ciekawe czy bedzie bolalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli odczuwasz ból podczas seksu to powinnaś się bardziej zrelaksować. Nie śpieszyć się z kochaniem, włączyć relaksującą muzykę, zapalić pachnące siewce. Powinnaś też użyć środka nawilżającego który powinien zmniejszyć ból. Jeśli to nie pomoże to powinnaś iść do ginekologa. Ja chodzę do pani doktor z gabinetu http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ i nie wstydzę się z nią na takie tematy rozmawiać. Doktor sama mi zaproponowała użycie środków nawilżających pochwę i u mnie podziałało. Wypróbuj u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może warto zainwestować w jakiś żel, są w sex shopach "apteki erotyczne" np. Pokój Rozkoszy ma taką zakładkę na stronie. Może warto zajrzeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez autorka napisala i inne dziewczyny tez, ze srodki nawilzajace nie pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo czuje dyskonfort,piecze mnie po,miałam cesarke wiec nie wiem dla czego,rozumiem gdy bym rodziła sn i była szyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serioserioserio serio
Nie mówię tego absolutnie złośliwie, ale powinnaś skonsultować się z seksuologiem. Na prawdę, skoro ginekologicznie wszystko jest okey, to znaczy, że twój problem tkwi w psychice. Seksuolog ci pomoże, jak pewnie wiesz onie zajmują się takimi problemami, nie wstydź się, opowiedz o swoim problemie, może seksuolog poprosi cię o przyjście z partnerem, jak wszyscy wiedzą seks jest niezbędny do przetrwania związku, jest jego nieodłączną częścią. Brak seksu oddala cię od partnera, psuje stosunki między wami. Seksuolog pomoże ci się rozluźnić, wszystko wyjaśni, wytłumaczy, nie musisz się bać i wystdzić. A to, że nie masz kompleksów nie znaczy, że nie możesz mieć problemów intymnych, bo to w końcu oddanie części siebie innej osobie, mimo, że o tym wiesz i rozumiesz to, może być tak, że twoja psychika nie dopuszcza do siebie takiej myśli i nie daje ci się oddać komuś innemu, chociaż ty tego chcesz. Nie zastanawiaj się więcej, idź jak najszybciej do seksuologa, może on akurat obroni twój związek przed końcem, a jeśli nie po prostu skonsultujesz się z lekarzem, ale na razie nie martw się i wybierz seksuologa, którego w ogóle nie znasz, nawet z widzenia, bo to może ci bardzo przeszkodzić w terapii i sprawić, że będzie ona bezsensowna. To musi być osoba bezstronna, żaden kolega twojego partnera, żaden sąsiad. Wiem, bo sama jestem psychologiem i seksuologiem i zajmuję się takimi sprawami. I musisz też ufać tej osobie, mieć o niej neutralne zdanie, w końcu powierzasz jej swoje najintymniejsze, najbardziej osobiste problemy. Pozdrawiam i życzę ci wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh, skąd ja to znam :( Mnie piecze. Cytologia wykazała drozdzaki, kupilam globulki i mam nadzieję ze przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dzieki za odpowiedzi. Rozwazam wizyte u seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli masz takie problemy ze seks zamiast być przyjemnym sprawia ci ból to trzeba udać się do ginekologa i do seksuologa. Lekarze muszą ocenić czy to problem ginekologiczny czy psychologiczny, ale nie martw się wszystko da się wyleczyć. Trzeba tylko chcieć. Jeśli szukasz pomoc to idź do tego seksuologa http://www.seksuolog-warszawa.com.pl/ On ci pomoże w sprawach z brakiem przyjemności, z brakiem popędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×