Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 87listów

Gdzie spotkać wolnego

Polecane posty

Gość 87listów

..mężczyznę?Coraz częściej brakuje mi drugiej osoby.Koleżanki w znacznej części maja juz mężów,dzieci,nie spotykamy się juz tak często jak kiedyś.Do kina ,na koncert można samej iść.Ale juz do pubu albo na imprezę typu Sylwester sama przecież nie pójdę. W pracy również znaczna przewaga kobiet,mężczyźni albo dużo starsi a jak zbliżeni wiekiem to żonaci,słowem zajeci od dawna. Wśród moich znajomych zameżnych koleżanek również brak wolnych znajomych.Wiadomo,małżeństwa zwłaszcza te z dziećmi maja przeważnie znajomych ,którzy również maja dzieci.Poznają się na placach zabaw,przy okazji szkolnych wywiadowek... Obecnie mam trzy wolne koleżanki,wolne-tzn powinnam napisać niezamężne,bo maja facetów.Z nimi jeszcze najczęściej wychodze. Co robić.? Kursy,wydarzenia w mieście,środki komunikacji miejskiej,ba nawet urzędy,przychodnie,sklepy-wszedzie można kogoś poznać.Ba w tych wszystkich miejscach ludzie się poznają,tylko nie ja. Niedawno przegladalam portale typu NK ,FB ,wszyscy prawie maja żony,mężów,normalne rodziny.Dziwnie się poczulam. Zdacsie na los,czy może jest jakiś sposób na zwiększenie szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiejgo rejonu Polski jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety, w Polsce trzeba się pospieszyć i poznać kogoś najpóźniej na studiach, bo potem już w pracy ciężko poznać wolnego faceta. A w miastach ogólnie przeważają kobiety, na większości kierunkach, w miejscach pracy typu urzędy, komunikacją miejską też głównie kobiety jeżdżą ( jeśli faceci to najczęściej licealiści i emeryci ). Potem doradza się żeby zapisać się na kurs językowy, na wolontariat a tam znowu spotykasz same kobiety, które często są w takiej samej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam zapisać się na kurs, siłownię, albo cokolwiek innego jest masa różnego rodzaju rzeczy. Faceci lubią pomagać kobietom, które nawet jak wiedzą o co chodzi, to nie boją się podejść do przystojnego kolegi lub instruktora, żeby dowiedzieć się tego co już wiedzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy tam gadacie, wystarczy byc miedzy ludzmi i to jakos samo wychodzi. nie umiem nawet wam przepisu dac. po prostu wychodzisz z domu komus powiesz czesc i nigdy nie wiesz gdzie cie to zaprowadzi... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było szukać jak byłaś młoda i piękna, a nie oddawać się roochaczom, teraz na starość żaden uczciwy facet nie będzie chciał bezproduktywnego towaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
Właśnie.Kiedyś jak studiowalam,znajomych obydwu płci było więcej.A teraz rzadko kiedy poznaje się nowe osoby A jeśli juz,to zawsze są zajęte. Na ulicy,różnie,czasem ktoś spyta o godzinę,czasem porozmawia się w kolejce do kasy i na tym koniec. Kiedy natomiast idziemy do pubu,ludzie raczej bawią się w prywatnych gronach i kolo się zamyka .Na portalach matrymonialnych natomiast hm,mam wrażenie,ze faceci szukają albo kogoś na niezobowiazujace spotkania albo szukają przyslowiowych księżniczek i nic im nie pasuje. Jestem z poludnia. Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
Siłownia przyszła mi do głowy,tylko kiedyś chodzilam do klubu na pilates-same baby,na jakieś tance-to samo.A na sztangi nie mam siły,jestem dosyć drobna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19:02 nie ma racje. Mam syna po renomowanej uczelni, usamodzielniony (mieszka samodzielnie) duźo pracuje (częst wraca po osiemnastej) w źyciu chciałby zwiedzać swiat i nie ma dziewczyny. Moźe nie ma urody modela ale brzydki teź nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
Co do bycia miedzy ludzmi-wlasnie pisze,ciągle się obracam miedzy ludźmi,nie mam problemu z porozmawianiem z nieznajomym,ale jak się ktoś trafi to okazuje się,ze żonaty.A żonaty to nietykalny. Moje koleżanki, które(niektóre z nich)były typami szkoła/uczelnia-dom,sporadyczne wyjścia,juz dawno zamężne.Wiec chyba nie tu jest istota sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie w źyciu jest energiczny potrafi walczyć o swoje. Kiedyś w liceum był dosyć mocno zakochany na studiach równieź jogoś tam mniał ale jakoś się rozsypało a teraź cisza prawdą jest źe pracuje z samymi męźczyznami a ja się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
Flow mnie skrupulatnie omija :/ Przeznaczenie?Czy pech???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stara doopa jestes, może jakiś dziad emeryt zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
zbereznik dziś brak otwartej postawy.... ooooooo A wiesz, na to wpadłam jakis czas temu i aktualnie staram się to zmienić. W każdym razie spróbowac nie zaszkodzi. Ech ciężko.Ale co poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa... bo każdy facet taki młody, przystojny, wysoki, dobrze zbudowany, do tego z dobrą pracą żeby tylko z młodymi, atrakcyjnymi kobietami się spotykać. Jak się jest przeciętniakiem to pozostają przeciętne rówieśniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam zeby tak bylo, nigdy nie poznasz histori jesli nie zrobisz pierwszego kroku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny romantyk II
większość facetów niezależnie od poziomu urody gardzi rówieśniczkami .. no chyba że są wybitnie piękne, to może któryś zrobić wyjątek ... każdy chciałby laskę w wieku 22-23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
hMM.Szukam kogoś na poważnie, a nie takiego pana , co rozgląda się tylko za 20 letnim ciałem.To za mało. przyjaźn plus miłość plus wspólne cele..jeśli któś rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem co raz starszy a caly czas spotykam sie z kobietami 20-24... :D hehe az dziwne ze nie boja sie takiego zgreda jak ja... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan szukający 20-letniego ciała jest całkiem normalny, ponieważ 20-letnia żona zapewnia godne pożycie seksualne jeszcze przez dobre 30 lat. To jest dobra inwestycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87listów
Samotny Romantyk II dziś Pan szukający 20-letniego ciała jest całkiem normalny, ponieważ 20-letnia żona zapewnia godne pożycie seksualne jeszcze przez dobre 30 lat. To jest dobra inwestycjOOOOOO OOOO ALe musi być bogaty.Obserwuję młode dziewczyny i widzę, że jeżei facet jest dużo starszy to jest też dużo bardziej bogatszy.Inaczej żegnaj luby, nie ma kasy, nie ma 20 stki ;) Ale powaznie, to gdzie szukać.?Czy czekać?Ale jak sie czeka to można czekać i do śmierci.A i tak skutek niewiadomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×