Portal społecznościowy i dziwne podejście ludzi do tego tematu

Jestem zarejestrowana na pewnym portalu społecznościowym. Jeśli trafię na jakiś interesujacy profil to normalnie zagaduję i pytam czy ta osoba chciałaby nawiązać ze mną znajomość. Jeśli tak to fajnie, super, dyskutujemy sobie o wszystkim. Jeśli nie to nie, rozumiem. Ale w drugą stronę już tak nie działa. Kilka razy otwarcie powiedziałam, że znajomość z daną osobą mnie nie interesuje bo się okazywało, że ja i ona to dwa różne światy i wtedy zaczyna się jazda - wyzwiska, obrażanie, pytanie po co ja tam jestem itd. tak jakbym miała jakiś obowiązek do znajomości z każdym kto do mnie napisze, odezwie się. Dlaczego tak jest? Dlaczego ludzie mają taki ogromny problem z tym, że ktoś ich nie chce poznać na głupim portalu?

może w bezczelny sposób ich odrzucasz, trzeba miec troche taktu , nie każdy go ma

Ty tam nie szukasz "znajomych" tylko sponsora

Nigdy do nikogo nie napisałam "spadaj" albo coś w tym stylu. Normalnie kulturalnie piszę, że po krótkiej rozmowie stwierdzam, że więcej nas dzieli niż łączy i nie ma sensu na siłę kontynuować rozmowę. I wtedy jest wielka obraza majestatu bo jak ja mogę nie chcieć rozmawiać z tą królewną lub królewiczem. Przecież to jest tak po prostu głupie żeby się tak zachowywać. W życiu realnym przecież też spotykamy się z róźnymi ludźmi i czy z każdym mamy obowiązek zawrzeć przyjaźń?

Z przykrością stwierdzam dla ciebie, że nie szukam sponsorów i więcej znajomych mam tam kobiet niż mężczyzn.