Pytanie do Pan które zatrudniły by opiekunke i nie tylko

Praca po 9 godzin, 2 latek w razie choroby starsze dziecko, gotowanie codziennie, sprzątanie raz w tygodniu, ile byście takie osobie mogli zapłacić?Warszawa

3000

dziękuje jeszcze ktoś się wypowie?

no ja mieszkam w wawie wiem jakie zycie drogie a obowiazkow sporo wiec mysle ze te 15-20 zl musisz szykowac ja mialam nianie jakies 4 lata temu i tylko opieka nic wiecej doslownie nic jesc tylko dziecku mialadac i nawet zmywac nie musiala a jadalm sama tez to za mniej niz 0 to nawet gadac nie chcialay to ciezka praca

za mnie niz 10 zl mialao byc :)

a gdyby dziecko długo spało i opiekunka w tym czasie robiła te rzeczy to tez te 15-20 zł się by należało?

przecież nie wiesz kiedy dziecko śpi a kiedy nie, 15 zł to minimum, chyba że weźmiesz jakąś studentkę bez referencji

żartujesz sobie? jak dziecko będzie spało to stawka za godzinę jest taka sama i przy takim natłoku zajęć nie powinna być niższa, niż 20 zł/godz

co najmniej 3500 zł miesięcznie, ja za samo sprzątanie płacę 170 zł za dzień ( 8 godz.) i też w Wawce

jak dziecko będzie spało, a opiekunka zamieni się wówczas w gosposię, to stawkę powinna mieć jeszcze wyższą

jest ktoś kto by naprawde tyle zapłacił 3 tys za miesiąć chodze na rozmowy i maks proponuja 10 zł bo tak wszedzie

Wejdź sobie na http://www.agencjadudek.com/ - na pewno znajdziesz opiekunkę czy gosposię i będziesz zadowolona z ceny. :) Ja korzystam z tej agencji i zawsze ją polecam. Mam stamtąd świetną nianię.

Przede wszystkim opiekunka do dziecka ma określone obowiązki, do których nie należy sprzątanie mieszkania. Jeśli pracuje, jak piszesz 9h, a dziecko śpi np. 1,5h, to akurat jest to jej należna przerwa w ramach pracy na etat. (30 min.+godzina, która już nie należy do etatu). Jeżeli w tym czasie niania wykonywałaby jakiekolwiek obowiązki służbowe, to należy jej zapłacić za nadgodziny. Zastanówcie się, jak ktoś ma kreatywnie zajmować się Waszym dzieckiem przez 9h dziennie i do tego Wam sprzątać, prać, gotować? A na drugi dzień ma chodzić na rzęsach w pracy z dzieckiem?

autorko, ty chyba żartujesz z tym wyzyskiem? to może jeszcze powinna ci chodzić na zakupy...

Boszszsz tym glupim matkom we lbach sie juz przewraca, sluzaca do wszystkiego, sprzataczke i kucharke w jednym i to najlepiej za 1000 zl. Rumunke sobie z bazaru zatrudnij.... Zgroza