A ja nigdy nie byłam w klubie z muzyką elektroniczną

Czy jestem dziwna według was? zeby nie było, że straszne są mi miejsca z głosną muzyką, to powiem , że byłam za to na bardzo wielu rozmaitych koncertach, zaznaczam, ze w zdecydowanej wiekszości metalowych :) czy coś straciłam według was? :)

To się ciesz metaluffo że nie ominęło Cię woodstockowe nadstawianko za konserwę turystyczną.

Ja też nigdy nie byłam w klubie z muzyką elektroniczną. Jeżeli chodzi o elektronikę, toleruję tylko industrial.

" że nie ominęło Cię woodstockowe nadstawianko za konserwę turystyczną" W życiu nie widziałam, żeby na woodstocku coś takiego miało miejsce, ale ty wiesz lepiej, mimo iż to ja tam bylam kilka razy, a ty znasz ten festiwal tylko z swoich durnych wyobrażeń. :) "Jeżeli chodzi o elektronikę, toleruję tylko industrial." A co lubisz konkretnie?

Kraftwerk i "Das model''

ja z industrialu kojaze tylko Einstürzende Neubauten, bo moja znajoma słucha, a ta przerażająca niemiecka nazwa zapada w pamięć :D

a, Kraftwerk tez znam :D I jeszcze Laibach znam z tych klimatów i to chyba wszystko. ta swoją drogą, czy wszystkie zespoły industrialowe muszą mieć nazwy brzmiące tak, jakby wymyślał je Hitler? :D

A mogłaś, chętnie bym Cię zabrał, a przy okazji Vikernes. :D Teraz już dupa do stycznia przynajmniej.:D

Kraftwerk mi sie podoba jeden utwor robots Sluchalem dwoch albumow ale nic mi szczegolnego do glowy nie wpadlo, ale robots jest z******te. Najlepsze jak sie konczy wokal i wchodzi instrumentarium tak 3 razy w ciagu utworu jest :D. Mozna sie wczuc w ten genialny bicik... Wrzucalem kiedys ten utwor na kafe ale plebs powiedzial ze gowno

wiesz, ja też nie byłam - to chyba normalne jak się za taką muzyką i klimatem nie przepada - Moor.

Kasiaszatanistka1994, taki rock/metal w stylu Nine Inch Nails, Marilyn Manson, Rammstein, Godflesh, Fear Factory, Celldweller. Raczej nic odkrywczego. ;)

man on the moon, w zamian pojedziesz z nami na Woodstock. :D

vikernes a masz prawo jazdy? to dla mnie naprawdę ważne

man on the moon, w przyszłym roku planuję zrobić, ale na motocykl. Nie ryzykowałabym na Twoim miejscu. :D

Nauczyłbym Cię szybko wcześniej, to proste o ile trzymałabyś się moich wskazówek.:D edit: zółw

ja chodzilam kiedys na squatowe (czyt. nielegalne) imprezy (nie w Polsce) choc fanka tej muzyki nie jestem. Po malym wspomagaczu w postaci "farmaceutyka" takie tany byly ze hej!