Gastroskopia ból gardła

a mieiliście bóle żoładka i tył pleców po gastroskopii???

Mnie boli gardło lewa strona uczucie jakbym coś połknoł. Uczucie kulki z ostrym zakończeniem. Mega stres.Dostałem Espumisan do ssania przed. Przed i w trakcie. Odruchy wymiotne były bo człowiek się blokuje śliną. Ale w trakcie trzeba się zmobilizować jak nie pomożesz gastrologowi to się nie dowiesz co się dzieje. Jak wstajesz rano w południe i w noc i cb boli brzuch. Mnie np. bolało/boli w klatce wiele razy(EKG / RTG klatki) lub na środku pod klatką piersiową. I wyszło zapalenie przełyku(ubytki)bez bakterii. Zwłaszcza bolało rano jak jechałem. Teraz byle się jutro obudzić w dobrym stanie i bez powikłań po zabiegowych i będzie git. Człowiek wie na czym stoi bo badaniu. Ale nie polecam nikomu.

Ja miałam kilka lat temu robiona gastroskopię . Jakaś masakra bez znieczulenia lekarz mi wepchnął dosłownie w gardło rurkę . Wyszło mi że mam Helikobakter a w żołądku. Po badaniu jak się zobaczyłam w lustrze to się wystraszyłam swojego wyglądu bo cała moja twarz była napuchniea nie mówiąc już o bólu gardła

Dokładnie wczoraj to przechodzilam mydlal ze ducha wyzione a zespół do mnie żebym skupiła się na oddychaniu i nie myślała o tym

Ja miałam w wieku 11 lat i miałam głupiego jasia. Badanie było okropne nie dość że miałam nic nie pamiętać i miało to być tylko nie przyjemne a tak wcale nie było to jeszcze ten głupi jaś wzbudza agresję. Badanie wyglądało tak Najpierw dali mi do ust taki ustnik przez którego nie mogłam zamknąć buzi,potem wsadzili mi tą rurę. Noi Się zaczęło. Miałam cały czas odruchy wymiotne i ślinotok brzuch bolał dość mocno i czułam gdzie jest w danym momencie rurka. Wymiotowałam a byłam tak nie świadoma tego i nie miałam nawet siły tego wyciągać tylko raz sobie prubowałam to wyciągnąć bo te baby mnie trzymały. Po gastroskopii był gardła nie był mocny. Ale po tym zaczęłam się bać wszystkich lekaży.

Ja też miałam to badanie i bez uśpienia. Podobno lepiej bez uśpienia, bo wtedy widać, jak żołądek pracuje. Dużo wg mnie zależy od lekarza. U mnie i lekarz i asystująca pielęgniarka byli cudowni, od razu powiedzieli, że nic na siłę robić nie będą. Miałam spryskane gardło sprayem, badanie trwało około 15 minut. Najgorszy moment był przy "połykaniu" rurki, kiedy lekarz ją przesuwał przez przełyk. Może z 3 razy miałam odruch wymiotny, ale prawie nic nie czułam, tylko trochę takiego "gmerania" w brzuchu.

Hej ja dzisiaj też przeszłam gaskostropie. Niestety bardzo źle przebiegło te badanie. Lekarka wsadziła mi ta rurę i taki ból poczułam że zlapalam ja za rękę i wyciągnęłam ta rurę, ale uspokoiła mnie. Ogólnie już na samym początku spanikowalam bo nie było to miłe uczucie. Na szczęście popsikali mi jakimś preparatem do gardła. Lekarka i pielęgniarka mówiły mi jak oddychać ponieważ już że strachu cały czas dlawilam się i miałam odruchy wymiotne ustnik też mi spadał ale wszystko było bardzo nie przyjemne ale dzięki miłej lekarce i pielęgniarce które mówiły jak oddychać i układaly mi głowę było odrobinę lepiej. Ale szczerze to miałam ochotę ta rurę wyjac z siebie i zrobiłam tak na początku badania gdy byl początek badania bo to bardzo nie miłe uczucie. Też leciały mi łzy i boli wciąż przelyk bardziej po lewej stronie mam nadzieję że ten ból przełyku i gardła unormuje się ale naprawdę nie pójdzie się badania u mnie wyszła nadzerka oraz chorobą refluksowa i najprawdopodobniej mam kamienie w woreczku zolciowy. Lekarka która robiła mi badanie widząc po braku opisu na starych Usg dała podpowiedź że moje bóle brzucha nie możliwość jedzenia mogą być przyczyną woreczka żółciowego więc już prywatnie idę zrobić usg bo niestety u mnie w przychodni słaba aparatura. I radzę przed badaniem nic nie czytać o tym badaniu ja nie czytałam bo chyba bym nie poszła gdybym zaczęła czytać. Czy znieczulenie warto brać,? Myślę że osoby jak ja bardzo słabe na ból powinny je wziąść.