Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mila1988

Zapłacił mi? co byście zrobiły?

Polecane posty

Gość Mila1988

Postaram się krótko: Spotykałam się od 2 miesięcy z facetem, przedstawiał mnie znajomym jako swoją dziewczynę itd itd wczoraj kochaliśmy się 1 raz, wyszedł rano ja jeszcze drzemałam, cmoknął mnie w czoło i poszedł do pracy z godzinę temu zobaczyłam, że pod moim etui na okulary leży 500 zł i karteczka z napisem "na jakaś małą przyjemność" No cholera :/ Napisałam do niego co to ma znaczyć, że poczułam się jak prostytutka a on mi pisze, że jest mu ze mną cudownie i chciał mi sprawić przyjemność bo wie, że lubię zakupy. Wcześniej kupował mi prezenty, ale nie chciałam ich bo mimo wszystko tak bez okazji przyjmować bardzo drogie podarki, jest dla mnie kłopotliwe bo nie mogę się tym samym zrewanżować. Zadzwonił i mówi, że skoro nie chce prezentów to (mówiłam mu, że to dla mnie kłopotliwe) żebym sama coś wybrała dla siebie tańszego żeby mi odpowiadało, skoro drogie rzeczy mnie peszą. I ogólnie, że on mi nieba chce przychylić a ja się bronię bezsensowną dumą i nie chciał mnie urazić tylko nie wie co mógłby mi kupić więc myślał, że może prędzej sama się zdecyduję. Masakra, on jest dziany, bardzo dziany a ja się utrzymuję za 1800 zł :/ Jest mi tak źle i niezręcznie smutas.gif Czuję się jak uboga krewna. Jak byście postąpiły? Nie wiem co zrobić, kasę oddam mu na pewno. Ale zastanawiam się czy to na dłuższą metę nie będzie dla mnie zbyt uciążliwe, już teraz w pracy mi gadają, że mi się partia trafiła, że tylko pomarzyć a żonki jego kumpli patrzą nam nie jak na małą utrzymankę. Teraz to do mnie dotarło, co znaczy "oj ale ci się trafiło, ale ci się ułożyło' :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noż k***a jego mać Jak wy baby potraficie wszystko skomplikowac. Facet chce Ci nieba przychylić, czuje motylki obdarowywując Cię prezentami, a Ty z tego robisz problem. Puknij się w głowę Mila. Jeżeli będziesz się zbyt zamartwiać tym, co o Tobie gadają w pracy i co o Tobie myślą "żony mężów kumpli żon ciotek z trzeciego małżeństwa", to rozwalisz ten związek. Tobie chyba powinna samoocena podskoczyć pod sufit i powinnaś być dumna z tego, że ten facet zakochuję się w Tobie, cio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dumna, że ten facet się w niej zakochał, bo ma pieniądze??? :O takie dyrdymały może pleść tylko prostytutka, bo chyba one patrzą na człowieka przez pryzmat zasobności portfela, albo koleś tak żałosny i bez wartościowy, że swoje ego może podnieść tylko pieniędzmi :O. Autorko, facet po seksie zostawia c****eniądze, to jest jednoznaczne i niesmaczne. Wiedział, że nie lubisz prezentów, więc jeśli chciał ci sprawić przyjemność mógł ci kupić kwiaty, na pewno była byś bardziej zadowolona. On ma widocznie w zwyczaju płacić za seks :O Sama wiesz najlepiej jak się z tym czujesz, postaw sprawę jasno, a jeśli on nie zacznie postępować myśląc o twoich uczuciach, to musisz się zastanowić czy warto być z kimś, kto myśli że wszystkich można kupić. Czy oprócz pieniędzy on w ogóle ma coś do zaoferowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mila a zerzal cie pozadnie, czy tylko dwa razy ruszyl i sie spuscil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dumna, że ten facet się w niej zakochał, bo ma pieniądze??? pechowiec.gif takie dyrdymały może pleść tylko prostytutka, bo chyba one patrzą na człowieka przez pryzmat zasobności portfela, albo koleś tak żałosny i bez wartościowy, że swoje ego może podnieść tylko pieniędzmi pechowiec.gif . x Co za bełkot. Nie wiem, czy Szanowna Pani zauważyła, ale tą wypowiedzią obraziła Pani właśnie autorkę tematu. Autorko, facet po seksie zostawia c****eniądze, to jest jednoznaczne i niesmaczne. x Jednoznaczne? I co niby to według Szanownej Pani to oznacza? Wiedział, że nie lubisz prezentów, więc jeśli chciał ci sprawić przyjemność mógł ci kupić kwiaty, na pewno była byś bardziej zadowolona. x I dlatego nie zostawił jakiegoś drogiego prezentu. Skąd pewność, że nie kupił autorce tematu kwiatów na randkę? Skąd pewność, że autorka tematu byłaby bardziej zadowolna z kwiatów? On ma widocznie w zwyczaju płacić za seks pechowiec.gif x Jasne. Szanowna Pani zapomniała "wykreować wątek fabularny" z seksem z małoletnimi w tle. Czy Szanowna Pani pisze scenariusze do brazylijskich seriali? Czy oprócz pieniędzy on w ogóle ma coś do zaoferowania? x LOL. Forma pytania jednoznacznie określa Pani stosunek do zamożnych mężczyzn. Oczywiście wszyscy są zepsuci, traktują kobiety przedmiotowo, bla, bla, bla. Bardzo mi przykro z powodu, że związała się Pani z gołodupcem, ewentualnie nie związała się Pani z nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha,hahaha moj maz zostawił mi 1000 pln na stoliku nocnym w dzien urodzin :D potem zadzwonił z życzeniami ...:D Poczułam sie jak call girl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko że też zadajesz takie debilne pytanie. Był sex, koperta i powiedział Ci " na zakupy bo wiem, że lubisz".. i naprawdę nie wiesz o o tym myśleć? Niedobrze mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1988
Czy oprócz pieniędzy on w ogóle ma coś do zaoferowania? Tak ma. Dlatego waham się czy przyjąć jego wersję czy zrezygnować z tego związku. Bo poza tym wciskaniem prezentów, co dla mnie jest niezręczne, jest bardzo kulturalnym, miłym facetem. Nigdy się z nim nie nudzę, lubimy te same rzeczy i tylko ta jego chęć obdarowywania mnie jest problematyczna. Na co dzień nie obnosi się z tą swoją zamożnością. Nie zachowuje się jak nowobogacki snob, to taki typ fajnego faceta, lubi rower, spacery, chodzimy do muzeów, kina. Tak normalnie. Tylko za każdym prawie razem chce mi coś dać. Dziś twierdził, że chciałby żebym miała coś od niego, bo z nikim nie czuł się tak dobrze, że chce żebym była jego. Zachowuje się jakby się bał, że go oleję jeśli nie będzie mi dogadzać. W ogóle on jest rozwodnikiem, jego eks nie pracowała i podobno zawsze było jej czegoś mało, czegoś jej zawsze brakowało (to wiem z opowieści jego znajomych, więc nie wiem czy to jest w 100% prawda). Za to ich żony ją lubią więc nie wiem jak było naprawdę. Teraz go usprawiedliwiam, że może on jest przyzwyczajony, że kobiecie trzeba kupować, płacić, rozpieszczać, bo inaczej będzie miała pretensje? Nie wiem. Rozmawiam z nim o tym ale on twierdzi, że kasa to nie jest sprawa do roztrząsania, że za bardzo się tego uczepiłam ale przeprosił i powiedział, że więcej tak nie zrobi, jednak chce zebym coś od niego przyjęła. Taki fajny mężczyzna, tak mi się podoba i zalezy mi a nim ale ma tak naćkane w głowie tym robieniem ze mnie księżniczki :/ za bardzo. Jestem kobieta, potrzebuję bezpieczeństwa, jego obecności, miłosci a nie kolczyków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1988
A co do kwiatów, to je przyjmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za obluda. Nie ma wciskania prezentow na sile. Jak kobieta chce to potrafi zrobic tak zeby facet prezentow nie wciskal i nie kupowal. Tylko kobieta musi chciec. Zatrudnij sie w agencji. Klienci lubia takie co sie kryguje jak im sie placi w prezentach. Zrobisz kariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z powyższym, coś takiego jak wciskanie prezentów na siłę nie istnieje. Moja dziewczyna opieprzyła mnie raz za to że wydaje na nią kasę bez powodu i się nauczyłem, że tego nie lubi... a gdyby znalazła kasę po razem spędzonej nocy, to wątpię aby to przeżył, bo by mnie chyba zaje....ła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość13124
Mila1998 Nie słuchaj większości tych frustratów. Skoro tak się dogadujecie to problem z prezentami jest niezbyt wielką przeszkodą. Facet chce ci w jakiś sposób ukazać że jesteś ważna dla niego, pragnie cię uszczęśliwić również czymś materialnym. Tak jak pisałaś, możliwe że efekt szczodrego obdarowywania jest wywołany przez jego eks żonę. Sam jakbym miał sporą ilość pieniędzy nie żałowałbym ani złotówki na osobę którą kocham. Wytłumaczcie mi co jest złego w hojności dla bliskiej nam osoby tym bardziej że nas stać? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość13124
Hojności*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa faceci co musza na kobiete zaplacic zeby czuli sie przez nia kochani. znajdz takiego to bedziecie do siebie pasowac. albo pracuj w agencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawienie kobiecie pieniędzy po seksie to dość jednoznaczny gest. i co facetowi po kasie, skoro mózgu nie ma? jeśli chciał jej sprawić przyjemność prezentem, mógł to zrobić inaczej i z klasą, a nie rzucać forsą jak sponsor dziwce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego udajesz, ze jego kasa cie nie obchodzi? przeciez jak go usidlisz, to bedziesz z niej korzystala, wiec co chcesz ugrac? Chcesz zeby nie myslal, ze jestes z nim dla pieniedzy, zeby potem korzystac z tych pieniedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie chodzi o h/o/jność tylko SPOSÓB w jaki to zrobił. mógł być h/o/jny na wspólnych zakupach, w knajpie, zabrać ją na wycieczkę, skoro nie zna innych sposobów wyrażania uczuć, jak tylko płacenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie typ chodzi na d***** i z przyzwyczajenia kase zostawia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
traktuje jak prostytutke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nielegalna kasa,powiedz żeby się ożenił z Tobą to będziesz przyjmować z uśmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci szybko wyczuwaja o co chodzi kobiecie. jak widza ze kocha wtedy kiedy facet placi to placa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystaj póki możesz haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przyjmowanie przezentow tez trzeba miec" gotowosc" ich przyjmowania . Z tym wiaze sie pewien dyskomfort , bo jesli przyjmuje sie taka wziatke , to trzeba byc bardzo lojalnym ( akurat to w zwiazku powinno byc podstawa) , wypadloby byc wdzieczna ,branie przezentow zobowiazuje w druga strone tez .A nie zawsze ma sie srodki , checi by rewanzowac sie w podobny sposob.Co zrobic z prezentami , jesli zmieni sie zdanie i obdarowywana zechce odejsc , podziekowac za zwiazek . Czy czasem nie uslyszy sie : co juz jest zle , a bez problemow bralas prezenty ? Glupia i niezreczna sytuacja, ale i mila zarazem , jak wszystko dobrze sie uklada miedzy partnerami . Zgadzam sie z Alicja , ze w hojnosci nie ma nic zlego , jednak forma ktora zastosowal facet autorki jest bardzo dwuznaczna.W ten sposob traktowano luksusowe "damy " , ktorym zostawialo sie na stoliku rano pieniadze. Mozna ta hojnosc wyrazic zabierajac kobiete tu i tam , dajac jej mozliwosc kupna sobie tego czy tamtego , nawet sprawiajac jej prezent , ale raczej nie po spedzonej nocy zostawiajac pieniadze na stoliku .Taki niesmaczny sposob i prostacki . W sumie to i tak na jedno wychodzi , bo facet i tak wyda pieniadze , jedynie forma jest obrazajaca dume kobiety i chyba o to autorce chodzi . Elena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
h/o/j/n/o/s/c .nie wiem czemu z bledem napisalam -przepraszam Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie ale co innego prezenty a co innego kasa za sex :O.W życiu nie chciałabym faceta,który po 1 spędzonej wspólnie nocy zostawia mi kasę jak jakieś dziwce.No błagam!Jak już naprawdę nie wiedział co ma Ci podarować to mógł zapytać wprost albo ewentualnie zabrać Cię na zakupy i zapłacić za nie.Poza tym widać,że facet lubi kupować kobiety.Spotykacie się 2 m-ce,w sumie nic o sobie jeszcze nie wiecie a on tylko prezenty robi hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elena, nie napisałaś z blędem - zadziałała głupia cenzura kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje , bo juz sie wstydzialam :-P Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona che tych pieniędzy i chce żeby tu ktoś napisał aprobatę odnośnie jej postępowania, żeby mogła sobie powiedzieć "w końcu to nic złego brać kasę po seksie". A ci którzy to krytykują są przez nią i babole o podobnej mentalności szykanowani. Prawda jest brutalna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1988
Przykro mi czytać komentarze typu "zatrudnij się w agencji"... bo przecież temat dotyczy zupełnie odwrotnego postępowania. Nie biorę od niego pieniędzy tamte zostały zwrócone i przerosił za to. Zrezygnuję puki co z tej relacji. Zobaczymy co będzie dalej. Dziękuję za odpowiedzi konkretne i nawet te napisane tylko z czystej złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaplacil za seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×